Cierpie na chondromalacja (w wrześniu będzie rok)
Od pół roku mam zdiagnozowaną chorobe.
6 miesięcy temu byłem u lekarza który zapisał jakiś preparat który miał niby odnowić chrząstke
3 miesiace temu kolejna wizyta i zapisanie na fizykoterapie.(dodatkowo leki jednak ich cena jest zbyt duża jak na portfel moich rodziców)
Nie jest lepiej . Staram się jeździć na rowerze co troche pomaga bo ból jest w 10 stopniowej skali jak mam bardzo zły dzień to 8 (wtedy najczęściej biore jakiś lek rozkurczowy typu silna no-spa i ide spać)
Zanim rozchodze trwa to jakiś czas , nie boli tak bardzo w ciągu dnia jednak wieczorem lubi wręcz wykręcać.
W wrześniu mam kolejną wizyte.
Czy próba "wpisania"sobie laski będzie dobrym pomysłem?
Mógłbym ją mieć nie przeszkadza mi to że ludzie zaczną mnie innaczej postrzegać jednak ból z miesiąca na miesiąc wcale nie ustaje a jest gorzej.
Najgorsza do przekonania jest moja mama która twierdzi że : na rowerze jeździć możesz więc aż tak cię nie boli.
Chodzi o to że boli . tak na prawde
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 716
Wysłany: Sro 13 Sie, 2008 17:43
Nie wiem, ale jak zaczęłam brać z powodu okresu [bóle brzucha..], to tak teraz jak mnie coś boli, myślę, że mogę wziąć tabletkę i po sprawie.. Ale tak ciągle nie można.
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sro 13 Sie, 2008 18:50
Kimex - Ciężko mi zaargumentować moje "nie" - nie zajmuję się leczeniem ludzi, nie wiem jak to się robi, ani nawet tak naprawdę nie wiem co to za choroba : )
Mogę Ci więc jedynie podpowiedzieć - myślę jak każdy tutaj - na chłopski rozum, że nie ma co się poddawać.
To nie jest forum medyczne, nie szukaj tutaj pomocy z zakresu medycyny : )
Chondromalacja (rozmiękanie chrząstki w tłumaczeniu dosłownym) to choroba prowadząca do destrukcji tkanki chrzęstnej. Obecnie coraz rzadziej używa się tego określenia zastępując je sformułowaniem ubytek lub uszkodzenie chrząstki
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Czw 14 Sie, 2008 22:35
Kimex - musisz się skonsultować z lekarzem, bo możliwe że właśnie musisz chodzić (zresztą przy wielu schorzeniach układu kostnego zaleca się pewien ruch), ale przecież może tak być że w Twojej chorobie jest to bardzo niezalecane, żeby chrząstka się odbudowała.
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 14 Sie, 2008 23:00
Kimex - Dobrze, masz uszkodzenie tkanki chrzęstnej. Nadal na mój chłopski rozum nie kupuj sobie laski, idź do lekarza, zapytaj go i przestań szukać pomocy z zakresu medycyny dla zaawansowanych na forum dla dzieci. Zgodzisz się ze mną?
Kimex - Dobrze, masz uszkodzenie tkanki chrzęstnej. Nadal na mój chłopski rozum nie kupuj sobie laski, idź do lekarza, zapytaj go i przestań szukać pomocy z zakresu medycyny dla zaawansowanych na forum dla dzieci. Zgodzisz się ze mną?
Po dodaniu argumentacji do swojej wypowiedzi co uczyniłeś nie pozostawiasz mi inengo wyboru jak tylko się zgodzić z Tobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach