Dzieci OnLine

[Riaga]

Cześć
Mam problem z tematem z matmy: "Równania i nierówności"
Rozumiem łatwiejsze części, jak np.
Zaznacz na osi liczbowej x<5 (czyli x będzie od pięciu do minus pięciu)
I takie przykłady jak np. x-2(3+x)= -4 +9 (x=5)
Ale nie rozumiem czegoś takiego:
Zaznacz na osi liczbowej: a(b+c)<b
I trudniejszych przykładów równań: 4(2x+3)-5x=-3
jak i również: 1,2/4 = x/1,2
Nie chodzi, żeby je rozwiązać, ale proszę was, w czwartek mam sprawdzian, a nic z tego nie umiem (a u mnie w domu za czwórkę jest niemiła atmosfera)
plis pomóżcie

Cześć
Mam problem z tematem z matmy: "Równania i nierówności"
Rozumiem łatwiejsze części, jak np.
Zaznacz na osi liczbowej x<5 (czyli x będzie od pięciu do minus pięciu)
I takie przykłady jak np. x-2(3+x)= -4 +9 (x=5)
Ale nie rozumiem czegoś takiego:
Zaznacz na osi liczbowej: a(b+c)<b
I trudniejszych przykładów równań: 4(2x+3)-5x=-3
jak i również: 1,2/4 = x/1,2
Nie chodzi, żeby je rozwiązać, ale proszę was, w czwartek mam sprawdzian, a nic z tego nie umiem (a u mnie w domu za czwórkę jest niemiła atmosfera)
plis pomóżcie

[GothicLolita]

Jezu. Nie straszcie mnie ! *boi się*
Ja też kuleję z matmy.

[Shaunri]

Zaznacz na osi liczbowej x<5 (czyli x będzie od pięciu do minus pięciu)

Mogę już nie pamiętać, ale na chłopski rozum to x będzie od pięciu na osi (otwarte, gdyż jest mniejsze, a nie mniejsze/równe) do minus nieskończoności : )

W drugim przykładzie:
x-2(x+3) = -4+9 (x=5)
Mnożymy to co przed nawiasem z tym co w nawiasie
x^2+3x-2x-6 = 5
Upraszczamy : )
x^2+x-6 = 5
Przenosimy 5 na drugą stronę
x^2+x-11 = 0
I mamy równanie kwadratowe, gdzie a = 1 b = 1 c = -11
Potem delta, x1 i x2 - Oczywiście wszystko z głowy, dawno tego nie robiłem ,mogłem coś pomieszać już gdzieś na początku : )


Kolejnego niestety nie potrafię, ale spróbujemy uporać się z tym "trudniejszym równaniem" : )

4(2x+3)-5x = -3
Mnożymy to co przed nawiasem z tym co w nawiasie
8x+12-5x = -3
Upraszczamy...
3x + 12 = -3
Przenosimy 12 na prawą stronę...
3x = - 15
Dzielimy przez 3
x = -5

Koooniec : )


1,2/4 = x/1,2
Mnożysz metodą na krzyż i wyliczasz, nic trudnego.


Niech ktoś to pierwsze co zrobiłem poprawi, bo coś mi to kwadratowe równanie tutaj nie pasuje... Zresztą delta chyba mi wyszła ujemna : P

[Słupek]

[Shaunri]

O, widzisz, jednak nie wychodzi równanie kwadratowe : )
Ale szczerze powiedziawszy i tak nie wiem jak to zrobiłeś : )

[Słupek]

Tak to zrobiłem, że mamy po lewej tylko jeden nawias: x-2(x+3) i ten nawias mnoży się tylko przez 2, a przez x już nie. A Ty z nieznanego mi powodu potraktowałeś to wyrażenie jako (x-2)(x+3).

[@siex]

Riaga napisał/a:
(a u mnie w domu za czwórkę jest niemiła atmosfera)

O Boże, ale przejdźmy do tematu jeśli tego nie rozumiesz porozmawaiaj z rodzicami i nauczycielem od matematyki. Jeżeli to nie poskutkuje to wejdz na www.google.pl

[Shaunri]

Słupek - Aaa, patrz, co fakt to fakt, postaram się zapamiętać : )

[joasia90]

[Riaga]

Dzięki wam wszystkim za pomoc, gadałam z nauczycielką i juz wszystko rozumiem Dzięki wam wszystkim za chęci i pomoc

Dzięki wam wszystkim za pomoc, gadałam z nauczycielką i juz wszystko rozumiem Dzięki wam wszystkim za chęci i pomoc