moi rodzice tez sie czepiaja do towarzystwa =\ ale sie staram ich nie sluchac, na szzescie tylko zwracaja uwage, np. "to towarzystwo nie ejst chyba najlepsze" ale niczego nie zabraniaja, wiec narazie jest ok.
a Ty powinnas porozmawiac z nimi, powiedziec, ze te przyjaiolki wiele znacza dla Ciebie, ze są mile i nie jakies "huliganki" w koncu ich przekonasz.
pozdro
_________________ bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
H. Poświatowska
Przeciez one Cie wcale nie demoralizuja... wiec w czym problem? Gdyby namawialy Cie na ćpanie/palenie/picie, wtedy mogliby mieć coś do zarzucenia... Porozmawiaj otwarcie i szczere, powiedz co czujesz... przeciez to Twoi rodzice i "powinni" <dobre slowo> zrozumiec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach