Do mojej klasy chodzi taka jedna Kamila... ona ma 18 lat a chodzi do 2 klasy gimnazjum !...
Ale nie o to chodzi... Problem jest w tym, że ... jest w ciąży !
Rany Boskie ! Nie mogę uwierzyć... ja z nią gadałam. Wporzo dziewczyna... tylko w nauce jej strasznie nie szło. Potem miała tak przez naukę zszargane nerwy, że zaczęła palić, pić... a potem nawet ćpać...
Ja i moje koleżanki pytałyśmy ją dyskretnie dlaczego zaczęła ćpać... powiedziała nam, żebyśmy tylko nie zawaliły pierwszej klasy, potem to jakoś pójdzie...ze nauczyciele uprzedzili się do niej bo się źle uczyła na początku... i że dlatego zaczęła ćpać... Trochę jej wierzę, ale trochę nie...
Ona zaszła w ciążę z jakimś Marcinem (Koral to chyba nie ty ? ). Ja go nie znam, ale koledzy z klasy znają... Nawet go dzisiaj widzieli... Tyle, że on ma 17 lat (jest w 1 gimnazjum)... i on się chwali, że już od 13 roku życia uprawia z nią sex, ale dopiero teraz doszło do ciąży...
I co z takimi zrobić ? Ona i on czują się bezkarni ! Mało tego, chcą się po narodzinach dziecka pobrać ! Ale przecież nie mogę, nie?
To straszne... myślałam, że u nas w Opelenicy tak nie jest...
Brrr... ona w każdej chwili może przyjść do nas i usiąść z nami w ławce... A ona chce zakładać rodzinę...
Jak jej się zapytasz kiedy był chrzest Polski to odpowie, że w 1963, a jak zapytasz się ile ma lat to powie że nie wie ! Przecież to kompletny nieuk !
Jakie będzie to dziecko ? Takie jak ona? A może skazane na ćpanie palenie i picie, a może na dom dziecka !?
Jestem przerażona... i wściekła ... Ja z nią kiedyś (coprawda tylko raz) gadałam ! I żal mi jej było ! A teraz to bym ją zabiła gołymi rękoma !
Teraz to mi nie jest jej czy jego żal, ale tego dziecka !
No zeczywiscie tej dziewczyny poziom inteligencji jest zerowy skoro ma 18 lat i do drugiej gim. chodzi. niechce sie wypowiadac na ten temat poniewaz juz jestem bardzo zmeczony ale to jest kolejny przyklad nie rozwagi, braku zastanowienia mlodziezy, rozpoczynaja oni bowiem stosunek bedac tego nieswiadomymi sa podnieceni i nie mysla o dalszych konsekwencjach jakie taki stosunek moze przyniesc. Uprzedzam wszystkich zanim bedziecie mieli zamiar rozpoczac stosunek przymyslcie jego skutki, zastanowcie sie czy jestescie do tego gotowi i czy w razie wpadki ze tak powiem bedziecie w stanie dziecku zapewnic zycie tzn. zadbac aby mialo gdzie zamiaszkac zeby mialo godne warunki do zycia itd.
P.S: moze napisalem tutaj cos nie jasno jezeli tak to pytajcie spiacy juz jestem i moglem napisac jakas gafe za ktora z gory bardzo przepraszam.
no wiesz IŚKA...nie tak źle...do naszej klasy a chodze do 2 gim. chodzi dziewczyna o rok starsza i jest w ciąży!!! zawsze przez cle wakacje jaka przechodziłysmy obok niej a raczej jak ja widzialysmy to uciekalysmy na drouga strone ulicy bo nie wiedzialysmy co mamy robic.... ale w piatek nie mialysmy praktycznie gdzie uciec....no i powiedzialysmy jej czesc ale kompletnie nei wiedzialtsmy co mamy zrobic...ona z takim brzucholem (7 miesiac) a my takie no zwykle dziewczyny....ehhh nie no nie umiem tego wytlumaczyc,...nie zebym sie wstydzila ze ktos nas zobaczy jak jej czesc mowimy...tylko tak glupio jakos.... a jej chlopak ja rzucił dla innej a lat ma chyba 22.....
Legalnie moga sie pobrac kiedy on ukonczy 18 rok zycia. Jesli chce zakladac rodzine, to nie jest tak zle... Gorzej by bylo gdyby zostawila ja sama z dzieckiem.
Latwo jest oceniac ludzi po tym co mowia inni. Sama przyznalas sie ze rozmawialas z nia tylko raz, ale juz masz uformowane zdanie na jej temat. Nie wiesz jak jest miedzy nimi, i nie wiesz jaki jest ich zwiazek wiec ich nie oceniaj. To ze nastolatka jest w ciazy wbrew pozorom zdaza sie bardzo czesto. Takiej osoby nie trzeba potepiac, tylko wyciagnac pomocna dlon. Czasami ta dlon zostanie odrzucona a wtedy nie mozemy zrobic juz nic... Najlepiej sie nie wtracac, bo mozna samemu sie na tym przejechac. To ze oni sa nieodpowiedzialni to tylko lekcja dla Ciebie...
_________________ NIL NISI BENE (mow dobrze lub wcale) *SENEKA*
Moja kolezanka rok starsza jest juz mama i jest calkiem fajna lubie ja i wcale nie mam nic do niej i jej przyszlego meza, maz troszki starszy ale to szczegol sa fajna para wspieraja sie pomagaja sobie w trudnych chwilach, troskliwie opiekuja sie dzieckiem chodza obydwoje do szkoly nadal sie ucza i jes cool, i mi wcale nie jest glupio spacerowac razem z Nia dziewczyna normalna, ladna mila, czula a to ze ma dziecko to o niczym nieswiadczy. Przede wszyskim takich osob nie odrzucamy, jak to Nemeianapisala trzeba wyciagnac pomocna dlon i tyle.
Iśka: W wieku 18 lat młody człowiek jest już dość dojrzały, aby wychować dziecko. Znam jedną kobietę, która zaszła w ciążę w wieku 18 lat i obecnie ma 10-cio letnią córkę (i młodszego syna ). Jej córka to dobra, choć nieco szalona dziewczyna. Dlatego też nie powinnaś przekreślać kogoś tylko dlatego, że w wieku 18 lat zaszedł w ciążę. Jakość rodzicielstwa nie jest też bezpośrednio związana z ogólną wiedzą, czy wykształceniem.
To, że chcą się pobrać to BARDZO dobrze - zwykle w takich przypadkach chłopak okazuje się szczeniakiem (sorki, za określenie, ale tak właśnie jest) i nie chce pełnić roli ojca - opuszcza swoją dziewczynę.
Gorzej z tym paleniem i ćpaniem. To bardzo może zaszkodzić dziecku. Dzieci, których matki palą w ciąży są niedotleniane, znacznie częściej dochodzi do poronienia lub rodzą się mniejsze.
Kamix: Rozumiemy Cię . Ja osobiście uważam, że sensowną granicą podjęcia współżycia seksualnego jest wiek ok. 20 lat - wtedy można już mówić o jakichkolwiek warunkach posiadania dziecka. 18 lat to na szczęście nie jest tak mało i ci młodzi rodzice mają szansę sobie poradzić i wychować dobre dziecko. Gorzej by było, gdyby mieli 15 czy 13 lat.
Narvana: Powinniście się wstydzić takiego zachowania. Dziewczyna niewątpliwie potrzebuje pomocy - została opuszczona przez swojego chłopaka w najważniejszej chwili w życiu, pewnie z rodzicami i szkołą też nie ma lekko, a tu jeszcze musi oglądać dziewczyny ze szkoły, które na jej widok przechodzą na drugą stronę ulicy.
Zróbcie wszystko, aby jej pomóc. Zaakceptujcie ją. Ona nie jest dziwnym stworem z kosmosu, tylko taką samą dziewczyną jak Ty. Tobie też może się coś takiego przydarzyć (pomyśl - dyskoteka + alkohol lub np. gwałt) - jak byś się czuła, gdyby ktoś na Twój widok przechodził na drugą stronę ulicy???
Co masz zrobić? Niewiele. Traktuj ją jak normalną dziewczynę. Nie musisz okazywać jej współczucia, bo ona może poczuć się niezręcznie - niech po prostu będzie dla Was zwykłą koleżanką. I dobrze by było, gdyby wiedziała, że może szukać w Tobie czy w Was oparcia w trudnych chwilach.
Nemeia: W Polsce legalnie można się pobrać, gdy dziewczyna skończy 18 lat a chłopak 21. W innych wypadkach trzeba mieć zgodę sądu rodzinnego.
Deg jeszcze jedno ta moja koleżanka zaszła w ciążę majac 16 lat
I w porówaniu do innych nieunikam jej wrecz przeciwnie widzac ja dolaczam sie i rozmawiam itd.
Podobało mi się to co napisałeś żeby nie przekreslac innych ze wzgledu np. na ciaze bo niewiadomo co nam sie moze w zyciu przytrafic dobry argument [/b]
NO właśnie deg!! Zadzam się z tobą po raz kolejny! Narvana! ie możecie tak robić! Postaw się w jej sytuacji! Nie zazdroszczę jej... a wy moglibyście trochę zastanowić się na własnym zachowaniem...
_________________ ... to wszystko zależy od ciebie, do kogo będziesz strzelał
to wszystko zależy od ciebie, za co i kogo bedziesz umierał ...
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 18 Paź, 2003 21:03 hmmm
hmm, myśle że ta dziewczyna poprostu jest bezmyślna i nikt nie powinien jej nasladować, także współczuje temu dziecku juz lepiej żeby poronła bo te dziecko bedzie si meczyc z taką matka i ojecem,.
Odważne słowa.
Rodzice (a szczególnie matka) po urodzeniu dziecka często się zupełnie zmienia na lepsze i dobrze dba(ją) o dziecko. Dlatego z tym poronieniem wydaje mi się, że nie masz racji. Może akurat będzie dobrą matką?
Narvana: to Wy okazałyście się tutaj niedojrzałe. To,ze ona jest w ciązy, to nie oznacza, że gryzie czy zabija. Przecież Wam nic nie zrobi
Iśka: 18 lat to nie jest tak źle. Niedawno widziałam w internecie w wiadomościach: 11-letnia dziewczyna trafiła do szpitala w ósmym miesiącu ciąży. Matka jest szczęśliwa i twierdzi,zę ojcem jest sąsiad(nie pamietam ale ten sąsiad niby gzieś wyjechał). Straszne. Myślę,że 18 lat to nie jest tak znowu mało. Wystarczy, na posiadanie dziecka. Gadajcie z nia normalnie jak z koleżanką. Przeciez ona Wam nic nie zrobiła. Ja bym była na nią zła nie ztego powodu,ze jest w ciązy, tylko dlatego,ze kiedy jest w ciąży: pali, pije i ćpa. To może zaszkodzić dziecku.
Ktoś tu powiedział,że lepiej by było,gdyby ona to dziecko poroniła. W zupełności się nie zgadzam. Dziecko to prawdziwy skarb. Gdyby poroniła, mogłaby już go wiecej nie mieć.
Czytająć jeszcze raz Wasze posty dochodzę do wniosku,że to naprawdę zależy od dyrektora. Na przykład my drugi rok mamy nowego dyrektora. Rok temu jedna dziewczyna chodząca z moją siostra do klasy( 3 gim) zaszłą w ciąże. Nie dość,że nie wywalili jej ze szkoły, to jeszcze dostawała darmowe obiady( była to dziewczyna bardziej uboższa). Według mnie to za przeproszeniem hamstwo wydalać kogoś ze szkoły z powodu ciąży.
Dziecko to dar Bozy obojetne ile ma sie lat. Według mnie powinno sie je wychowac na lepszego człowieka niz sie było. Jesli nie pomoze ojciec dziecka napewno pomoga rodzice dziadkowie lub jego rodzina.
Moja babcia miała niecałe 17 lat gdy urodziła moja mame Tata mojej mamy nie zostawil babci poczul sie do winy i wychowywali ja razem (w pewnym czasie byliw separacji ale to sie zdaza) ale potem znowu byli razem dziadek byl o 7 lat starszy od babci
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 29 Maj, 2004 20:13 cIĄZA
Dzieci kreci tylko sex i pewnie przez to ona jest taka.Przyjemnośc ma swoje konsekwencje,a opuściła sie przez kłopoty:(
Moim zdaniem ta twoja koleżanka z klasy ( jeśli można ją tak nazwać ) jest stanowczo za młoda i za mało inteligentna na założenie rodziny. Skoro nie zna ona odpowiedzi na proste pytania to jak sobie porodzi w samodzielnym życiu. Ale z drugiej strony chyba musiała wiedzieć jakie są konsekwencje sypiania z chłopakiem, skoro już robi to od 4 czy 5 lat. Jeżeli chcą się pobrać to znaczy że chcą zapewnić mu przyszłość. To dobry znak. Spróbuj porozmawiać z nią o tym i w razie potrzeby zaproponować pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach