| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2  Następny
Zaburzenia snu
Autor Wiadomość
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 18:38   Zaburzenia snu

O mamusiu... nigdy nie myślałem, że kiedykolwiek założę temat w tym dziale Razz.
Ale cóż, ostatnio dzieje się wiele rzeczy, których bym się nigdy nie spodziewał...

Mniejsza z tym. Do rzeczy:
Otóż od jakiegoś czasu (nieco ponad miesiąc) miewam dziwne zaburzenia snu. Dawniej, kiedy rzuciłem się wieczorem na łóżko, zasypiałem w kilka minut, zaś teraz jest to niemożliwe. Zasypianie zabiera mi bardzo wiele czasu... ostatnio nie mogłem zmusić się do snu przez całe 4 godziny (O_o). Dawniej, kiedy raz już usnąłem, przesypiałem jak zabity całą noc, a teraz bardzo często budzę się w nocy ni z tego ni z owego... żadnych koszmarów ani nic takiego i nagle budzę się zmęczony jak po jakimś sporym wysiłku. (Choć co do tych koszmarów to pewności nie mam, bo raz zdarzyło mi się obudzić w środku nocy ze łzami w oczach O_o Skąd? Nie wiem Confused) Takie przebudzenia nie zdarzają się każdej nocy, ale mniej więcej co 3-4.
I teraz takie pytanko, może ktoś z Was wpadnie na jakąś sensowną odpowiedź.
Skąd mogły się tak nagle wziąć takie zaburzenia? I czy może mieć to podłoże psychiczne? Bo rzeczywiście ostatnio nie daje mi spokoju kilka nie całkiem miłych spraw. Jednak byłoby to o tyle dziwne, bo:
a) zaburzenia zaczęły się, zanim jeszcze zacząłem naprawdę poważnie przejmować się tymi kilkoma (nazwijmy to) problemami,
b) miałem znacznie poważniejsze problemy już dużo wcześniej, wtedy jednak żadnych zaburzeń nie uświadczyłem.

No, i to by było na tyle. Ma ktoś jakieś pomysły? Rolling Eyes
Przejdź na dół
Shaleniec Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 798
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 18:44    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

moze sni ci sie cos zlego, ale poprostu tego nie zapamietujesz?

_________________
bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno

H. Poświatowska
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 18:50   

Cóż, wykluczyć nie można. Ale pozostaje jeszcze pytanie, czemu tak nagle się to zaczęło? Pewnej nocy obudziłem się kilka razy i od tamtego momentu wciąż się to powtarza.

A może ja już kompletnie zwariowałem? =="
Powrót do góry
Chesterka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 963
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 19:02    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Pewnie stres powoduje te zaburzenia. Postaraj kłaść sie spać bez myśli o problemach lub sprawach do załatwienia. Jak wejdziesz do łóżka nie myśl o niczym, tylko poprostu zaśnij. Jeśli naprawdę nie możesz zasnąć proponuję wypić szklankę chłodnej wody. Zwykle pomaga. Nie chodź późno spać. 23 najpóźniej Wink W nocy organizm potrzebuje spokoju. Trwai pokarm i takie tam ;P Tuż po obudzeniu się postaraj nie patrzeć w okno/źródło światła. Łatwiej jest wtedy przypomnieć sobie, o czym się sniło.

_________________
Klik!
Przygody czerwonego trampka ;P
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba..." biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3687193
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 19:09   

Szklanka wody... nie patrzeć w okno... spróbuję. Może coś z tego wyjdzie Wink
Co do wczesnego kładzenia się spać - codziennie kładę się niedługo po 22. 23 zdarza się stosunkowo rzadko Wink.
Najtrudniej będzie z kładzeniem się bez myślenia o tych sprawach. Nie mogę o nich zapomnieć przez co najmniej połowę dnia, a co dopiero wieczorem, kiedy leżąc w łóżku nie ma się jak rozerwać i odwrócić od tego uwagi Wink.
Powrót do góry
Chesterka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 963
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 19:13    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

No własnie. Tak o tym myślisz i myślisz, że pewnie to Ci się śni, wyobraźnia koncentruje się na tym temacie. :] Jak nie możez nie myśleć, to przynajmniej pomyśl o czymś zupełnie innym. Jakieś miłe wydarzenie albo co Wink I radzę jeszcze nie jeść ciężkostrawnych rzeczy wieczorem, bo wtedy też nie jest łatwo zasnąć. :]

_________________
Klik!
Przygody czerwonego trampka ;P
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba..." biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3687193
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 19:25   

Chesterka napisał/a:
I radzę jeszcze nie jeść ciężkostrawnych rzeczy wieczorem, bo wtedy też nie jest łatwo zasnąć. :]

O mamusiu ;( Ja z reguły kolację jadam niedługo przed pójściem do łóżka ;(

Zaś co do miłych rzeczy... Widzisz, tu jest bardzo skomplikowane. Bo te najmilsze rzeczy za sprawą kilku ludzi wiążą się właśnie z tymi niemiłymi.... I tak w kółko Razz
Ale ja se dam rade :]. Najbardziej mnie jednak ciekawi, czemu tak nagle się to zaczęło.
Powrót do góry
Chesterka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 963
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 19:32    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Himitsu napisał/a:
Chesterka napisał/a:
I radzę jeszcze nie jeść ciężkostrawnych rzeczy wieczorem, bo wtedy też nie jest łatwo zasnąć. :]

O mamusiu ;( Ja z reguły kolację jadam niedługo przed pójściem do łóżka ;(


Po1. To niezdrowo :]

Po2. Jak już musisz, to przynajmniej niech to nie będzie nic tłustego/smażonego jednym słowem: ciężkostrawnego. Jakaś kanapka z szynką/serem/czymś innym dużo nie zaszkodzi, ale jednak lepiej by było jeść kolację wczesnym wieczorem (około 1Cool.

Himitsu napisał/a:
Zaś co do miłych rzeczy... Widzisz, tu jest bardzo skomplikowane. Bo te najmilsze rzeczy za sprawą kilku ludzi wiążą się właśnie z tymi niemiłymi.... I tak w kółko Razz
Ale ja se dam rade :]. Najbardziej mnie jednak ciekawi, czemu tak nagle się to zaczęło.


Wiem, bo sama tak niedawno miałam. Zaczęło się nagle, bo nagle zaczęły się problemy ;]

_________________
Klik!
Przygody czerwonego trampka ;P
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba..." biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3687193
nasty_girl Płeć:Kobieta
Aktywista
lalala :d
Aktywista


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 18 Mar 2005
Posty: 5646
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 20:15    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

no wiec podobno problemy z zasypianiem moga byc spowodowane jakimis wyrzytami sumienia albo lekiem przed czyms.. pomysl czy cos cie nie dreczy, czy nie zalujesz czegos, moze boisz sie jakies sytuacji?


a lzy w oczach? pewnie jakis koszmar miales.. ja jak sie tak budze to zazwyczaj z lzami w oczach i jak pamietam sen to jescze musze zadzwonic do kogos nawet w srodku nocy i spytac czy to bylo naprawde czy mi sie snilo bo czasami na poczatku nie potrafie odroznic czy to sie zdarzylo czy nie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 20:29   

nasty_girl napisał/a:
no wiec podobno problemy z zasypianiem moga byc spowodowane jakimis wyrzytami sumienia albo lekiem przed czyms.. pomysl czy cos cie nie dreczy, czy nie zalujesz czegos, moze boisz sie jakies sytuacji?

Ohoho... Normalnie strzał w dyszkę Wink Wszystko z wymienionych jest prawdą. Ale, tutaj właśnie zaczyna się pewna nieścisłość, odnośnie tego co napisałem w pierwszym poście:
Cytat:
a) zaburzenia zaczęły się, zanim jeszcze zacząłem naprawdę poważnie przejmować się tymi kilkoma (nazwijmy to) problemami,
b) miałem znacznie poważniejsze problemy już dużo wcześniej, wtedy jednak żadnych zaburzeń nie uświadczyłem.

I bądź tu człowieku mądry =="
Jak na razie najbardziej rozsądnym wyjściem jest to, że rzeczywiście zwariowałem Rolling Eyes
Powrót do góry
Chesterka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 963
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 20:45    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Himitsu napisał/a:
nasty_girl napisał/a:
no wiec podobno problemy z zasypianiem moga byc spowodowane jakimis wyrzytami sumienia albo lekiem przed czyms.. pomysl czy cos cie nie dreczy, czy nie zalujesz czegos, moze boisz sie jakies sytuacji?

Ohoho... Normalnie strzał w dyszkę Wink Wszystko z wymienionych jest prawdą. Ale, tutaj właśnie zaczyna się pewna nieścisłość, odnośnie tego co napisałem w pierwszym poście:
Cytat:
a) zaburzenia zaczęły się, zanim jeszcze zacząłem naprawdę poważnie przejmować się tymi kilkoma (nazwijmy to) problemami,
b) miałem znacznie poważniejsze problemy już dużo wcześniej, wtedy jednak żadnych zaburzeń nie uświadczyłem.

I bądź tu człowieku mądry =="
Jak na razie najbardziej rozsądnym wyjściem jest to, że rzeczywiście zwariowałem Rolling Eyes


Byćmoże poprostu za dużo o tym myślisz.

_________________
Klik!
Przygody czerwonego trampka ;P
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba..." biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3687193
nasty_girl Płeć:Kobieta
Aktywista
lalala :d
Aktywista


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 18 Mar 2005
Posty: 5646
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 20:48    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

no to moze dopiero po jakims czasie bardziej zaczoles to odczuwac, potem doszly kolejne problemy.. kiedys tak mialam przed zebraniami.. najpierw myslalam se.. a jescze duzo czasu, a im blizej to bardziej nie to stresowalo, i inne podobne sytuacje, nie chcialam gdzies isc, balam sie jakiegos wydarzenia itd..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
R2
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sro 18 Maj, 2005 21:28   

heh jak mam zbyt duzo spraw na glowie i o nich mysle to tez nie moge zasypiac. Normalne. Najprosciej przed snem wysilek fizyczny lub relaksujace zajecie(bez kompa i tv).
Powrót do góry
Shaleniec Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 798
PostWysłany: Czw 19 Maj, 2005 07:40    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

ja zeby zasnac od razu czytam ksiazke az do upadlego =P i wtedy zasypiam i tyle i o niczym nie mysle.
p.s. no coz, zasypiam z twarza na ksiazce i przy zapalonym swietle ale lepsze to niz pol nieprzespanej nocy. =P

_________________
bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno

H. Poświatowska
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gabra
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 19 Maj, 2005 08:03   

ja kłade sie o 22 i zasypiam o polnocy albo gorzej,też sie budze.
I to ze stresu.Moim zdaniem
[ja ostatnio mam takie stresy ze wybucham placzem Rolling Eyes ]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 2 Idź do strony 1, 2  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |