Dzieci OnLine

[inSSpektor]

ToJa ssie

[ToJa]

[Kinga]

inspektor ? dzwisz się ?

jest regulamin i pewne zasady moralne które mimo wszystko powinny być przestrzegane ... ty je złamałeś ... i jak widzę to nie starasz się tego naprawić

[ToJa]

To załóż sobie konto i nie dawaj powodu do jego kasowania. Nikt nie będzie bawił się w kasowanie Twoich postów, bo niestety jak do tej pory trzeba było kasować je wszystkie.
Poza tym zaczynam mieć dosyć zabawy w kotka i myszkę. Jeśli będziesz nadal tak się zachowywał, to dostaniesz naprawdę bana. Nie będe bawić się w blokowanie pojedyńczych IP, ale zablokuję cały zakres i skończy się "dawanie pstryczka w nos". Być może nie wejdą przez to i inni ludzie, ale trudno...

[Kinga]

Jak sie wykazac ??
Nie pisząc takich postów jak teraz ... i starając sie pisac jako gośc ... :/
Wiesz ... jestes bezczelny ... niedawno prosiłes o zdjęcie ostrzeżen a teraz takie posty piszesz

[ss]

a w dupie z tym forum. ide stond

[Ona89]

Chyba nikt nie będzie po tobie płakał Żegnam.

[KoT]

Witam.
Inspektorze, wystarczy założyć nowe konto, trochę wyluzować i pisać posty bez zbędnych złych emocji, posty normalne, nie obrażające nikogo. Ale nie to nie - żegnam. Płakał nie będę.
Pozdrawiam

[Mirula]

A może ignorować takie posty, nie odpowiadać na nie.
Wtedy przestaną je pisać, bo i po co skoro nikogo to nie prowokuje?

[ToJa]

Masz rację Mirulo. Właśnie wczoraj doszłam do takiego wniosku. Nie bedę bawić się w blokowanie jednego gówniarza kosztem wielu innych osób. Najlepszym sposobem jest ignorowanie takich ludzi.
Proszę więc, żeby nikt nie odpowiadał na jego posty. Moderatorzy niech kasują je w swoich działach.

[KoT]

<staje na baczność, salutuje i mówi twardo> Your wish is my order, madam.
Pozdrawiam

[zbanowany-inspektor]

moje posty miały być ignorowane, jednak z tego co zauważyłem są usuwane ?

[ToJa]

Czytaj uważniej. To Ty miałeś być ignorowany. Posty miały zostawać bez odpowiedzi a każdy moderator miał je usuwać po zauważeniu. Ot, i cała tajemnica...
Chcesz to proszę bardzo - zakładaj konto, przestań zachowywać się jak rozwydrzony gówniarz, to może znajdzie się ktoś, kto będzie z Tobą czasem rozmawiał. Nie, to baw się dalej, ale sam!