Wydaję mi sie,ze dzieci oraz młodzież źle traktuję swojch rówieśnków którzyn sa inni.Chodzi mi o tych chorych na jakieś chorobych,niepełnosprawnych itd.
Ja taka nie jestem,ale chodzi mi o ogół.Ja staram się takie osoby traktowac normalnie jak zwykłychn rówieśników.Chłopcy są najgorsi.
Niezawsze i niewszędzie tak jest. W moim środowisku robią to dwie grupki osób. Pierwsza grubka to osoby z rodzin patalogicznych. Sami są dla niektórych bezsercownych ludzi pośmieliskiem, ale śmieją się gdy ktoś ma jeszcze mniej od niego. (oczywiście są wyjątki). A druga grupa osób to te z bardzo dobrych, bogatych rodzin. Jest u mnie w szkole, naszczęście nie w klasie taka grupka 4 najbogatrzych dziewczyn chyba w mieście. On śmieją się z kaletctwa i biedy. Ja nienależe do zadnej z tych grup. Niejestem ani z patalogicznej rodziny, ani z bardzo bogatej. Ale i z mojej, że tak powiem grupy niektórzy się z innych od nich wysmiewają. Wywyższają się.Zależy poprostu od wychowania. Czy niejest się rozpieszczonym itp. Tak niepowinno być! Przecież to też są ludzie!!! I powinniśmy ich traktować jak kazdego innego.
_________________ Niemów źle o nikim, ale mów wszystko co najlepsze o każdym Mój numer gg 3066241
Masz rację ludzie dzielą się na odrębne grupy.Kazda z tych grup jest inna i ma swoje zdanie i upodobanie.Jest to smutne w pewnym sensie,bo nie które grupy rywalizują między soba.
niestety ale są takie osoby...są też grupy...każdy am swój wygląd...charakter...urodę...muzg...niektórzy myślą lepiej inni gorzej
osoby które zachowują sie niegrzecznie itp. do osób niepełnosprawnych to mają gorzej w muzgach...ale neistety temu nei da się zapobiedz
No tak, każdy jest inny. To zależy od wychowania, od warunków w jakich sie zyje. Ten kto ma wszystko nie rozumie co to znaczy być ciężko chorym, albo nie miec jakiejś rzeczy z powodu ciężkiej sytuacji materialnej. Powiedzenie "Syty głodnego nie zrozumie" bardzo dobrze to obrazuje. Ale gdyby syty znalazł sie kiedyś na miejscu głodnego na pewno by juz nie myślał i nie robił tak samo.
Oczywiscie nie zawsze tak jest, bo bardzo ważne (i chyba najwazniejsze)jest wychowanie, ale niestety przeważnie tak jest.
To wszystko również wiąże się z tolerancją....a w zasadzie z jej brakiem.....brakiem zrozumienia, akceptacji.....
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 30 Maj, 2004 15:04 Hmmm
Nie widzieli np. niepełnosprawnego wiec sie smieja z dziwnego zjawiska.To równa sie z brakiem tolerancji,bo eg nich inny jest gorszy !!A jakby oni byli INNI?Jakby sie poczuli..!
[quote="CHOMICZKAAA"]Wydaję mi sie,ze dzieci oraz młodzież źle traktuję swojch rówieśnków którzyn sa inni.Chodzi mi o tych chorych na jakieś chorobych,niepełnosprawnych itd.
Ja taka nie jestem,ale chodzi mi o ogół.Ja staram się takie osoby traktowac normalnie jak zwykłychn rówieśników.Chłopcy są najgorsi
nikt nie krytykuje odmiennych. ja ich toleruje, bo wiem ze takim trzeba pomagac a nie robic na złośc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach