Chyba wiadomo,że nie chodzi jej o telefoniczne...(NEI RÓB SOBIE JAJ )Aha...a jeśli chodzi o ksiązki...to jest taka jedna fajna,dla nastolatek (to jest seria,ale ja czytałam jedną).Nazywa się"Angus,stringi i przytulanki"..JEST ŚWIEEEEEEEEEEEEEETNAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czasem myslałam,że sięposikam,jak jączytałam(ze śmiechu oczywiście...)Musierowicz też ma fajne ksiązki...Bardzo ładny jest "Brent" Krystyny Boglar ,"ucho od śledzia" Hanny Ożogowskiej albo "Szkolny lud,Okulla i ja" nie pamiętam,kogo:DA jeśli lubisz czytać lektury z wyprzedzeniem,to polecam "Stary człowiek i morze":DTrochęobrzydliwe,ale krótkie i ciekawe:D
KoT Gość
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2004 06:01
Witam.
"Stary człowiek i morze" obrzydliwe? Huh, pierwsze słyszę. Ja polecam za to bajkę dla nieco większych (ale niedużo ) dzieci - Małego Księcia. Poza tym może takie serie jak przygodowa - Trzech Detektywów, straszna komedia (lub śmieszny horror, jak kto woli) - Szkoła Przy Cmentarzu i mniej śmieszny horror - Krąg Ciemności. To wszystko serie.
Pozdrawiam
A ja moze polece zamiast Pratcheta dla odmiany "Kocia Kolyske"
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2004 21:10
A ja ksiązki Agathy Christie szczegulnie sławne "Morderstwo w orient expressie", a po a tym ksiązki fantasy Norton
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2004 21:14
Polecam "Wojne Polsko-ruska" Doroty Maslowskiej. Idealne przedstawienie roznych subkultur i ogolnie dzisiejszej Polski oczami typowego dresiarza. Myslalam, ze ten wizerunek jest mocno przesadzony, ale ostatnio majac stycznosc z marginesem okazalo sie, ze jest jescze gorzej.
Ja polecam ksiązki z seri ,,Pamiętnik księzniczki"
To ksiązka o dziewczynie, która jest księzniczką małego państewka- Genowii.
Mieszka ona zaś w ameryce. Ma super przygody. Polecam gorąco !!
Czytałam tylko drugą część, ale napewno przeczytam resztę(razem są 4)
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 02 Paź, 2004 14:24
Ja czytałam wszystkie i pierwsze są nawet spoko, a potem to się robi mdłe. Ale "Operacja Kasandra" tejże samej autori jest świetna. "Dziewczyna Ameryki" też jej jest bardzo podobna do pamiętnika księżniczki i też trochę mdła.
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 02 Paź, 2004 15:44
Nie, Pamietniki Ksiezniczki sa spoko. Ciekawe, i pkazuja jak glupi i plasticowi ludzie zyja w Ameryce.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Nie 03 Paź, 2004 20:12
Pamietnik Księżniczki przeczytałam wszystkie prócz 4 1/2. A "Angus stringi i przytulanki" akurat czytam. Drugą część już przeczytałam. Polecam też "Buba" Barbary Kosmowskiej.
Młoda,jest 6 części Pamiętnika Księżniczki:
Pamiętnik Księżniczki 1
Pamiętnik Księżniczki 2: Księżniczka w świetle reflektorów
Pamiętnik Księżniczki 3: Zakochana Księżniczka
Pamiętnik Księżniczki 4: Księżniczka na Dworze
Pamiętnik Księżniczki 4 i 1/2 : Akcja "Księżniczka"
Pamiętnik Księżniczki 5: Księżniczka na rózowo
Recenzja "Polityka"
Bidul to jest dom dziecka, nazwa stosowana przez samych jego mieszkańców. Miejsce podłe, lecz dobrze oswojone przez lokatorów, zwłaszcza tych z dłuższym stażem, rządzące się jasno określonymi regułami, z których główna jest taka, że silniejszy ma przewagę nad słabszym. „Bidul” to tytuł książki Mariusza Maślanki, jeden z najbardziej oczekiwanych debiutów tego roku. Z informacji podanej przez wydawcę wynika, iż autor (rocznik 1975), obecnie student plastyki w Akademii Świętokrzyskiej, ma krótką, lecz bujną biografię, zachodzi więc uzasadnione podejrzenie, iż w swej pierwszej powieści opisuje – mniej lub bardziej wiernie – własne życie. Zresztą główny bohater nazywa się Borys Mleczko, zbieżność nazwisk raczej nieprzypadkowa. Na autora tego rodzaju książek czyha pewne niebezpieczeństwo – jest nim mianowicie trudna do uniknięcia pokusa mitologizacji własnych przeżyć, o stereotypach związanych z tematem domu dziecka już nie wspominając. Maślanka alias Mleczko fortunnie unika tych raf, na które nadział się niejeden debiutant. Narrator, czyli sam główny bohater opowiadający w pierwszej osobie, nie próbuje nas epatować egzotyką miejsca akcji – opowiada beznamiętnie, rejestruje zdarzenia, nie dziwiąc się niczemu. Ma dziesięć lat, kiedy go poznajemy. Powieść zaczyna się jak baśń o złych rodzicach – właśnie ojciec, wiejski pijak i degenerat, wywozi Borysa wraz z trójką rodzeństwa do miasta do domu dziecka. Tam zostaną powitani przez mieszkańców bidula wyzwiskami „wsioki”, co ma wyrażać najwyższą pogardę. Wkrótce bohater pozna najgorsze strony domu dziecka, a więc drugie życie, bestialskie obyczaje, także zwyczaje seksualne starszych lokatorów. Od pierwszych stron widać, że nie podda się bez walki. W finale bohater ma osiemnaście lat, jest już pełnoletni, wkrótce wyruszy z bidula w świat. „Bidul” jest więc jednocześnie powieścią o dojrzewaniu, które zresztą nie przebiega wcale w oderwaniu od zmian zachodzących wówczas w kraju. Borys wspomina o katastrofie czarnobylskiej, potem pojawiają się wzmianki o zmianie ustroju, co ma wpływ na obyczaje panujące w tej specyficznej placówce wychowawczej i postawy opiekunów. Prowadzoną chronologicznie narrację uzupełniają listy, które nasz bohater pisze do Pana Nikt, ale także do Gwiazdy Betlejemskiej i Jej Wysokości Wstrzemięźliwości. W tych zapiskach jest bardziej refleksyjny, sentymentalny, zwierza się ze swych rozterek, ujawnia marzenia i zamiary. Język głównego bohatera zmienia się wraz z dorastaniem, a wraz z językiem zmienia się sposób widzenia rzeczywistości. Borys coraz więcej pojmuje, nieźle zna się na ludziach. Nie dał się zepsuć. Kiedy w finale opuszcza bidul, mamy nadzieję, że da sobie radę w życiu. I wcale nie jest taki inny od swoich rówieśników, mieszkających pod lepszymi adresami. Po prostu jemu było trudniej.
można ją kupić tu: Merlin, a także w salonach Empik.
_________________ dzieci - galeria twarzy dzieci.
aparaty cyfrowe - forum użytkowników aparatów cyfrowych.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Sro 20 Paź, 2004 20:00
Już kiedyś polecałam książki... kurcze, ludzie, naprawdę czytajcie to forum
Więc tak:
"Dziennik Bridget Jones"
"W pogoni za rozumem - Dziennik Bridget Jones 2"
"Jedenaście minut" <- teraz czytam, świetne, aczkolwiek opowiada o prostytutce, nie wszystkim może się podobac
wszystkie "Plotkary"
"Wyznania gejszy"
"Córka czarownic"
"W krainie Kota"
"Tam gdzie spadają anioły"
etc...
Jest jeszcze dobrych książek baardzo dużo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach