Ej no... ja probowalam ale chyba nie dam rady:( kiedys bardzo chciałam być akrobatka ale jakos mi sie odechcialo.. teraz tylko czasami jak ide do szkoly muzycznej i przechodze przez ognisko baletowe to sobie popodziwiam a tak wogle musze xzrobic ten szpagat! bede cwiczyla kto sie zaklada ze zrobie??
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 13 Lis, 2004 22:43
Kleo jeszcze sprawa ja jak mialam roczek tez robilam szpagad bo mialam cos z bioderkami ... i musialam cos nosic w sumie to ja siedzialam szpagatema teraz to juz nie umiem..
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 04 Gru, 2004 20:02
nic tak nie rozciaga miesni jak joga.chodze od jakis 2 miesiecy i juz widze bardzo pozytywne rezultaty..szpagatu jescze nie robie, nog na kark tez jescze nie zakladam ale jeszce troche...... i hmm nic mi o tym nieowadomo aby te dwie rzeczy byly niebezpieczne jak sie je umie (sa takie asany...jogini jakos zyja)
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pią 10 Gru, 2004 21:37
Szpagat? Dobra,ale na razie nie teraz Muszę się jeszcze trochę "rozciągnąć". Na razie umiem w siadzie płotkarskim zrobić kąt ok. 100 stopni Moja koleżanka robiła codziennie "kwiat lotosu" jak była mała np. kiedy oglądała telewizję. Efekt? Po paru latach zrobiła juz szpagat bez bólu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach