Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Wto 30 Lis, 2004 15:38
aaaa ja cały czas sie napalałam na Toma C. ^^ tylko siedziałam i leciały ohy i ahy jaki on przystojny , filmu niestety całego nie zobaczyłam. O 1 poszłam spać.. (miałam w końcu odsypiać sobote =p) noi sie i tak spóźniłam do skzoły na 2 lekcje ale tam trudno =D, film fajny ale neistety nie oglądnęłam do konca =(.
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Sro 01 Gru, 2004 01:14
co do matrixa to mialam ta watpliwa przyjemnosc byc na maratonie filmowym z 3 matrixami. 1 standartowo - widzialam po raz ktorys i do tej pory pamietam jakie wrazenia na mnie wywarl kiedy pierwszy raz wszedl do kin - oniemialam i w szoku lekiim bylam. no ale do rzeczy - na owym maratonie - dwojka mnie potwornie znudzial a trojke przespalam prawie cala tak, ze jak dla mnie te czesci sa slabe (nie liczac oczywiscie efektow speszialnych... a scena w 2 czy 3 nie pamietam jak trinity umiera i neo ja wskrzesza - bosz co za tandeta i plastik. no ale coz sa gusta i gusciki.
a tom cruise.... bosz nie dosc ze satry pierdziel to jeszcze karzel litosci
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 01 Gru, 2004 09:57
ciii co z tego ze stary pierdziel i karzel ^^ ale jest przystojny (zawsze trza sobie znaleźc kogoś na kogo można sie ponapalać )
zgadzam się z Wami.. 2 i 3 prawie calkowicie mnie znudziły, jednak kiedy pierwszy raz zobaczyłam matrixa1 ^^łoo to był szok ;=).
2 widziałam na kompie.. nic specjalnego, 3 w kinie.. hm.. jakos okropnie mnie znudziło, już wole komedie romantyczne hyhy
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach