Mój pasierb w podreczniku do chemii miał pytanie w jakiej basni bohaterka rozdziela mak od piasku i w jaki sposob to robi....
hmmm... no i to wlasnie PROBLEM!!!... jdyna basn jaka mi przyszla do glowy to Kopciuszek... ale ona oddzielala mak od popiolu...wiec to chyba nie to samo.... no i nie wiem czy to blad w podreczniku czy jest moze inna basn podobna :(:(:(
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Pon 22 Lis, 2004 14:49
Niestety nie wiem jaka to może być bajka
A jak rozdzielić to bodajże trzeba wrzucić do wody
Piasek opadnie a mak będzie na wierzchu ... niestety nie jestem pewna
Adamo ... kasuję Twoje posty bo nic nie wnoszą
i radzę Ci uważać na to co piszesz
Pozatym jest opcja edycji postów !
Jest to szewczyk dratewka - bajek nie czytaliście czy co??
A jak - a tak
noto pomógł on mrówkom kiedyś i one (królowa) obiecały że pomoga mu jak on będzie w potrzebie no i gdy musiał oddzielać to mrówki przyszły a poniewaz było ich dużo to sobie w mig poradziły i po robocie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach