Wysłany: Sro 24 Lis, 2004 23:38 cala klasa odpowiada za....
Mam juz dosyc... osttanio na lekcji matematyki mielismy zastepstwo i chlopacy zaczeli rzucac sniezkami wyciagnietymi zza okna... w klasie byl poploch, a nauczycielka nie mogla nikogo uspokoic. Oczywiscie poskarzyla sie naszej wychowawczyni i co?? wykład, musielismy pisac jak nas wychowuja rodzice i jacy jestesmy. I co najgorsze? ODWOŁAŁĄ NAM DYSKOTEKĘ KLASOWĄ .... ALE TO JESZCZE NIC ... BO BYLA TEZ SZKOLNA WIEC ZASZLYSMY NA NIA A TU.. NIE WPUSCIMY WAS NIE MA WASZEJ KLASY NA LISCIE!!! poprostu paranoja!!!!! przeproslilismy juz pania od matmy ona powiedziala ze dziewczyny dobrze sie zachowywały tylko niektorzy chlopacy... probowalismy przeprosic wyche ale ona zignorowala nas! to juz staje sie okropne! cała klasa cierpi bo kilka gnojkow zrobi zamieszanie w klasie!!!! mam juz dosc jak kazdy w naszej klasie, bo zawsze te same osoby zle sie zachowują... Nie iwme jak mozecie mi pomoc ale musialam sie na ten temat wypowiedziec... jestem wnerwiona ... jutro jedziemy do muzeum z klasa, nikt nie ma zamiaru odezwac sie do tej krowy!!!!
PS.. poszlam z kumpelkami na dyske do podstawowki:) hehe bylo spoko.. ale na klasowej byloby lepiej..
Ja w podstawówce miałam identyko..chłopcy zachowywali sie paskudnie..my cierpiałyśmy...przez to straciłyśmy mnóstwo dyskotek..w ciagu roku mieliśmy tylko jedną klasą ( prosiłyśmy o nią 3 miesiące..) nie pojechaliśmy na zieloną szkołę itp. No cóż...jak się do tej krowy ni będziecie odzywać to to niczego nie zmieni...musicie chociażby na siłę z nią pogadać że chłopcy powinni dostać karę a nie cała klasa ( tylko ze jest w szkole tak : jeden za wszystkich wszyscy za jednego..nam tak powiedziała pani jak z nią gadałyśmy) jeżeli uda wam się..to powiedźcie że zrobicie dyskotekę..ale będą na niej tylko te osoby które nic nie robiły...niegrzeczni mogą na nią przeciesz nie przychodzić ! Jak się nie zgodzi to powiedzcie ze nie ma pani prawa psuć każdej naszej rozrywki..to wyjście do muzeum..bądźcie grzeczni to jej zainponujecie..i może wam obetnie tą kare..pogadajcie też z nią na tym wyjściu..jeżeli klasa będzie grzeczna to pani nie będzie wkurzona..ona to też człowiek...a jeżeli to wszystko nic nie pomoże...no to pozostaje wam tylko nadzieja...albo ciągłe męczenie pani ( my tak zrobiłyśmy..trwało to 3 miesiące ale była dyska)... spróbować nigdy nie zaszkodzi...3maj się cieplutko...napewno wam się uda
Agnieszka!! Bardzo podobny temat już był. Napisała go Justka007 (ten link do tego tematu==> http://forum.dziecionline.pl/viewtopic.php?t=5196). Ponieważ napiasałaś bardzo szczegółowo, nie skasuję tego tematu Proszę Cię na przyszłość, żebyś zanim zakładała nowy temat przeczytała inne tematy!!
Dokładnie,taki temat już był...U nas też tak nieraz było,że przez pare osób mieliśmy dowoywane wycieczki,dyskoteki. Tak było w podstawówce,akurat w gimnazjum kiedy dyskoteki przestały mnie kręcić już tak nie robią. Trafiłam na bardziej "dojrzałą" klasę. Niestety bardzo często zdarzają sie osoby,które jeśli nie chcą iść np. na dyskotekę muszą psuć zabawę innym...A nauczyciele myślą,że to najlepsza kara
A u mnie jest głupek BOJKE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I przez niego reszta chłopaków(7 -tylko tyle jest+kretyn )jest taka bezndziejnaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ale jakoś kar za to nie ponosimy...<uff>całe szczęście
_________________ Wakaaacje!Znów będą wakaaacje! xD
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 25 Lis, 2004 20:39
Zazulita wyjasnienie no wiec justka 007 jest kolezanka z klasy mojej:) hehe i w szkole dopiero powiedziala ze napisala ten sam temat:) a apropos ja juz jestem w gimnazjum a na dyske poszlam do podstawowki bo nie bylo w gimnazjum tzn. nie wpuscili nas!!! przez durna wyche
misia***niezalog. Gość
Wysłany: Pią 26 Lis, 2004 14:39
jakbyście chodzili ze mną do klasy byście zwariowali chłopaki przezywają biją przeklinają(jeden z przezwisk mojej koleżanki chwdp a mówili do niej tak o idzie chwdp a ha ha ha...)
wstrędne
jakbyście chodzili ze mną do klasy byście zwariowali chłopaki przezywają biją przeklinają(jeden z przezwisk mojej koleżanki chwdp a mówili do niej tak o idzie chwdp a ha ha ha...)
wstrędne
jakbyście chodzili ze mną do klasy byście zwariowali chłopaki przezywają biją przeklinają(jeden z przezwisk mojej koleżanki chwdp a mówili do niej tak o idzie chwdp a ha ha ha...)
wstrędne
ochydne! (to ja napisałam ...)
Widać że to napisałaś.
- My mamy tak że niechodzimy do kina za gadanie innych.
Wydaje mi się, iż nauczyciele nieco zbyt mądrych posuwań od Was oczekują .
Jak dla mnie reszta klasy powinna zająć się natychmiastową pacyfikacją grupy . Naprawdę, konflikty warto rozwiązywać w cztery oczy, a nie powoływać się na 'wyższe instancje' - zatem - powtarzam - jeśli kilka osób źle się zachowuje, a represje padają na całą klasę, to te osoby należy, delikatnie mówiąc, uświadomić w ten, czy inny sposób... czasem warto posunąć się do przemocy... oczywiście psychicznej ;>.
_________________ Carpe diem, quam minimum credula postero.
Horacy
***
KoFfAjMy SiĘ mIŁoŚcIoM bOŻ0-PoKeMonOwOm !!! YoŁ!!!
Irony is my mother...
***
Femme Fatale, dziękuję Ci za te piękne zdjęcie w moim profilu :*. Masz gust, dziewczyno :*.
ogolnie nie jestem za przemoca...ale w tym wypadku chyba inteligencja ma racje, bo lamenty zanoszone do wychowawczyni raczej niewiele dadza...a nauczycielka chyba nie wie ze nic tak nie prowadzi do wzbudzenia nienawisci klasy, z ktora sie bedzie zmagala przez kilka lat jest wlasnie odpowiedzialnosc zbiorowa...
u mnie niedawno tak samo było, rzuvili samolotem w księdza a potem sie przyznac nie chcieli i ksiądz chciała wstawiac jedynki wszystkim co z tyłu siedzą (np. mi) ale jakoś się zlitował
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 11:44
ale wiecie na nich noic nie działa!! ostatnio mielismy miec mikolajkii co byly eznadziejne tylko sobie prezenty porozdawaliśmy.. jedynie wigilia klasowa sie udała chociaz jeden postęp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach