Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Wto 16 Gru, 2003 16:07
Cze
Tak czytam co tu piszecie i nie moge sie powstrzymać od wrzucenia czegoś od siebie
Patka popieram dega zostań z nami i pisz więcej
Maciek wiesz właściwie to twój wybór powiem ze nie jest to zdrowe
A teraz coś do tych którzy ćpają sorki że tak filozofuję
Moi koledzy czesto udaja ze pala chcą zaszpanować to jest denerwujace ale ci starsi juz palą nie lubie gdzy ktos mówi że pije pale czy ćpam dlatego bo to pozwala mi sie rozkrecić to co ?? bez tego juz nie umiesz jestes zdany na narkotyk papieros czy alkochol nie potrafisz poradzić sobie bez tych dopalaczy to jest uzaleznienie ile razy słyszałam ten sam tekst ZEBY SIE ROZKRECIĆ ludzie opanujcie sie
naprawde nir potraficie sami bez tego
czyli
już nie jesteście samowystarczalni czy tacy za jakich sie uważacie czyli wolni
nie jesteście
jesteście w rękach nałogu
w piesciach z których trudno sie wyrwac trudno je pokonać
po co ten szpan no po co ??
no tak
ty musisz pokazać innym że to ty tu rządzisz
ty ćpasz ty palisz ty pijesz wiec to ty jesteś górą
górą ?? jaką znowu górą jesteś kompletnym 0 chyba że wyrwiesz sie
pokonasz nałóg niewielu wychodzi z tej wojny z tego szpanowania zabawy
niewielu
więc jaki jest twój wybór ??
wolność
czy
popsute zycie bez wartosci emocji przyjaciol milosci
uważasz że ci którzy z toba ćpają są twoimi przyjaciółmi ? chyba sobie kpisz oni sa tylko na chwile udawane emocje
a ty zostaniesz sam
więc wybierz
wybierz wolność życie bez nałogu
Ja raz paliłam trewke (białą dame) mialiśmy 0,5g na pięciu. Dla nich było to mało ale mi wystarczyło żeby porzadnie się zbakać. Wkońcu to był pierwszy raz. Nie powiem bo humorek mialam niezły, może dltego że przed wypilam jeszcze pół piwa. Ale na drugi dzień przez cały czas wymiotowałam, nie jadłam nic (rodzice myśleli że po sylwestrze się czymś zatrułam) nic oprócz zjedzonego 1kg manadarynek. Bałam się, że rodzice wezną mnie na badania, dlatego też dużo piłam aby THC szybciej zeszło mi z krwi. Dzisiaj jednak czuje się już dobrze, nie ma ani śladu po zabawie. Jednak kiedy widze papierosa albo też jaki kolwiek rodzaj alkoholu odrazu robi mi się niedobrze. Mam jeszcze trochę trawki, wystarczyło by mi to, zeby mieć jazde, ale wątpie zebym teraz jeszcze raz spróbowała. CHociaż nie jestem do końca pewna czy to przez maryśke, czy przez to że zmieszłam wszystko razem. Jedno wiem...nie tkne alkoholu przez najbliższe kilka miesięcy. Nie dlatego ze nie mogę...to chyba z obrzydzenia.
_________________ "Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
chyba białą wdowe-White Widow nie jest szczegołnie świetlna przeklamowana odmiana a co do szkodlwiości ziela przeceiż od 5000 lat nikt od tego niezmarł hehe jest to niemozliwe czeba spalić od 3,5 do 14 kilo grasu ja po 7 gramach wymiękam
kwestia nazewnictwa...u nas na Śląsku tak na to mówią... a co do zygania po paleniu to tylko moze byc w wypadku niedotlenienia mozgu spowodowanego wciaganiem za duzej ilosci dymu do pluc. blednik nie dostaje wystaczajaco tlenu i zaczyna wariowac. Kumpel po haszu ostatnio przed matka sie tak zbeltal od niedotlenienia:)
_________________ Primum non nocere, secundum sacerne urinium
9 dziwek W 3 domach Całodobowa Ochrona Lepsza Niż Papieża,
Hajs, Szacunek I Sława Do Tego Będe Zmierzał
Niedotlenienie po calej nocy? Jesli juz dojdzie do niedotlenienia (czesciowego) to efekty sa natychmiastowe - zachwianie rownowagi, wymioty, utrata przytomnosci.
White Widow - wcale nie przereklamowana odmiana, po chodowli w domu marihuana kupiona na ulicy nie mogla sie rownac z moim produktem
Apropo wymiotow, naprawde ktos twierdzi ze po paleniu wymiotowal? Ciekaw jestem czemu marihuna jest uznawana za jeden z najlepszych srodkow przeciwwymiotnych?
Twoje wymioty nie byly spowodowane paleniem marihuany, byc moze to efekt nikotyny lub alkocholu.
Apropo wypowiadanych przez was slow "moj kolega CPA marihuane". To niedorzeczne. Mimo ze jest uznawana jako narkotyk nie powinna nim byc.
Nie majac ZADNEGO pojecia o marihuanie wyglaszacie jakies moralizatorskie mowy nie wiadomo po co.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach