A ja sniadania prawie jesc nie moge nie wiedziec czemu ;p az ciezko polykac ale pozniej to juz wsuwam wszystko jak leci lubie sobie podjesc i to ostro.
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
te nerwy, to zrozumiale, bo nie tylko wy tak macie. ja jak sie stresuje, to tez nie jem zbyt wiele. i tez na ogol jest tak jak pisze Pulkownik - rano tez rzadko jem.
Kinga, wiec znajdz inny sposob. nie musisz jesc duzo, wystarczy, ze dostarczysz organizmowi potrzebnych skladnikow. pij zupy, tak jak pisano wyzej, jedz jogurty. i moze wybierz sie do apteki? byc moze znajdziesz jakis preparat, ktory Ci pomoze. [tylko faszerowanie sie tabletkami na oslabiony, pusty zoladek to tez nie najlepsze wyjscie eh ==;]
a co na to wszystko twoi rodzice? nie powinnas sie AZ tak *czyms* przejmowac, zeby nie moc jesc! >,>"...
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Sro 04 Maj, 2005 14:33
Ja ogolnie sie ze starszymi nie zgadzam :p Zreszta pisalam o tym jest temat gdzies ...
Wiec nyuo ... pozatym w szkole mam przejechane = = jednak bywaja tez zazdrosni nauczyciele ...
Wiec stres to na okragło mam ... jedyna nadzieje ... za rok nowa szkola Meybe samotne mieszkanie w wawie ... Moze wtedy sie ulozy
Ah ... chcialam powiedziec ... ze mam hym ... dzis jak sie zdenerwowałam mialam takie drobne dusznosci ... = = jak nigdy
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 04 Maj, 2005 15:01
mnie wkurzyla dzisiaj wychowawczyni... w piatek nie poszlam do szkoly bo mial byc sprawdzian z histori.. historia dzisiaj "wyciagnac kartki, pochowac wszystko..." o co chodzi? a tu sie okazalo ze nie bylo w piatek, niedowiedzialam sie ze nie bylo no i do szkoly przyszlam.. wrrr
efekt mojej pracy.. z wszystkich stron kartka wygaldala tak:
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Sro 04 Maj, 2005 15:02
nasty_girl napisał/a:
mnie wkurzyla dzisiaj wychowawczyni... w piatek nie poszlam do szkoly bo mial byc sprawdzian z histori.. historia dzisiaj "wyciagnac kartki, pochowac wszystko..." o co chodzi? a tu sie okazalo ze nie bylo w piatek, niedowiedzialam sie ze nie bylo no i do szkoly przyszlam.. wrrr
efekt mojej pracy.. z wszystkich stron kartka wygaldala tak:
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 08 Maj, 2005 13:11
Jest [cenzura] = =
Dol mi powraca = =
Ah no wlasnie ... dziś nie moglam zjesc sniadania ... bo rodzice zaczeli mowic ze ich problemy to pzezemnie, ze nic mnie nie obchodzi ich praca, ze mam oceny takie a nie inne ... i wiele wiele roznych rzeczy = =
I tak sobie bez snaidania jestem ... a przed chwilą matka na sile zaciagnela mnie do kuchni = = tak na sile ze wlasnie krew mi z reki leci bo mnie paznkciem podrapała = = usiedli przy drzwiach i nie chcieli mnie wypuscic = =
Kazali mi na sile jesc i kontynuowali tematy ze wsyztsko jest przezemnie ...
Pozniej ojciec sie [cenzura]ł pwoiedzial ze najlepiej jest mnie zaglodzic i zeby pozniej sie spzital mna zajął ...
Wreszcie mnie wypuscili oczywiscie nic nie zjadłam = = Teraz sie tak potwornie czuje ... Eh ... bol serca głowy osłabienie ;( ...
No iw lasnie = = kategoryczny szlaban na kompa ... nie wiem co bedzie dalej = =
Wlasciwie to juz nie mam siły ... dosłownie sie dławie łzami ... jescze tak mnie chamsko podrapała wprawdzie neichcacy = = ze mam juz klawiature we krwi = =
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 08 Maj, 2005 16:28
Mhmm ... jesczze jak ostatnio w szkole zemdlałam w lazienke to kciuk sobie wybilam = = pewnie jak upadłam to reka uderzyłam w taka półke jakby ... = =
Dzis matce wykrzyczłam zeby mi pomogła bo mam dosc ... olała sprawe = =
Powiedziala ze do szpiala mnie nie da = =
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach