hm, czemu tak uwazasz? Co takiego śmiesznego w łzach? IMO to torche niedojrzałe mówić na czyjś zespół, zę jest posmiewiskiem a nie muzyką. Szczególnie, że to stek bzdur
Moim zdaniem nie jest to jeszcze tragedia, a jak na pop [?] polski pop, to grają całkowicie znośnie.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Sob 22 Sty, 2005 11:45
hm elfka mowila chyba o red head...
co do lez: ani mnie ziebi ani mnioe grzeje, ne dostaje konwulsji jak slysze w radio czy jaki teleblysk leci, ale tez nie kreci mnie za bardzo.... ot takie malo odkrywcze granie, ale znosne
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
It`s not that gold
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 22 Sty, 2005 12:12
nidhogg napisał/a:
hm elfka mowila chyba o red head...
No raczej...
Wracając do Łez to moja ciotka ich nie cierpi... wczoraj mieliśmy zabawę w jakimś tak ośrodku młodzieżowym i Agnieszke se puścili... my z koleżanką w naszym ogrzanym kąciku śpiewałyśmy znaną przeróbkę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach