Pamiętacie,że ktoś kiedyś napisał posyt z propozycją spotkania się ludzi z forum?Ja mam podobny pomysł,tylko,że to odbywaloby się na zasadzie obozu.Albo kolonii.Ten,kto chciałby przyjechać,dostawałby (od Dega albo ToJi)kartę do wypełnienia,płaciłby ileś tam i mógłby jechać. Ten obóz nie byłby długo.Chodzi tu głownie o to,żeby się spotkać "na prawdę",bardziej się zapoznać,a nie ciągle przez internet .
PS Deg,powiedz,czy Ci się pomysł podoba,jakie warunki musi spełniać opiekun(czyli ty)(jeśli wiesz,jakie),na ile moglibyśmy pojechać itp.,itd.
Weronika Gość
Wysłany: Pon 17 Maj, 2004 07:36
No wiesz Idda ja niweiem... Bo ja dopiero pierwszy raz będe jechać bez rodziców na Zieloną Szkołę - 5.06.04r - 10.06.04 r A dotego rodzice mi mogą nie pozwolić a ja widze że tu niema prawie nikogo z Wrocławia żeby mógł mi pomóc
To bardzo dobry pomysł...Weronika a czy ta osoba mósi być z Wrocławia...a czemu nie np. z Krakowa...przeciesz wszyscy(starsi) zaopiekowalibyśmy się tobą....tak bardzo chciałabym poznać część z tych osób...
Weronika Gość
Wysłany: Pon 17 Maj, 2004 08:15
Tu chodzi o to że któś by musiał po mnie przyjechać czy o tam pociąg. A ja nie wiem czy mi rodzice pozwolą bo chodze do 3 KLASY!!
Ale jak to by Deg organizował? Gdzie? U siebie w domu?
Fajny to byłby nawet pomysł ale wtedy, gdybyśmy wybrali sobie jakąś taką kolonie(obóz) gdzie po prostu wyszukalibyśmy w katalogu i w miarę możliwości umówić się na jeden turnus...Tylko,że trochę głupio no bo Dega by np. nie było A z resztą ja się od razu reklamuję,że nie pojadę, bo jadę na obóz konny. W ogóle to chyba trochę za późno się obudziliśmy z tym obozem... Ale może jeszcze byscie fuksem zdążyli tylko musielibyście się streszczać...
Moim zdaniem to naprawdę za późno się obudziliśmy... A szkoda, bo z miłą chęcią spotkałabym się z wami na żywo. ;DD Ale z zorganizowaniem kolonii czy czegoś takiego jest naprawdę dużo kłopotu... A wogóle kto by toorganizowął?? DEg?? Musiał by się naprawdę poświęcić...
no dziewczyny ciekawy pomysł, ale oczywiście jest jeden (nie tylko jeden ale ten najważniejszy) problem, Deg ma rodzine, córeczkę, żone i nei wiem czy miałby jakąkolwiek ochotę i czas aby organizować coś takiego, ale ja sie na takie coś pisze, to mi odpowiada,....
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Weronika Gość
Wysłany: Czw 20 Maj, 2004 08:58
Ufam wam ale...
Internetowe znajomości są niebezpieczne. Jak sie pytasz rodziców to ci powiedzą czy jedzei z wami chocizą 3 osób dorosłych? A nawet gdyby deg sie zgodził to i tak jest za mało osób.
Pomysł fajny, ale niestety nierealny.
Nie uda nam się:
- ustalić terminu, który byłby dobry dla wszystkich
- przekonać rodziców, aby Was puścili na ten "obóz". Sam nie pozwoliłbym mojej córce pojechać na obóz z jakimśtam degiem z forum
- zorganizować wszystko tak, jak trzeba - obozem muszą opiekować się dorośli po odpowiednich kursach, trzeba zapewnić wyżywienie, opiekę medyczną itp. To potężna sprawa.
Jeśli już, to można byłoby organizować spotkania "regionalne" - np. osób z okolic Warszawy, w innym terminie np. Wrocławia, jeszcze w innym - ze Śląska itp. na kilka godzin. Będzie bliżej i bezpieczniej (można przyjechać np. ze starszą siostrą).
A tak wogóle, to możemy kiedyś umówić się na ogólnopolskie spotkanie Internetowe - na jakimś chacie. Każdy będzie miał blisko , rodzice nie będą mieli obiekcji i będzie bezpiecznie. Co Wy na to?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Ten obóz nie byłby długo.Chodzi tu głownie o to,żeby się spotkać "na prawdę",bardziej się zapoznać,a nie ciągle przez internet 
.
Gdzie? U siebie w domu? 
A z resztą ja się od razu reklamuję,że nie pojadę, bo jadę na obóz konny. W ogóle to chyba trochę za późno się obudziliśmy z tym obozem... 
