Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 09:40
Pan_Feanor napisał/a:
:] Naszczęśćie niekączą się rękoczynami, bo jak widać sister żyje i ma kości całe
A miecze leżą oparte o sicane i się marnuja
ale czasami rozne przedmioty po domu lataja (a i miecze są podnoszone)
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 11:12
u nas na mieczach (Otwieracz był wtedy) gość oberwał przez łeb ćwiczebnym i odwieźli go do szpitala bo tak leciała krew
innym razem inny gość co już sam widziałem...oberwał tak że ćwiczebny sie złamał na jego głowie i znów poleciała krew...w sumie miał zrowo rozwaloną głowe..i więcej sie juz nie pojawił...
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 14:11
u mnie to najczesciej poduszeczki lataja to jest bezpiecznie w miare.. 11 jaskow mam to moge sie narzucac zawsze.. probowalam sie oduczyc od rzucania innymi rzeczami po tym jak stracilam 2 mikrofon..
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 16:52
3
2 dales radkowi chyba
1 zgubiles
ale niezle mi sie kiedys taki nozyk w plecy wbił ;/
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 17:15
Wracajac do tematu, wy okropni czciciele Sejtana, to ja nie jestem za karami cielesnymi.
W sumie to nie chcial bym miec dzieci, widzac to, co dzieje sie z dziesiejsza mlodzieza ;o.
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 25 Maj, 2005 17:42
o właśnie siostra chce bym z nią powalczył na kije
Hmmm....Raczej nie jestem za karami cielesnymi. Nie były one tosowane w mojej rodzinie już od kilku pokoleń.
Z drugiej strony rodzic musi sobie radzić z dzieckiem. Mam koleżankę która ma brata. W tej rodzinie to nie dzieci słuchają rodziców tylko rodzice dzieci, a zwłaszcza brata koleżanki.
Radzić sobie - ale nie koniecznie paskiem.
Dorośli, dzieci, nauczyciele i opiekunowie - ludzie. Co tyczy się zwłaszcza rodziców - powinni umieć rozmawiać z dziećmi. Od samego początku zajmowac sie nimi poświęcać im czas, rozmawiać nawet o niczym(Podoba Ci się ta łąka? Gy gy! Zobacz jakie ładne ptaszki! Gu ga! Idziemy do domu?Hi hi hi eeeee!!! ).
Naskrobała pustogłowa Asiula
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach