Cześć.
Mam przyjaciółkę, z którą lubię z przebywać czas itp., ale czasem na prawdę mnie wkurza. Gdy coś jej mówię, coś robie, coś dzieje się w mojej rodzinie od razu zaczyna dawać nie miłe uwagi. Kiedyś jak rozmawiałyśmy o telefonach i powiedziałam ze moi rodzice, co 2 lata zmieniają telefon komórkowy i będę mięć znów "nowy" telefon spadkowy, a ta od razu zaczęła na mnie wrzeszczeć ze, co oni sobie myślą itp...jakieś uwagi plewić itp. I wtedy nerwy mi puściły i zaczęłam się z nią sprzeczać, że niech ma zażalenia do moich rodziców a nie do mnie, że ja nie mam wpływu na rodziców w takich sprawach ich pieniądze nie moje oni je gospodarują. Co mam zrobić, bo po tej "kłótni" do końca dnia na dworze nie odzywałyśmy się raczej do siebie? Teraz jest Ok, ale co jakiś czas daje swoje głupie komentarze. Co mam zrobić?
_________________ Ach, co za oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia! <:3)~
Ech, są przyjaźnie lepsze i gorsze, w każdych zdażają sie kłotnie... Ja osobiście nie sprzeczam się o takie pierdoły jak nowy telefon ==" , no ale poziom Waszych rozmów to nie moja sprawa.. Pogadaj z nia poważnie, no i przemyśl czy zależy Ci na tej znajomości, jak nie to jej to powiedz i koniec. Chociaż Wasza kłótnia wydaje mi się kompletnie bezsensowna...
A - jeszcze jedno, sama masz czyste sumienie?
_________________ I feel stupid and contagious.
Here we are now!
Entertain us...
Zastanów się, czy ta cała przyjaciółka nie czepia się o byle co - moim zdaniem telefony to nie jest jakiś specjalny powód do złośliwych uwag. Najlepiej byłoby gdybyś ją zapytała, czy coś jest nie tak. Może kiedyś powiedziałaś jej coś złośliwego, a ona bierze za to "odwet"?
W każdym razie - porozmawiaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach