Pomogła: 45 razy Dołączyła: 19 Kwi 2004 Posty: 2212
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2004 12:51 Szok: Kuzynka stała się kuzynem
Niedawno dowiedzialam się o tym że moja kuzynka, którą widzialam chyba raz w zyciu , no ale widzialam i znalam ją .................... Przerobiła się , jeśli mogę to tak nazwać na kuzyna!
Zmieniła płec !! Nie mogę w to uwieżyć , ma on ( wczesniej ona) dwadziewscia pare lat i ma juz dzieci i zone . Nie może to do mnie dotrzeć . Była fajna sympatyczna , chociaż urodę miala podobną bardziej do chlopaka. No ale dlaczego ona to zrobila?! Ta operacja musiala chyba duzo kosztować. No ale jak oni mogą zmieniac pod czas tej operacji narządy płciowe?? Co wycieli jej to i dali nowe? ? ? Nazywala się Ola , a teraz może Aleksander ? ! I co może jej piersi wycieli? To jest chore... nie wiem co o tym wszystkim sądzić... Nie chcialabym miec męza , który wczesniej był kobietą...
Tavion Gość
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2004 12:55
Nina, człowiek który psychicznie czuje się płcią przeciwną, nie ma łatwego życia.
Może ta operacja, dała jej więcej możliwości, dzięki temu poczuła się sobą.
To jej życie - ona o tym decyduje.
jesteś pewna że twoja Kuzynka stała się Kuzynem ?? Szczerze to ja też nie wiem co mam myśleć ... ale Taviona ma racje - to jej życie - ona decyduje . Może tak jest jej łatwiej ?? Ale zabardzo nie moge w to uwieżyć , wiem że są takie przypatki ale po prostu nie moge ...
_________________ miłość jest jak żmija : męczy , dręczy i zabija ...
Transsexualizm.
Masz cialo mezczyzny ale czujesz sie kobieta lub na odwrot.
Jakby to latwo wytlumaczyc hmmm.. O wiem: To tak jakby bog w cialo mezczyzny wlozyl dusze kobiety
Glownie dziala to na zasadzie podawania hormonow i roznych innych substancji. No i operacje
Dosc czesto w telewizji leca programy o tym. Raz - dwa razy na rok sie znajdzie na jakims kanale.
Pozdrawiam.
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Ostatnio zmieniony przez Pulkownik Nikt dnia Sro 01 Wrz, 2004 17:28, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2004 15:37
Już kiedyś mi o tym mówiłaś... czy nie ?
A co ja o tym sądzę... to tak:
Myślę, że lepiej, że ma żonę, niż np miałaby być do konca samotna lub żeby męczyła się przy jakimś facecie, lub, co jeszcze gorsze, jako kobieta związałą się z inną kobietą i ktoś uważałby obie za lesbijki. Ona (on) jest w stosunkowo dobrej sytuacji, miała (miał) pieniądze na leczenie i operację, ale jest wielu takich ludzi, którzy męczą się w 'obcym' ciele. Szczerze mi ich żal... to musi być straszne !
U mnie w mieście jest jeden taki facet. Ma typowo ciało modelki, goli nogi, pod pachami... i w ogóle ma dziewczęcą urodę. Każe do siebie mówić Maria (ma na imię Mariusz). Nie ma kasy na operację... cierpi i fizycznie i psychicznie (fizycznie (tak to nazwałam )bo wybycha sobie biust, nosi spódniczki, pod którymi widać jego penis ), a psychicznie, bo w mieście jest tylko kilkoro ludzi, którzy go akceptują... inni z niego szydzą... nie może sobie znaleźć chłopaka... logiczne )... Dziękuję Bogu, że sama nie jestem w takiej sytuacji.
Słyszałam o takich przypadkach kiedy dziecko rodzi się obojniekiem i rodzice muszą wybrać jakie chormony wszczepić (czy coś) dziecku, aby powstało albo mężczyzną albo kobietą... a jak nie trafią to dziecko staje sie włąśnie takie pokrzywdzone ... To też musi być straszne... Ale, jak to sie dzieje, że dziecko rodzi się obojniakiem ? I jakby, dajmy na to, już nim zostało... to co ? samo siebie mogłoby zapłodnić ? Czy by w ogóle nie przeżyło ?
stokrotka Gość
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2004 16:26
ale to nie możliwe żeby ta kuzynka (kuzyn) miała dzieci !!! w końcu ona nie ma "spermy" z plemikami !!! nawet po operacji ...
Pomogła: 45 razy Dołączyła: 19 Kwi 2004 Posty: 2212
Wysłany: Sro 01 Wrz, 2004 17:13
stokrotka napisał/a:
ale to nie możliwe żeby ta kuzynka (kuzyn) miała dzieci !!! w końcu ona nie ma "spermy" z plemikami !!! nawet po operacji ...
...
No i to mnie najbardziej zastanawia. Jak oni mogli to zrobic operacyjnie??
Pierwszy raz spotykam się z taką sprawą i to jest dla mnie totalny szok...wczesniej nie slyszalam o takich przypadkach jak moja kuzynka (kuzyn) Juz sama nie wiem jak mam mowic...
pisalem kilka postow wyzej jak to robia... jest operacja ale oni uzywaja HORMONOW.
Podaja je i np. rosna lub zanikaja piersi itp. Np babkom podaja testosteron i tak dalej ;P
I juz nie dziwujcie sie jak to robia.
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Czw 02 Wrz, 2004 16:06
Zgadzam sie z poprzednikami. Nina zrozum,że dla niej jest tak lepiej...Naprawdę musiała cierpieć będąc w ciele kobiety...A żebyś się nie ździwiła,że bedzie do siebie kazałą móić Aleksander.
PS- Widziałaś ją po tej "metamorfozie"? Skąd wiesz,że ma dzieci i żonę?
kurczyć to się nie będzie ale zachamuje się jego wzrost i przestanie rosnąć
co do kuzynki jak już zostało powiedziane to przez hormony
najpierw przez długi czas pacjent jest poddawany temu leczeniu a póżniej jest operacja
jeżeli facet chce być kobietą to wszczepia się mu sztuczną pochwe itp.
_________________ dawno mnie nie było ale już jestem i zaczynam działać
łoł ile tu sie zmieniło (na lepsze oczywiście =] )
Pomogła: 45 razy Dołączyła: 19 Kwi 2004 Posty: 2212
Wysłany: Nie 05 Wrz, 2004 16:16
mroweczka napisał/a:
Zgadzam sie z poprzednikami. Nina zrozum,że dla niej jest tak lepiej...Naprawdę musiała cierpieć będąc w ciele kobiety...A żebyś się nie ździwiła,że bedzie do siebie kazałą móić Aleksander.
PS- Widziałaś ją po tej "metamorfozie"? Skąd wiesz,że ma dzieci i żonę?
Nie widzialam jej po tej " metamorfozie". Moja mama byla u mojej cioci ( jej mamy ) i wszystko jej powiedziala. Ona zrobila sobie tą operację 2 lata temu , moja mama do piero teraz sie o tym dowiedziala , bo ciocia wczesniej nie chciala zbytnio o tym mowic. Ciocia żaliła się ze nie utrzymuje po tej operacji z nią zadnego kontaktu. Nawet nie wiedziala ze ma już zonę i dzieci , gdy wyslala jej kartke swiąteczną to wtedy sie dowiedziala.
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 05 Wrz, 2004 16:27
Iśka napisał/a:
To też musi być straszne... Ale, jak to sie dzieje, że dziecko rodzi się obojniakiem ? I jakby, dajmy na to, już nim zostało... to co ? samo siebie mogłoby zapłodnić ? Czy by w ogóle nie przeżyło ?
Dziecku są wycinane po urodzeniu, albo narządy męskie, albo damskie, kiedyś wycinano "na oślep", jak rodzice chceli, teraz na szczęscie badają podobno dziecko w ten sposób, bardzo trudno, ale jest możliwe poznanie po hormonach czy dziecko będzie się rozwijać bardziej jako dziewczyna, czy bardziej jako chłopak. Dawniej zdarzało się, że np. wycęli damskie narządy, a dziecko "mialo zostać kobietą", urosły mu piersi i tak dalej... oglądało się za facetami, a nie kobietami i czuło się kobietą, choć miało męskie narządy.
Femme Fatale Gość
Wysłany: Nie 05 Wrz, 2004 20:55 Re: Szok: Kuzynka stała się kuzynem
-_-"... No bez przesady, przeciez to nie Twoja sprawa co robi ze swoim zyciem i cialem kuzynka. No, teraz kuzyn. Napewno jest jej teraz latwiej, choc czuje sie niepewnie. Nie daj jej udczuc, ze nie pasuje Ci jej nowy wyglad :/ To moze zabolec :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach