heyah!
mam pewien problem. i mnie i mojej przyjaciolce podoba sie jeden chlopak, z tym ze jej zaczal sie on podobac wczesniej(chociaz przyznala sie do tego dopiero po tym,jak ja powiedzialam,ze mnie sie on podoba). ja do niego zagadalam na gg, ona boi sie cokolwiek zrobic gdyz mowi,ze czeka na odwage. on chyba mnie lubi, bo czesto zagaduje do mnie pierwszy lub wypytuje mnie o rozne info o mnie. co mam zrobic? jezeli on mi zaproponuje jakies wspolne wyjscie, to co mam robic? nie chce stracic jego, ale rowniez nie chce stracic przyjaciolki. pomozcie!
p.s. dodam jeszcze, ze umowilysmy sie,ze moge sie do niego odezwac, ale nie moge umawiac ani nic z tych rzeczy dopoki ona nie dowie sie,ze nie bedzie z nim
wiem, sprawa glupia, ale zaprzata mi glowe i musze wiedziec, jak postepowac
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pią 27 Lip, 2007 14:59
Olej koleżankę i umów się z nim. Jak się na Ciebie obrazi to jej problem. Według mnie nie ma w tym nic złego. Ja bym tak przynajmiej zrobiła, ale jeżeli ta przyjaźń jest dla Ciebie jakaś super ważna... to możesz olać chłopaka, niestety my za Ciebie nie zadecydujemy.
Mialam baardzo podobna sytuacje, łudzaco podobna. Moim zdaniem jesli podoba cie sie ten koles to powinnas rozwijac ta znajomosc tym bardziej ze koles wyraznie jest toba zainteresowany, wiadomo ze przyjaciolce nie bedzie sie to podobac nobo wkoncu jej tez sie on podoba, jenak trzeba pamietac o tym ze nied a sie nikogo zmusic do milosci jesli wiec koles wybierze Ciebie to mimo wszystko przyjaciolka powinna to zrozumiem choc jak wiadomo nie bedzie latwo..to on zdecyduje.
Porozmawial szczerze z przyjaciolka i powiedz jej co czujesz, ze niechcesz stracic jej przyjazni przez chlopaka ale jednoczesnie jego niechcesz stracic.
Niech sprobuje Cie zrozumiec, bo nie jest ci latwo kiedy musisz wybierac pomiedzy nia a chlopakiem, powiedz jej tak ze to on zdecyduje i ze niemozna nikogo zmusic do uczucia.
Zaprzyjaznij sie z chlopakiem kto wie byc moze przyjazn przerodzi sie w milosc
hmmm... ja też uważam, że powinnaś rozwijać tę znajomość tym bardziej, że chłopak Cię lubi... Twoja przyjaciółka może zbierać się parę lat zanim zrobi jakiś krok, a w tym czasie koleś może zainteresować się kimś innym... ja na Twoim miejscu szczerze porozmawiałabym z kumpelą - powiedziałabym jak sprawa wygląda i jeśli ona nie ma zamiaru czegoś zrobić, to ja zaczynam działać... ostro, bo ostro, ale o miłość trzeba walczyć... ale jeszcze wcześniej zastanów się, czy to jest na pewno 'to' i czy warto w takim przypadku wystawiać Waszą przyjaźń na taką próbę...
_________________ O! Cały TY... Na Twój widok totalnie mnie mdli... To właśnie Ty... Malutki iloraz... No ale masz spryt...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach