KoT-dla mnei to oczywiste.Dajmy przykład,ze modliłeś się w duchu,żeby mieć szczęśliwe urodziny,a miałeś straszne(ja tak miałam:P)no i sobie wtedy myślisz-"Jużw Ciebie nie wierzę!!!!"No...mam nadzieję,że skumałeśA innym razem możesz sobie myśleć-"Hm...chciałbym teraz spotkać jakiegoś kolegę,bo mi tu nudno..".I wtedy,np. do biblioteki,wchodzi jakiśtam Paweł i dziękujesz Bogu,ze to on przyszedł,a nie nauczyciel od chemii:D
Moja matka jest starsznie religijna. Każe mi się modlić, chodzić do kościoła, do spowiedzi. Nie mogę tego znieść. Czy ona nie rozumie, że w ten sposób tylko zrażam się do kościoła?
Nic na siłe.
_________________ And yeah, yeah, God is great.
Yeah, yeah, God is good.
Yeah, yeah, yeah, yeah, yeah.
What if god was one of us,
just a slob like one of us,
just a stranger on the bus trying to make his way home?
KoT Gość
Wysłany: Sro 17 Lis, 2004 07:04
Witam.
Ido, Pułkownik trafił w sedno. Księga Hioba, Stary Testaement. Nie żaden KKK, tylko Biblia. Polecam.
Pozdrawiam.
ja nie wierze... dlatego ze po prostu nie zgadzam sie z tym czego "nauczają" w kościele, denerwuje mnie takie ślepe bezmyślne wierzenie.... nie mówie ze wiara jest jakaś głupia labo niepotrzebna, wręcz przeciwnie.. ale po prostu nie dla wszystkich
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pią 26 Lis, 2004 15:13
Ja także nie wierze. I mam wielkie szczęcie bo moi rodzice sš głęboko niewierzšcy. Nie mam nic do katolików bo w przeciwnym wypadku nie miałabym żadnych znajomych. Zresztš nie obchodzi mnie to czy kto wierzy czy nie. Powiedz rodzicom nie bój się. A wiecie że religia w szkołach jest najgłupszš rzeczš jakš wiat wymylił??? W kociele powinno się takich rzeczy uczyć ale nie w publicznej szkole. Na religie nie chodze i wkurza mnie że przy moim nazwisku (i przy 5 kolegach z klasy) jest taka czarna kropa a na dole legenda ze niechodzimy na religie...:/ a to jest już niezgodne z konstytucjš...
Hmmm porozmawiaj z rodzicami o tym, najlepiej kiedy będą wypoczęci, nie jak wrócą zmeczeni z pracy. To wszytko komplikuje. Zacznij delikatnie, np."chciała bym wam o czymś powiedzieć..." Potem poczekaj na reakcję, jak zaczną się pytania, to zapewnij ich że nie należysz do żadnej sekty, tylko po prostu lepiej jest ci być ateistką. Może po prostu nie masz potrzeby wiary.Napewno cie zrozumieją
To ze nie wierzysz w Boga to nic.... On Cie kocha bez wzgledu na wszystko...
Zapraszam do przeczytania ksiazki pt – „Nicky Cruz opowiada” – jest to prawdziwa historia przywodcy najpotezniejszego i najbrutalniejszego gangu nowego yorku lat 50-tych - gangu Mau Mau! Ksiazka jest bestsellerem, przeczytalo ja przez internet w Polsce kilka tysiecy osob a na swiecie kilkaset milionow... Nicky był najlepiej wladajacym nozem czlowiekiem nowego yorku.... wiele razy był w wiezieniu.... zranil sztyletem 16 osob.... był postrachem nowego yorku! Ksiazka jest na stronie Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej w Świdniku
Jak w temacie. Zawsze najgorsze jest dla mnie to, że w Boga nie wierzę. Nie chcę chodzić do kościoła, ale boję się to powiedzieć rodzicom. Już prawdziwą udręką są lekcje religi! Nikt mnie do wiary nie zmusi i w tym problem... co robić?!
Rób co chcesz to TWOJE ŻCYIE ucz się na błędach skręcaj w boczne ściżki i chadzaj na skróty o to co robić. A teraz usiądź i przemyśł sobie to wszystko dogłębnie pare razy. Najlepiej do wniosków dochodzić samemu a nie pod (nie raz dobra ale cudzą) opinią innych.
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
KoT Gość
Wysłany: Wto 30 Lis, 2004 06:57
Witam.
Pan Feanor tak trafił, że aż muszę to napisać. Do właściwych wniosków powinnaś dojść sama. Przemyśl to, nawet kilka razy, aby podjąć swoją decyzję. Jeżeli okaże się niewlaściwa, przynajmniej się czegoś nauczysz. I nikt Ci nie powie, że inni prowadzili Cię przez życie za rączkę i później sama sobie nie poradzisz...
Pozdrawiam
Eeeeee dzięki że sparafrazowałeś mojego posta :/.....
To twoje życie więc przeżyj je gdy dotkniesz dna odbijaj się.... Pamiętaj tylko jedno badź czujna bo życie tylko czeka aby dać ci porządnego kopa w siedzenie...
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
jeżeli się boisz powiedziec w prost że nie wieżysz w boga że coś takiegojest dla dzieci, to poco to robisz?? Człowiek jeżeli coś nie robi albo dokonuje jakąs decyzję i nie chce nikomu o tym powiedzieć to poco to robi. To bez sensu. Może są jekieś fakty np. te objawienia co weszła sobie na drzewo i sobie to wymysliła wontpię.Więc lećę papPAPPAPA
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 19 Sty, 2005 07:20
Nacia a moze zostaniesz arheologiem co? Proszę o zamknięcie tego tematu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach