To oczywiste że w szkole sie zachowuje inaczej... W szkole moge sobie pozwolić na więcej bo nauczyciel najwyżej uwage postawi he he ... A w domciu to zachowuje się troche grzeczniej he he bo może być róznie jak sie coś przeskrobie zalezy od rodziców...
_________________ ==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
inspektor_nr4 -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 30 Sty, 2005 12:55
u nas to się na uwagach nie kończy. kiedyś kumpel udawał na lekcji polskiego małpę (serio) i nauczylka sie tak wkurzyła że zaprowadziła typa do dyrektorki i potem był telefon do rodziców
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach