no cóż...jest to twój myszoskoczek więc nie możesz się go bać...mój chomik już mnie wiele razy ugryzł...i nie boję się bo jak musi to niech sobie tam gryzie...nie martw się...zacznij normalnie go brać i bawić się z nim...ugryzł Cię bo może go źle wzięłaś z klastki albo jakąś inną krzywdę która go zabolała...i w swojej obronie ugryzł Cię...on ma jeszcze malutkie ząbki(takie jak mój chomiczek albo mniejsze)więc ugryzienie też Cię nie będzie boleć...przyzwyczaisz się...
no cóż...jest to twój myszoskoczek więc nie możesz się go bać...mój chomik już mnie wiele razy ugryzł...i nie boję się bo jak musi to niech sobie tam gryzie...nie martw się...zacznij normalnie go brać i bawić się z nim...ugryzł Cię bo może go źle wzięłaś z klastki albo jakąś inną krzywdę która go zabolała...i w swojej obronie ugryzł Cię...on ma jeszcze malutkie ząbki(takie jak mój chomiczek albo mniejsze)więc ugryzienie też Cię nie będzie boleć...przyzwyczaisz się...
Zgadzam się. Może wziąles go w nieodpowiedni sposób. Scisnąłeś lub coś takiegho i to go zabolało i chciał się bronić. Nie bój sie go. Bierz go delikatnietop nic nie powinien ci zrobić.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
I W TYM JEST PROBLEM JA JĄ NIE WZIOŁEM DO RĄG JA TYLKO DAŁEM ŻEBY SIĘ OSWOJIŁA Z MOJIM ZAPACHEM NAJPIERW ZACZEŁA LETKO FRYŚĆ MO JE PELCE ŻE NIC NIE CZUŁEM ALE POTWM MIE TAK MOCNO UGRYŻŁA W KCIUK A JA WYJOŁEM RĘKĘ ODRUCHOWO Z KLADKI A ONA DALEJ CZYMAÓA PO CHWILI PUŚCIŁA AŻ SIĘ SKAPLA ŻE NIE CZUJE GRUNTU POD NOGAMI .
NIC JEJ NIIE ZROBIŁEM ANI JEJ NIE DOTKŁEM A ONA MNIE UGRYŻŁA POMOCY
I W TYM JEST PROBLEM JA JĄ NIE WZIOŁEM DO RĄG JA TYLKO DAŁEM ŻEBY SIĘ OSWOJIŁA Z MOJIM ZAPACHEM NAJPIERW ZACZEŁA LETKO FRYŚĆ MO JE PELCE ŻE NIC NIE CZUŁEM ALE POTWM MIE TAK MOCNO UGRYŻŁA W KCIUK A JA WYJOŁEM RĘKĘ ODRUCHOWO Z KLADKI A ONA DALEJ CZYMAÓA PO CHWILI PUŚCIŁA AŻ SIĘ SKAPLA ŻE NIE CZUJE GRUNTU POD NOGAMI .
NIC JEJ NIIE ZROBIŁEM ANI JEJ NIE DOTKŁEM A ONA MNIE UGRYŻŁA POMOCY
Zwierzęta jak już mówiłam nie są takie mądrre jak ludzie!! Nie ważne czy go brałeś na ręce czy nie...skoro cioę ugryzł musiałeś wystawić rękę do niego...mówiłeś że chciałeś żeby się oswoił z twoim zapachem...to ty go masz od niedawna?? ( tak wnioskuje) Jeszcze cię nie zna i mógł się wystraszyć....chciał się bronić...nie wiedział że źle robi
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach