Eh, smiesznie sie wadzicie ;]]]
Wiadomo, ze wiecej dla mnie znaczy czlowiek, ktory jednoczy narody, uczy tolerancji, zmienia krzywdzacy system na lepszy, niz gienek. ktory opija sie codziennie i jedyny sens widzi w butelce To tego pierwszego chce godnie pozegnac ;o
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2005 13:28
zgodzę się w tym momencie i z Małą i z Antonem
jednak był człowiekiem dobrym
więc
niech mu ziemia lekką będzie
i niech pozdrowi tego u góry ode mnie jesli wogóle istnieje
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2005 13:33
panienka_wierzba napisał/a:
i niech pozdrowi tego u góry ode mnie jesli wogóle istnieje
Obawiam się, że jeśli istnieje, to pozdrowienia ludzi niewiele go obchodzą. Jak oni sami, zresztą.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2005 13:38
trudno ale niech pozdrowi
i neich mu powie ze w niezłego konia mnie zrobił
bo jak narazie sądzę że go nie ma
i jak tylko tam trafie (jesli wogole trafie i takie cos istnieje)
to niezłego znoka bede mieć
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2005 13:53
panienka_wierzba napisał/a:
i neich mu powie ze w niezłego konia mnie zrobił
Jak każdego robi :].
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 03 Kwi, 2005 14:05
Mała, Kradziejka- pomoc humanitarna niestety nie przynosi większych skutków w Afryce, właściwie pieniądze tam włożone są zmarnowane- bandziory i tamtejsza władza przepija to/sama przejada/kupuje karabiny. Tam muszą oni sobie niestety sami dać radę, ewentualnie powinno się Afrykę na nowo skolonizować (choć tego akurat Murzyni by raczej nie chcieli).
Poza tym- nie rozpaczajmy ponad miarę, Jan Paweł II przed śmiercią prosił, by starać się cieszyć. Osobiście więc jako Polak jestem w żałobie, a jako katolik- próbuję zrozumieć sens tej śmierci i cieszyć się. Ja powiedział zdaje się Oktawian August- "Acta est fabula. Plaudite!". To samo odnosi się do papieża.
Wielką narodową mszę św. na pl. Piłsudskiego organizuje Episkopat Polski i władze stolicy. Jej początek zaplanowano na godz. 17 we wtorek.
Wtorkowa msza zacznie się o godz. 17. Będzie jej przewodniczył prymas Polski kardynał Józef Glemp. Weźmie w niej udział Episkopat Polski, przedstawiciele władz Polski, korpus dyplomatyczny, przedstawiciele innych Kościołów, prezydenci miast. - To będzie wydarzenie wyjątkowe - mówi Elżbieta Jakubiak, szefowa gabinetu prezydenta Warszawy. - Chcemy pożegnać się z Papieżem nie tylko modlitwą. Planujemy występy chórów, orkiestr, dużo muzyki od Mozarta do Pendereckiego. Uroczystości potrwają do późnego wieczora.
(...)
Pytanie do mieszkańców Warszawy [ew. okolic] - czy ktoś będzie brał w tej mszy udział?
Ja planuję.
_________________ Zapraszam na moje nowe Forum: kolej, podróżni, Mazowsze. (adres w przycisku www)
W niedziele do ksociola nie mozna bylo wejsc...
Zadziwiajace jak ludzie potrafia sie zjednoczyc...
Dziś na placu Piłsudskiego było podobnie. Wedł€g różnych danych na plac trafiło 200-300 tys. ludzi. Plac pękał w szwach, podobnie jak okoliczne uliczki. Ponadto zabrakło komunikantów dla wszystkich wiernych...
_________________ Zapraszam na moje nowe Forum: kolej, podróżni, Mazowsze. (adres w przycisku www)
Hah tez tam bylem EU i w piatek tez jade:) Ale pelnilem tam sluzbe raczylem ludzi slabnacych woda i kostka cukru a omdlalych ratowalem. W piatek tez ale moze byc trudniej jesli wiecej ludzi bedzie w dodatku w poludnie
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Hah tez tam bylem EU i w piatek tez jade:) Ale pelnilem tam sluzbe raczylem ludzi slabnacych woda i kostka cukru a omdlalych ratowalem. W piatek tez ale moze byc trudniej jesli wiecej ludzi bedzie w dodatku w poludnie
A który rejon miałeś? Ja stałem na Królewskiej, vis-a-vis Zachęty (na przystanku ZACHĘTA 02 "stosześćdziesiątki" w stronę Centralnego) i w pobliżu Sofitelu-Victorii. Ołtarza niestety nie widziałem, ale wszystko dokładnie śledziłem na telebimie zamontowanym przy tymże hotelu. Jakaś jedna dziewczyna przy mnie zasłabła, ale wcale nie pomogli jej harcerze tylko najbliżej stojący
A co do piątku to oczywiście też się wybieram, ale uważam, że będzie mniej ludzi niż wczoraj. Ta wczorajsza msza była mszą narodową, na którą wierni zjeżdżali się z całej Polski (co było widać po transparentach bądź po tłumach ludzi kłębiących się po mszy na Dw. Centralnym). A zauważ, że w piątek uroczystości pogrzebowe będą odbywały się w całym kraju, np. na krakowskich Błoniach, białostockim lotnisku, czy na szczecińskich Jasnych Błoniach. Więc ta msza w Warszawie będzie tylko jedną z wielu krajowych (nie to co wczoraj). Obstawiam, że zjawi się na niej podobna ilość osób co w niedzielę, tj. 100-150 tys.
Aha, będę zapewne znowu stał w tamtym miejscu co wyżej więc jak będziesz miał chwilę to zajdź
_________________ Zapraszam na moje nowe Forum: kolej, podróżni, Mazowsze. (adres w przycisku www)
A zebym to ja wiedzial gdzie to jest? Ja tylko wiedzialem ze bylem w patrolu 14 sektor D Opuscilem swoj sektor tylko raz jak sie zapedzilem w strone toj tojow i wyszedlem na takie ogrodzone przejscie i szedlem przed siebie i skrecilem w lewo i bylo widac taka duza fontanne
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Stokrotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 06 Kwi, 2005 16:41
U mnie w mieście była msza św za papieża dla dzieciaków niezależnie od wiary, szczerze mówiąc nigdy nie widziałam tyle dzieci i młodzieży w kościele :O Ruszyć się nie można było :O
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach