Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Wto 03 Mar, 2009 20:57
Asiex, tu chyba nie chodzi o samą odpowiedź w temacie, ale także uznanie autora, czy twoja pomoc była przydatna.. uspokój się dziewczynko, jesteś monotematyczna.
Tak samo było ze mną, spotkałem dziewczyne, gadaliśmy na gadu, okazalo sie ze mamy te same zainteresowania ale w szkole była miedzy nami bariera. Wtedy chłopaki poszli, jej koleżanki poszły, biegła przedemną, złapałem ją, walnałem tamtego i happy end
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 04 Mar, 2009 22:27
Jakubo.. nic nie zrozumiałam. Nic a nic. Po co gdzieś ktokolwiek poszedł. Kogo złapałeś? Dlaczego walnąłeś. I jak się opowieść skończyła.. Trzeba mieć wielkie antytalencie do opowiadania, żeby aż tak niezrozumiale coś wytłumaczyć.
Sorki za coś takiego ale musiałem szybko sobie przypominać bo mam trudne opowiadanie napisać
Tak samo było zemną, spotkałem dziewczynę. Gadaliśmy na gadu, okazalo sie ze mamy te same zainteresowania ale w szkole była miedzy nami bariera. W pewnym momencie moi koledzy poszli do biblioteki, jej koleżanki poszły pod sklepik, patrze, a ona biegnie w moją stronę, patrzę dalej, ktoś ją ściga, a ona miała zakrawawiony kołnierzyk. Podbiegam do tamtego kolesia, pare łat dostał (dla mnie były lekkie, a dla reszty uderzenie pudziana:))
No i teraz się spotykamy. Happy End. Zrozumiale?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach