Uczymy się, bijemy, wrzeszczymy, rzucamy kulkami z papieru, lejemy sie wodą, wyrzucamy zbedne rzeczy przez okno, wkurzamy nauczycieli, zwiewamy z lekcji i wiele wiele innych zajęć
Ja mieszkam w Szwecji.W szwedzkiej szkole jest trochę inaczej niż w Polsce.
Dzieci więcej się bawiš,nie ma ocen,angielski obowišzkowy od trzeciej klasy.Ogólnie bardziej na luzie.I darmowy lunch dla wszystkich dzieci tzw.szwedzki stół.
hmm... wydurniam sie ze znajomymi, wydurniam sie ze znajomymi i jeszcze raz wydurniam sie ze znajomymi
tak chyba najprosciej i najkrojec opisac, co sie moze kryc pod tych slowa znaczeniem
ogolnie to roznosimy cala szkole od zalewania podlog woda zaczynajac, poprzez zbijanie szyb i na psuciu dzwonkow konczac, Oczywiscie 50% roznych przypadkow, jak zbicie szyby, polamanie lawki itp itd to czysty przypadek.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
Ja robie wszystko co sie da... Denerwuje nauczycieli, wagaruje, łapie dobre i złe oceny, bije się z chłopakami, jem, gadam (głównie na lekcjach) i czsem sie nudze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach