Wysłany: Sro 05 Paź, 2005 10:19 czy to normalne..?
mam problem i nie wiem co mam zrobic.. jestem z dziewczyna od roku i czekamy ze wspolzyciem do slubu.. oboje jestesmy bowiem osobami wierzacymi.. ja nie uwazam ze petting jest zlamaniem postanowienia czystosci ale moja dziewczyna jest innego zdania.. kiedy do niego dochodzi ona czesto placze i czuje sie pozniej winna.. ja nie chce by tak bylo ale nie wiem co mam zrobic.. ostatnio sprawa ulegla jeszcze pogorszeniu.. moja dziewczyna wyznala mi bowiem ze czesto kiedy nie dochodzi do pieszczot ona i tak ma orgazm.. twierdzi ze wystarczy ze gdy mocno sie przytulamy jej cialo tak reaguje.. nie wiem co mam o tym myslec.. czy to normalne? bo mam wrazenie ze ja rezygnuje z przyjemnosci by nie powodowac jej wyrzutow sumienia a ona i tak przezywa rozkosz.. zupelnie nie moge sie polapac w tej sytuacji.. nie wiem czy jest z nia cos nie tak i dlaczego tak sie dzieje.. jak mam zalatwic te sprawe?
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 05 Paź, 2005 11:29
jak to niewiele dziewczynom do szczęścia potrzeba...
stary panna cie robi w konia...nie daj sie tak kiwać jak kogucik za kurką, kto wie czy nie opowiada koleżankom o tym że ty nie możesz mimo że ona w najlepsze....
polecam zrobić jej celibat...samemu pojechac jakiś czas na ręcznym a jej nie dotykac wogule az sama nimfomanka nie wytrzyma i pójdzie na całosć, o ile nie skoczy w bok ale to juz zalezy od jej wierności katolickiej w która ja bym nie wierzył na twoim miejscu
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sro 05 Paź, 2005 12:36
Tsej napisał/a:
ps ...nie to nie normalne ;D
co nie jest normalne tseju?
to ze kobietom wystarczaja tylko jakies przytulanki i buziaczki, zeby bylo milo? bo jesli to wedlug cibie nie jest normalne - to sie mylisz...to jest jak najbardziej normalne moze ty slabo sie przykladales do tego calowania ;P
odnosnie celibatu - to owszem czasem wzmaga hmm pozadanie
a co do reszty sytuacji - nie wypowiem sie z tych samych przyczyn dla ktorych nie wypowiedzial sie altruista
Nie ma co sie podkopywac pod dziewczyna i jakichs glupich sztuczek uzywac. Skoro jestescie tak dorosli i podejmujecie wspolnie tak powazna decyzje jaka jest utrzymanie cnoty do slubu, to badzcie na tyle dorosli, zeby wasz zwiazek nie wygladal jak jakas gowniarska zabawa. Albo jestes z nia i akceptujesz jej warunkie tudziez dochodzicie do jakichs wspolnie, albo Twoje potrzeby wygrywaja i odchodzisz od niej. Musicie porozmawiac o tym i sie zastanowiic nad zlotym srodkiem. A nie jakies celibaty... :/.
Po pierwsze cz ona wie na 100% jak sie objawia orgazm? Bo o takim przypadku tak szczerze nie słyszałam. No po za takimi przypadkami, które ble co doprowadza do orgazmu
Po drugie skoro ma wyrzuty to chyba lepiej poprzestać, bo w końcu nasz kochany KK traktuje wszelakie takie zabawy za grzech więc peeting takze jest za niego uważany.
Wg mnie to co najmniej dziwne zeby od mocniejszego przytulenia dostac orgazmu... moze ona po prostu udaje,choc w sumie nei wiem po co?Albo nie bardzo wie jak `objawia sie` orgazm??Chyba powinno dojsc miedzy Wami do szczerej rozmowy.A wracajac do spraw wiary, to powinna zadac sobie tez pytanie czy na codzien nie robi rzeczy ktore okazuja sie byc grzechem?Jesli uzna ze tak, to co za roznica czy jest to petting czy inna rzecz??
_________________ GoOd GiRlS gO tO hEaVeN
bAd GiRlS...wHeRe ThEy WanT
...............
*** Każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką***
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 18 Sty, 2006 18:19
co za roznica czy petting czy tez nie? nawet jezeli ktos grzeszy nie znaczt ze pojdzie z pierszym lepszym do lozka, bo jest jego chlopakiem/dziewczyna. i nawet ci na codzien grzeszacy potrafia z seksem czekac a nie patrzec na to "a wczoraj przeklnelam, przed wczoraj wypilam piwo to co mi tam szkodzi sie puscic"
Chyba nie zrozumialas o co mi chodzi.Mowilam, ze petting to nie jest morderstwo, wiec nie jest to zbyt ciezki grzech prawda?Wiem, bo rozmawialam na ten temat z ksiedzem, niejednym.Owszem,jest to grzech ale nie ogromnej rangi.Dlatego nie powinno sie robic z tego takiej tragedii.Zreszta, zawsze powtarzam,ze to Bog `wymyslil` sposob poczecia dzieci,on dal ludziom ciala jakie maja i wszystko to co w nich drzemie, wiec wiedzial co robi.. :>
_________________ GoOd GiRlS gO tO hEaVeN
bAd GiRlS...wHeRe ThEy WanT
...............
*** Każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką***
Jezeli to co mowi ksiadz jest dla Ciebie wyznacznikiem to idz sobie strzelic w leb ;] nikt mi nie bedzie mowil co dla mnie jest grzechem ciezszym a co lzejszym- wyznacznikiem tego jest moje wlasne sumienie a wiara i religia nie jest od tego, zeby czlowieka z tym sumieniem klocic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach