Mam problemy z jedną dziewczyną. Normalnie sobie gadamy na gadu i takie tam, a jak mamy pogadać ze sobą w szkole to tak jak by jakaś bariera była między nami.
Z innymi mogę rozmawiać na luzie (płci przeciwnej), a z nią akurat nie...
Co mam zrobić, żeby się przemóc i porozmawiać?
Macie jakieś porady, pomysły?
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 19:47
A jakież tu można mieć pomysły? Baba jesteś, czy facet? Czasami po prostu trzeba zacisnąć zwieracze i coś zrobić, niezależnie czy jest trudno, łatwo, czy w ogóle się nie da.
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 20:12
No i chyba sedno w tym ; ) . Musicie przełamać pewną barierę, która niepozwala wam na swobodne gadanie.. Może zaproponuj jej jakieś wyjście.. Próbuj w jakiś sposób nawiązać kontakt wzrokowy.. (Na początku krótki, bo ona się zrazi : P) . Potem powinno byc coraz lżej...
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 20:20
Hymm.. To by mnie zaczynało w sumie wkurzać : P . Zapytałabym sie wprost nawet na tym gg, o co jej chodzi.. Czy ma mi coś za złe, czy cos źle zrobiłam itp. Tzn. Nie wiem jak ty, bo ja jestem raczej bezpośrednia i czasem potrafię walnąć z grubej rury ;]
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Już z nią o tym gadałem, zawsze tylko kończy się rozmowa "to pogadajmy wreszcie, a nie piszemy na gadu". Bo najgorzej kiedy ona stoi z kumpelami i wtedy nie wiem jak podejść i zagadać. To jest najtrudniejszy moment
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Pon 02 Mar, 2009 20:31
Umówcie się na gadu, żeby np. po lekcjach chwilkę zostala, bo rzeczywiście jakbyś podszedł do całej chmary dziewczyn i ty i ona czulibyście sie nieswojo ^^
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Miałam tak samo kiedyś, tyle że z chłopakiem ofc. Mieliśmy gadać w szkole, no ale on był zawsze z kolegami, albo ja z kumpelami, to po szkole poszliśmy się przejść i taka była nasza pierwsza prawdziwa rozmowa. Potem się już częściej spotykaliśmy i było w porządku. Może odprowadź ją któregoś razu do domu.
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 16:33
Sry za to, że dopiero teraz zajmę się tematem, ale lepiej później niż w ogóle.
Tak z moich doświadczeń ( i tego, co piszą na forum) wynikło by, że:
-powinieneś najpierw się przez GG umówić po szkole, aby została bo np. musi ci pomóc w lekcjach lub w czymkolwiek, w którym masz problem i ona o tym wie.
-następnie wymienić się adresami i przeprowadzić rozmowę na dowolny temat.
Jutro w szkole prawie na pewno do ciebie podejdzie i zagada z tobą (najprawdopodobniej o tym, o czym mówiliście wczoraj (czysta psychologia)). Później już z górki. Pomogłem ?
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 30 Sty 2009 Posty: 550
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 16:37
Wiesz co też miałam taki problem, ale już go niema, bo dowiedziałam się, że on w szkole wstydzi gadać z dziewczynami. Bo obok są jego kumple. Napisałam mu o tym na gadu i właśnie to mi powiedział^^. Nic się nie bój! Zaproś ją gdzieś lub umów się na podwórku i pogadajcie w cztery oczy! Jeśli pomogłam to poproszę pomogła, ok
_________________ Łap chwile, jakby Świat miał się jutro skończyć!
Kochaj życie <3
Twilight ;*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach