Dzień dobry!
Przejde od razu do sedna sprawy.
Mam prawie 14 lat i ide do 1 gimnazjum . Co zrobić zeby byc popularnym w gimnazjum??
W podstawówce byłam średnio popularna ale teraz bede miala nowa szkole.
CO ZROBIĆ ABY BYĆ POPULARNYM??? Prosze dajcie mi jakieś rady!!!!!!!!!!
W tym miesiąciu w "Twiście" są porady - kup sobie, poczytaj
A jeszcze napiszę Ci coś ode mnie (niektóre porady wzięte z Twista):
1. Staraj się pokazywać, że coś Cię z nimi (nowymi ludźmi) łączy, tzn. mów np. "Mi też ta szatnia się nie podoba", "Ja również byłam na tym koncercie. I jak, podobał Ci się?", "O, mam takie same spodnie!".
2. Nie zaprzyjaźniaj się od razu z całą klasą, nie uda Ci się. Najpierw wybierz sobie np. jedną osobę, usiądźcie razem w ławce a potem zaprzyjaźniaj się z następnymi kolegami i koleżankami. Kiedy będą stać w grupce to podejdź do nich, pośmiej się z nimi. Jeśli ktoś opowie jakiś żart, śmiej się, bo raczej nikt nie będzie lubił Cię, jeśli będziesz obrażona i powiesz coś w stylu "To wcale nie było śmieszne".
3. Przede wszystkim uśmiechaj się . Wesoło mów cześć, kiedy wchodzisz do szatni, jeśli ktoś będzie o czymś rozmawiał, dołącz się (ale nie bądź zbyt nachalna i nie wtrącaj się do poufnych rozmów) itp.
Nie rozumiem cię... w jakim sensie chcesz być popularna i dlaczego?
Popularnym w szkole można być np. pod względem uczenia się (uczniowie wiedzą kto się najlepiej uczy itd.). Można też być popularnym jeśli ktoś się udziela na rzecz szkoły, prowadzi gazetkę, jest w samorządzie.
Można też wzbudzać kontrowersje pod względem swojego wyglądu, ubioru i tak też można zostać osobą popularną. : P
Nikita - Można też być duszą towarzystwa, ale z tym się człowiek rodzi...
... i tu jest problem. Nie ma rady na to czy chcesz być popularna czy nie. Oczywiście zakładam że nadal będzie sobą i nie wyćwiczysz sobie jakiś chorych zachowań żeby podkładać się pod innych. Wszystko co powiedziała Monia podchodzi pod takie zachowanie, żeby zawzięcie się przypodobać innym. Ze swoim charakterem się rodzisz, nie zmieniaj go, bo moim zdaniem nie ma po co - Przyzwyczaj się do tego jaka jesteś.
Ale...
... zeby nie było specjalnego offtopu, to mogę Ci powiedzieć że wśród uczniów gimnazjum mogłabyś zaśiecić na imprezach, bibach czy wszelkiego tego rodzaju zabawach. Dobrego gatunku znajomych nie potwierdzę, ale w końcu będziesz popularna.
U mnie w szkole "popularny" (czyt.: znany) był pewien chłopak z szóstej klasy (teraz już idzie do gima) po tym, jak przyszedł na szkolną dyskę pijany i pobił takiego chłopaka z 5 kl. ^^ Oprócz tego awanturował się i zataczał po całym korytarzu ^^
a tam, czy ja wiem czy tak fajnie być takim.. z tego co pamiętam, to w gimnazjum, zawsze te panienki miały najbardziej przerąbane.. tu zła fryzura, tu nie wyspana, i cała szkołą się śmiała, u innych tego aż tak nie widać.. swoją drogą, największe dziweczki w szkole, to się w oczy rzucały.. co jak co, do tych co były takie popularne w mojej poprzedniej szkole, należeć bym nie chciała..
a po co ci ta popularnosc? chodzi o to zeby byc soba a nie udawac kogos kim sie nie jest i za wszelka cene starac sie zdobyc przyjaciol ktorzy sa znani w szkole;] moze po prostu postaraj sie zrobic w szkole cos od siebie! moze jestes z czegos wybitnie dobra i wykazesz sie na jakims konkursie? albo zglos sie do samorzadu uczniowskiego i zrob sobie jakas ciekawa kampanie ktora bedzie sie rzuacac w oczka
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
ja jestem w paczce najbardziej popularnej w szkole
jest nas 4 (Alo,ziom[ja],maśniok i rolnik)
a w szkole dziewczyny nas nie lubią i to jest minus,plusem jest natomiast to,że laski jadnak nas lubią
[ Dodano: Sob 23 Gru, 2006 13:31 ]
ja w kujoństwie się nie specjalizuję,bo kujony są nielubiane
trzeba być koleżeński dobrze się ubierać, a dalej to jest łatwo
ja jestem w paczce najbardziej popularnej w szkole
jest nas 4 (Alo,ziom[ja],maśniok i rolnik)
a w szkole dziewczyny nas nie lubią i to jest minus,plusem jest natomiast to,że laski jadnak nas lubią
[ Dodano: Sob 23 Gru, 2006 13:31 ]
ja w kujoństwie się nie specjalizuję,bo kujony są nielubiane
trzeba być koleżeński dobrze się ubierać, a dalej to jest łatwo
nie dziwię się, że nie lubią, jak się napatrzy na zachowanie takich fałszywych osób, które robią wszystko na pokaz, to normalne, że się ich nie toleruje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach