Czy u was w szkole jest rowniez moda na filofun(splatanie kolorowych drucikow)???U mnie pojawila sie niedawno i prawie cala szkola robi kolorowe plecionki.Mi na poczatku jak to zobaczylam sie to nie podobalo i uwazalam ze to jets jakas kompletna bzdura a teraz sama sobie kupilam filofun i takie robie i szczerze mowiac podoba mi sie to.Jestem ciekawa czy u was w szkole tez panuje taka moda i co o tym sadzicie???
Jesli nie wiecie co to jest filofun albo chcielibyscie zobaczyc stronke z roznymi wzorami wchodzccie na www.filofun.pl
u mnie w klasie takie rzeczy robimy. Ja sie wkrecialm dopiero pare dni temu, a jedna moja kolezanka to takie zaczepiste wzorki potrafi zrobic.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
blackLady -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 14 Sty, 2005 19:04
U mnie to jest już od początku roku modne. Jak to pierwszy raz robiłam to bardzo mi się podobało, teraz jest juz to troche nudne... Ale ogólnie manie oceniam na 4+
U mnie w szkole ta moda pojawiła się w tym roku szkolnym. Często sie widzi jak dziewczyny siedzną na przerwach na korytarzach robią z tego naprawde super rzeczy. Ja też bardzo się chcę tego nauczyć, ale narazie nie mam na to czasu
hyhy ja nie wiedzilam co to jest takiego ale spojrzalam na link i takie cos robiony juz jaka ja chodzilam do podstawowki (czyli jakies 11-12 lat temu) z tym ze wtedy robilo sie to ze sznurowadel - nie bylo jescze takich kabelkow i to zamawianych przez internet...ja nie robilam bo nie ma cierpliwosci to takie [cenzura]
a i kiedys robilo sie takie brazoneltki z muliny - zawiazywalo sie supelki z rzonokolorowej muliny - tez wszyscy to nosili i robili, i tak samo kombinacji bylo bardzo duzo
U mnie w szkole tego nigdy nie było, nie ma i nie zapowiada się żeby takie coś było.
_________________ Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
hyhy ja nie wiedzilam co to jest takiego ale spojrzalam na link i takie cos robiony juz jaka ja chodzilam do podstawowki (czyli jakies 11-12 lat temu) z tym ze wtedy robilo sie to ze sznurowadel - nie bylo jescze takich kabelkow i to zamawianych przez internet...ja nie robilam bo nie ma cierpliwosci to takie [cenzura]
a i kiedys robilo sie takie brazoneltki z muliny - zawiazywalo sie supelki z rzonokolorowej muliny - tez wszyscy to nosili i robili, i tak samo kombinacji bylo bardzo duzo
U nas w szkole mulina przestala byc popularna gdzies 2-3 lata temu chociaz dalej robie takie bransoletki.To bardzo fajnie wycisza i przedewszystkim uczy cierpliwosci
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 14 Sty, 2005 19:41
frigg bransoletki z muliny rządzą
sama mam [liczy] 8 na rękach:)
a co do tematu to w podstawówce pewnie takie coś treaz jest za moich czasów nie było
a teraz? na przerwach się tylko uczy
Jak se tak siedzialam i robilam se filofunki to tata wszedl do pokoju i to zobazcyl powiedzilal ze kiedys tez sie tak robilo tylko ze nie bylo takich drucikow i mi pokazal kilka zajefajnych wzorkow jak skoncze moj to sprobpoje zrobic taki jaki mi pokazal
Tu macie link www.filofun.pl tam wszystko pisze.Taki jeden kabelek kosztuje 20-40 groszy(zalezy od dlugosci) i mozna takie cos kupic w sklepie z artykulami szkolnymi albo w Auchan,tesco itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach