Dzieci OnLine

[dziewczyneczka]

Mam problem.
Otóż od kilku lat bardzo chce mieć psa.
No ale niestety... jak u większości, nie pozwalają na to rodzice.
Wiem o tej rasie dokłaadnie wszystko (czytałam prawie we wszystkich książkach
i internecie)
Znacie jakieś sposoby aby ich namowić?


P.S. Warunki na psa mam wręcz idealne tzn. duży ogród zdala od ulicy, miły zakątek na bude.

[nasty_girl]

obiecaj rodzica ze na pewno bedziesz o niego dbac, ze po jakims czasie nie zrzucisz wszystkich obowiazkow zwiazanych z psem na nich, mow ze macie dobre warunki, jezeli np rodzice nie chca zeby psa trzymac w domu to zgodz sie na bude w ogrodku i takie tam

[Agnieszka]

Nie dziwie sie Twoim rodzicom. Bo co jak co pies to duzy obowiazek. Ja miałam od urodzenia psa do wieku 6 lat:( sutne ale tzreba bylo go uspic. I wiem jak to bylo z wyprowadzaniem a tym bardzie ze mieszkam w bloku. Ale skoro masz dobre warunki to rcazej nic nie stoi na przeszkodzi tylko rodzice. A jesli nie zgodza sie na psa postaraj sie o kotka? to duzo mniejszy problem. I tez bardzo milutkie stworzenia. Wiem, bo sama mam i tez chomiczka.

Nie dziwie sie Twoim rodzicom. Bo co jak co pies to duzy obowiazek. Ja miałam od urodzenia psa do wieku 6 lat:( sutne ale tzreba bylo go uspic. I wiem jak to bylo z wyprowadzaniem a tym bardzie ze mieszkam w bloku. Ale skoro masz dobre warunki to rcazej nic nie stoi na przeszkodzi tylko rodzice. A jesli nie zgodza sie na psa postaraj sie o kotka? to duzo mniejszy problem. I tez bardzo milutkie stworzenia. Wiem, bo sama mam i tez chomiczka.

[Sebo]

powiedz nam jakiej rasy ma być ten piest;) bo jak jakiś pitbull czy amstaf to rodzicom się nie dziwie;)
ładnie popros rodziców, powiedz, że się nim zaopiekujesz. Podlizuj się rodzicom:) pomagaj mamie:)

[dziewczyneczka]

Kotek to też bardo mile zwierzątko... ale to nie to samo co pies

Pies jest rasy 'labrador retvairer'. To takie słodkie stworzenia i naprawdę przyjacielskie.

[Sebo]

hehe też chce mieć takiego:) jak tylko wyprowadze się na swoje:)

[Agnieszka]

On nie wyrasta duzy nie?
i nie jest grozny z tego co slyszłam, wiec pros do skutku:) a jesli juz bedzie krytyczna sytuacja polecam kotka

On nie wyrasta duzy nie?
i nie jest grozny z tego co slyszłam, wiec pros do skutku:) a jesli juz bedzie krytyczna sytuacja polecam kotka

[Sebo]

wyrasta i w sumie bardzo duży ale łagodne są

[dziewczyneczka]

Nie jest aż taki duży... do 1,20m może troche więcej.
Wcale to nie są niebezpieczne i agresywne psy, wręcz przeciwnie są łagodne, oddane.
W końcu są najlepszymi 'psami przewodnikami' dla niepełnosprawnych, nie?

[Sebo]

to przecież napisałem, że są łagodne:) no jak wg ciebie 1.20 to nie jest dużo to ja nie wiem:p

[dziewczyneczka]

Są jeszcze większe psy.
Pozatym napisałam 'nie są aż tak duże'


Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł jak namowic rodzicow?

[Agnieszka]

Powiedz o tym, ze sa najlepszymi przewodnikami dla niewidomych i sa lagodne
napiisz małe karteczki : ja chce psa!!! i rozwieszaj po całym domu.

Powiedz o tym, ze sa najlepszymi przewodnikami dla niewidomych i sa lagodne
napiisz małe karteczki : ja chce psa!!! i rozwieszaj po całym domu.

[Christine fan]

[dziewczyneczka]

Wynegocjowałam, że będe miała psa, ale za dwa lata. (kiedy będe w pelni odpowiedzialna)
To lepsze niż nic... Chociaż bardzo chciałabym mieć go już teraz.

[Sebo]

za dwa lata powiedzą Ci to samo:P że za kolejne dwa jak dojrzejesz:p tylko nie wywiń nic przez te dwa lata:)