U mnie w panuje luźny stosunek do seksu, niewiem skad to wszytko wiem, ale napewno nie od ojca.
każdy gzi się u was z kim chce? tak zrozumiałem. a edukacji sexualnej w polsce nie ma, bravo pisze głupoty, musimy w tym zakresie błędzić.
Poprostu ojciec nieboi sie ze mna gadac na temat seksu, wiesz cos tam gadamy, ze na basanie pogladalem jakies laski przez dziurke od przymiezalni i pyta sie czy widzielismy wiecie, to tak dla przykladu innych rzeczy niebede pisal
Ostatnio zmieniony przez Laki dnia Wto 08 Sie, 2006 14:21, w całości zmieniany 1 raz
mietek -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 08 Sie, 2006 00:58
Laki napisał/a:
mietek napisał/a:
Laki napisał/a:
U mnie w panuje luźny stosunek do seksu, niewiem skad to wszytko wiem, ale napewno nie od ojca.
każdy gzi się u was z kim chce? tak zrozumiałem. a edukacji sexualnej w polsce nie ma, bravo pisze głupoty, musimy w tym zakresie błędzić.
Poprostu ojciec nieboi sie ze mna gadac na temat seksu, wiesz cos tam gadamy, ze na basanie pogladalem jakies laski przez dziurke od przymiezalni i pyta sie czy widzielismy cipke, to tak dla przykladu innych rzeczy niebede pisal
Jestes pewien, ze twoj ojciec nie jest pedofilem? bo zachowuje sie podejrzanie.
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Sty 2003 Posty: 632
Wysłany: Sob 12 Sie, 2006 16:33
Eh... wnoszę prośbę o nie offtopowanie iiii nie wywyższanie się stwierdzeniami "dzieciak jesteś". Nawet jeśli jest dzieciak, to jest to forum dla dzieci. Ja tez dorosła nie jestem.
Laki- z tym "chyba Cię powaliło" też przegiąłeś. Przestańcie !
_________________ '...abyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.'
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Pią 06 Paź, 2006 07:21
przeczytałam w prawdzie część, ale jest w nim dużo prawdy.. zresztą nie trzeba być specjalistą, wystarczy wejść na różne fora, i popatrzeć jakie pytania zadają osoby w tym wieku... ja w sumie teraz mam fajną babkę od wdż, która potrafi rozmawiać, a nie wmawiać, że seks jest zły, i uprawia się go 2 razy w życiu dla zrobienia dziecka. tylko, że takie lekcje w liceum.. to za późno.
To wszystko zależy od otoczenia. 60% badanych wg tego artykułu współżyło przed 16tym rokiem życia, a ja jestem na 80% pewien, że w mojej klasie (Jedno z lepszych LO w mieście, mat-inf-fiz, 30 osób, po 17 lat, trzy osoby 16) maksymalnie 5 już współżyło (zawyżam dla ewentualnego błędu).
Edukacja seksualna JEST potrzebna już w gimnazjum lub na początku liceum. WDŻ miałem bodajże w 2-3 klasie gimnazjum, ale odrabiałem na tych zajęciach inne lekcje uważając, że tak na dobrą sprawę nie jest to potrzebne.
Było.
Na szczęście na tym edukacja się nie skończyła, w 1 LO też mieliśmy WDŻ, a przy tym kobieta od biologii bardzo jasno, wyraźnie i dokładnie wytlumaczyła wszystko, czego moglibyśmy nie wiedzieć.
Mi wystarczy zajrzeć do zeszytu od biologii, w którym mam opisanych pięć sposobów obliczenia dni płodnych kobiety i kilka innych przydatnych informacji
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sob 07 Paź, 2006 14:35
no widzisz.. u mnie w klasie ta statystyka nijak ma się do rzeczywistości.. z dziewczyn, to chyba tylko jedna jest dziewicą, więc jest to stanowczo za późno jak na takie lekcje..
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Sob 07 Paź, 2006 15:41
Wbrew pozorom żadne badania statystyczne nie są prawdziwe - Jeśli w ogóle przeprowadzane. Artykuł w/w jest tak "śmiesznie" napisany, że aby mu zaufać, musiałbym być ślepym. Niby gdzie były takie badania przeprowadzane, że większość osób poniżej 16-go roku życia współżyło? Chyba w zawodówkach na wsiach O_o, bądź wśród meneli spod bramy...
Wychowanie Seksualne w liceum? Nie wiedzieć podstaw o seksualności/mentalności czlowieka w wieku 17-tu lat to ułomność, tutaj lekarz się kwalifikuje, nie biolog.
Edukacja seksualna (Włącznie z dokładną budową członka, kobiecych narządów rozrodczych, wraz ze zdjęciami, filmami, wszystko w pełni na poważnie) ma sens jedynie w SP - Wtedy kiedy dzieciaki suną po necie w poszukiwaniu nagich laseczek, nie po to żeby poszperać sobie w spodniach, tylko żeby w końcu zobaczyć tą gołą babę.
Dalej:
Filmy, które nachalnie młodzieży są puszczane na WDŻ'ach nie mogą być tak niepoważne. Stosowanie "Dobrych duchów tego domu", wyszminkowanych palantów z Ameryki, czy 12-letnich dziewcząt opowiadających o seksie który zniszzcył im życie, a zarazem wyglądających jak 30-letnia zapracowana kobieta. Wszystko to wywołuje pusty śmiech wśród uczniów, zero powagi - zero efektu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach