Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 19:29 Twórczość Alfreda Szklarskiego
No więc, jak w temacie. Co sądzicie o tym nieżyjącym już (niestety ) pisarzu i o jego książkach (głównie chodzi mi tutaj o serię przygód Tomka Wilmowskiego)? Czy sądzicie, że jego twórczość można wykorzystać do poszerzenia swojej wiedzy na temat historii i geografii? No i z prostszych pytań - czy w ogóle lubicie jego książki? Kiedy czytaliście je po raz pierwszy i czy powracanie do nich jest dla Was swego rodzaju podróżą w dzieciństwo? Kto jest Waszym ulubionym bohaterem i dlaczego jest to Tadeusz Nowicki?
Dla przypomnienia napiszę, jakie książki napisał pan Szklarski:
Sobowtór Profesora Rawy
Złoto Gór Czarnych - Trylogia Indiańska
Tomek w tarapatach (pierwowzór późniejszego Tomka Wilmowskiego)
9-częściowa seria przygód Tomka Wilmowskiego
Więcej grzechów nie pamiętam (jednak sam - jak na razie - przeczytałem tylko serię Tomków :])
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 19:34
nie zaczyna sie wypowiedzi od "no więc".
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 19:43
Nie odbiega się od tematu w pierwszym poście. :]
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 21:11
mój post jest drugi
scv -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 21:16
Jeśli temat się zakłada, to nie po to, aby prowokować offtopy.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 22:02
Ja powiem szczerze, ze Tomka nie trawie i niecierpie, natomiast 'Sobowtor prof Rawy' byla jedna z moich ulubionych ksiazek. Ostatnio czytalam ja jakies hmmmm 4-5 lat temu i nadal mi sie podobala, ot taka chwilka relaxu.
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2005 22:07
ja czytalam tylko ksiazki o przygodach tomka, jak bylam dosc mala dziewczynka, a to dlatego ze moj tata wolal, zebym marzyla o przygodach itp niz o lalkach.....na tamten czas bylam nimi zafascynowana, niedawno stwierdzilam, ze moze znow zajrze ale tylko sie zdenerwowalam....
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2005 14:35
nas zmuszała nauczycielka w podstawówce i mówiła ze sie nam bedzie podobac...mi sie wcale nie podobało
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2005 17:14
Jak na mój gust, to momentami może trochę przynudzać (chociażby te wykłady geograficzne), ale ogólnie dość przyjemnie mi się je czytało. Zresztą, i tak najlepsze są momenty walk itp. :] No i odzywki kapitana (jak scena ślubu Tomka i Sally w 6. części, czy jego szamanistyczny taniec w 9. ;P)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach