Witam.
I ja również proponuję podejść do rodziców i poprosić o regularne kieszonkowe. Raz na miesiąc lub mniejsza suma raz na tydzień W ostatecznym rozrachunku wychodzi się na tym gorzej, gdyż dostając pieniądze wyrywkowo w sumie wychodzi ich więcej, ale będziesz mogła kupować kartę. A teraz to, co bardzo chciałem powiedzieć na początku: Masz dopiero 10 lat, telefon komórkowy i panikujesz, że rodzice nie chcą Ci kupić karty. Ja dostalem telefon w wieku 14 lat, a i tak uważam, że dość szybko.
Pozdrawiam.
Tavion Gość
Wysłany: Sob 18 Wrz, 2004 10:59
Zgadzam się. Na moim osiedlu chodzą tacy chłopacy. 15, 16 lat - 23, 24godzina a oni nadal na podwórku. Wtedy zastanawiam się gdzie są rodzice.
A rodzice na pewno bardzo cię kochają. I to, że ci odmówili, nie znaczy że chcią dla ciebie źle
Femme Fatale Gość
Wysłany: Nie 19 Wrz, 2004 16:24
Pogadaj z rodzicami - że nie masz skąd wziąć kasy. Jeśli Ci nie dadzą - idź do niezawodnych dziadków - oni nigdy nie odmawiają. [chyba, bo ja takowych nie posiadam.]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach