Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 04 Cze, 2005 10:44 Wargi sromowe
Otóż jak pewnie większość z Was wie, jeżdżę konno. Kiedy zaczynałam jeździć strasznie pchałam się na przedni łęk siodła no i teraz są tego efekty :/. Moje wargi sromowe wyglądaja pchydnie. Jedna to jeszcze jakos wyglada ale druga...Żeby brzydko nie powiedziec, to ona...wyglada jak flak :/ i jest cala fioletowa :/ i taka...bleee :/ ciagnie sie...Czy z tym da sie cos zrobic? I czy to odgrywa duza role w seksie...? :/ Tzn chodzi mi o to,czy facet jak to zobaczy nie wrzasnie i nie ucieknie Z gory thx za odpowiedzi.
sluchaj jesli chlopak cie kocha to na pewno nie ucieknie a jesli u cieknie to byl palantem!! ale jesli ci to przeszkadza to wubierz sie z tym do lekarza na pewno cos na to poradzi powodzenia
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 04 Cze, 2005 12:55
mroweczka - ale to normalne ze nie jestesmy symetryczni...polowki naszego ciala sie roznia od siebie....tak samo wragi sromowe....zadko sie zdaza aby byly tej samej wielkosci...nie wiem jak z kolorem, ale podejrzewam, ze tez moga sie roznic (rozne ukrwienie bla bla)...jesli w okolicach narzadow plciowych nic cie nie boli to chyba nie ma powodow to obaw...
a co do facetow - naprawde nie sadze, zeby zwracali az taka uwage na symetrycznosc i kolor....
cos mi sie wydaje, ze z tą warga sromową nie wszystko jest normalnie.. lepiej wybierz się z tmy do lekarza. bo ejsli wczesniej bylo nromalnie, a teraz nie..?
_________________ bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
H. Poświatowska
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Nie 05 Cze, 2005 14:41
Nie wiem...Najwyzej do konca zycia zostane dziewica ;].
Zreszta nie wiem,kto by ze mna chcial...
Nie no dobra...Poszlabym do lekarza...Ale...Co ja mam powiedziec? Jak? A nie da sie samemu czegos zrobic z tyM?
Nie chce isc...Kiedys powiedziałam mamie o czyms, co wcale az takie zle nie bylo ale lekarze wszczeli alarm :/ . Jak mi robili grantoskopie to uznali,ze cos jest nie tak,bo jakas krew sie pojawila...Tak jasne, na moje to po prostu uszkodzili cos podczas badania...Ale na Boże Narodzenie zostan,tak zostan...
Nie chce tego znowu :/. Nie chce tego calego ciagniecia z lekarzami...Nie da sie tego jakso inaczej zalatwic?
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 05 Cze, 2005 15:33
jasne mroweczka - bo faceci to zanim sie zaczynaja umawiac z dziewczyna to prosza o opis z dolczonym zdjeciem narzadow plciowych kandydatyki....
co sie tyczy lekarza i domowych sposobow - wiesz domowe sposby to moze pomagaja przy grypie, ale nie sadze zeby sie sprawdzily w przypadku ginekologicznym....a na forum nie ma specjalisty ginekologa, zeby ci dobrze doradzil, poza tym zadne z nas nie wie jak to dokladnie wyglada (i chyba dobrze)..bo moze to byc jakies obtarcie powstale po jezdzie konnej, a moze to byc cos bardziej skomplikowanego...jak sie wybierzesz do lekarza to bedzisz wiedzila na czym stoisz, bo nikt tutaj ci nie wyjasni co to moze byc....ale to twoje zdrowie i twoje samopoczucie - zrobisz co wolisz
tam obtarcie... mogło dojśc np do infekcji, a to już nie jest zabawne. Po paru tygodniach może to przejsc, ale to jest tylko utajenie choroby. Nic samo nie przejdzie. A domowe sposoby.. 'herbatka z cytrynką' raczej nie pomaga
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach