W naszej szkole jest zwyczaj obchodzenia wigilii.Każdego roku losujemy imiona osób z klasy i kupujemy sobie prezenty.Jestem ciekawa czy w waszych szkołach jest taki zwyczaj??Opowiedzcie coś o tym.
Oczywiscie jest ... EH wogóle dzisiejsza wigili była przecudowna ... ta atmosfera Yhyhyh ... nie myślałam że bedzie tak fajnie ... normalnie az sie wzruszyłam bo za rok bedzie wigilia ale już w innej szkole ... eh
Noid Gość
Wysłany: Sro 22 Gru, 2004 13:05
Wigilia jak zawsze jest, ale w tym roku u mnie nie było żadnych prezentów =P
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 22 Gru, 2004 13:07
włansie wróciłam z Wigilli obżarłam sie...a PREZENTY losujemy na mikołajki
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 22 Gru, 2004 13:36
U nas też jest takie coś... ale atmosfera zwalona na maxa, bo większości klasy nie lubię, to i odzywać się nie ma do kogo . Ale zwisa mi to i powiewa .
I prezenty nawzajem kupowane też były, ale tylko ci kupowali i dostawali, co chcieli w tym uczestniczyć. Ja się wycofałem .
Ale po tej wigilii (czy spotkaniu opłatkowym, na którym nawet nie łamaliśmy się tymi opłatkami, ponieważ nasza klasa jest tak mała, że nikomu nie chciało/nie dało się z miejsca wstawać ) była chwila radości, bo mieliśmy pokaz capoeiry . Bajer... co prawda tylko 20 minut tylko, ale bajer .
no to chyba was zszokuje. Dzisiejsza, ostatnia wigilia mojej klasy to był niewypał, chłopaki zachowywali sie jak głupi, wysadzili na środku klasy petardę, wychowawczyni jak ją dziewczyny zawołały to sie pytała "kto wyszadził petardę", a zaraz po tym poszła mówiąc nam "wesołych świąt" i że jesteśmy głupi bo nic zrobić nie umiemy, prezentu nie chciała wziąśc, opłatkiem też sie nie dzieliła. no normalnie wigila super:evil: Połowa chłopaków uciekła (po zjedzeniu barszczu) I co wy na to?
A ja godzinke temu wrocilam do domciu z fajowymi prezencikami: kolczykami i mikolajem- maskotka A od kogo dostalam te preszenciki???Od NIKUSI U nas kazdy kupuje sobie prezenty w klasie nie ma "wycofania sie".Kazdy sobie kupuje a jak osoba mu nie pasuje to sie wymieniamy karteczkami z imionami ae w tajemnicy pred pania Na mikolajki sobie nic nie kupujemy-dostajemy mala paczke ze szkoly
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 22 Gru, 2004 13:54
Cytat:
U nas kazdy kupuje sobie prezenty w klasie nie ma "wycofania sie".
U nas kazdy kupuje sobie prezenty w klasie nie ma "wycofania sie".
A co, jakby ktoś się uparł i nic nie kupił??
Wlasnie nikt sie jeszcze nie wycofal i nie wycofa bo bylo by np.Tobie glupio i bys sobie zrobil siare i smutno tej co miala dostac od ciebie prezent bo wszyscy dostali a z twojego powodu ona nie ma i patrzy na inne prezenty
hm u mnie w liceum, bylo takie cos, ze w danym roku ustalalo sie literke na jaka kupowalo sie komus prezent, przez to zazwyczaj wychodzily jakies smieszne akcje (kiedys kolega dostal kawal surowego miesa w dzbanku... to byla literka D - a prezent nazywal sie '[cenzura] krowy w Dzbanku"), w zwiazku z czym wszyscy mieli chec kupowania - liczyla sie oryginalnosc.
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
U mnie było całkiem,całkiem Mieliśmy jedzonko,kupowaliśmy prezenty,dzieliliśmy się opłatkiem i śpiewaliśmy kolędy. BYło naprawdę bardzo,bardzo fajnie i super atmosfera była
Mróweczka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach