Dzieci OnLine

[padma_p]

Mam świnkę morską. Jest świnką albinotyczną, ma białe futro i czerwone oczka .
Ja prawdę mówiąc sobie takiej nie wybrałam. Wybrałam inną, zauważyłam, że robił kupki sraczkowate, chciałam sprawdzić na internecie, ale internet nie działał. Rano świnka zdechłą . No i tata przywiózł mi tą. na pozątku trochę się mi nie podobała(te oczy), zresztą koledzy i koleżanki z klasy też tak mówili., że jest brzydka. No i dzisiaj było mi bardzo smutno. Kucnęlam wzięlam świnkę i położyłam ją na stołek. Położyłam jej łapki na moich kolana i przytuliłam ją. Najpierw tak popatrzyła dziwnie, jakby nigdy, nawet matka ją tak nie przytuliła. A potem przytuliła, się, poczułam coś mokrego na moim kolanie, a to świnki łezka..........

[Malvina]

Lol;p Świnka się wzruszyła
Coś mi się zdaje ze to nie były łzy;p Moja mysz sika jak się boi.. Może z Twoją świnką jest tak samo?

[gabrielen-znlg.]

Nawet, gdyby to byla lezka swinki, to bys jej niezauwazyla (bylaby ona milimetrowego rozmiaru). Mozliwe, ze to cos innego. Moze (tak jak zauwazyla Malvina) sie siusiala, albo poprostu wczesniej miala mokra lapke, pyszczek (lyb cos innego).


Ja do albinosow nic nie mam, tylko boje sie tych czerwonych oczu, brrr :P

[Iśka]

Jakie wzruszające opowiadanie
Świnki morskie raczej nie płaczą, a już napewno nie ze wzruszenia... Nie są tak inteligentne żeby odczuwać wzruszenie, czy inne emocje .
Tak jak powiedziała poprzedniczka, albo się posiusiała, albo miała łapki mogre np. od wcześniejszego picia w miseczce. Mój chomik też tak robił (wkładał łapki do picia, znaczy tak się opierał o tą rurkę i woda mu na nie leciała), a potem na spodniach takie miniaturowe łapki zostawały

[Ona89]

Ja kiedyś miałam świnkę morską, ale ona nie płakała, była dzielna Ale po trezch latach swego życia zdechła

[Agentka]

ja mam superowego świniaka Skubiego, co on wyrabiał jak był mniejszy to ho ho

[Iśka]

Hah, chyba wszystkie zwierzątka jak są małe to broją
Mój psiak jak był mniejszy wszystko jadł (i je do teraz =[), a chomiczek... uch... właził pod tapczan .

[Agentka]

Skubis latał po klatce, skakał skręcał "ciało" wyginał się, aż trociny wylatywały i musieliśmy okleić taką folia klatkę, och te świnioki