Wysłany: Pon 01 Wrz, 2003 17:25 Szkolne Koło Caritas
No więc tak...
Najpierw się pochwalę... jestem zastępcą przewodniczącego Szkolnego Koła Caritas... przewodniczącą jest moja przyjaciółka... (zawsze działamy razem )...
Przez najbliższe 2 lata będziemy organizować różne składki itp...
Mamy sekretarza (kolega z naszej klasy) i sekretarkę (koleżanka z naszej klasy) oraz wielu innych pomocników (też z naszej klasy )...
Mamy coś ciekawego zorganizować... I zastanawiam się co ?
Ja myślałam, że może zebrać pieniądze na wyjazd dla biednych dzieci z naszej szkoły... I pojechać np: do Wrocławia, do Zoo... te dzieciaki napewno tam nie były, a ja byłam i wiem jak jest pięknie ! ...
Wysłany: Pon 01 Wrz, 2003 17:59 Re: Szkolne Koło Caritas
Iśka napisał/a:
No więc tak...
Ja myślałam, że może zebrać pieniądze na wyjazd dla biednych dzieci z naszej szkoły... I pojechać np: do Wrocławia, do Zoo... te dzieciaki napewno tam nie były, a ja byłam i wiem jak jest pięknie ! ...
Z tym zoo myśle, że to jest bardzo dobry pomysł! ;]
Możecie też zbierać pieniędze np. na schroniska dla zwierząt ( u nas w szkole była taka składka w postaci czegos takiego: były naklejki ze zwierzetami i kazda naklejka kosztowala 2 zł - wiem ze to duzo ...ale jak ktos daje pieniądze na jakoms zbiorke to nieraz nawet i wiecej a nic z tego nie ma - a tu jest chodziaz naklejka ) nie wiem czy to mają byc składki tylko na żecz szkoły i uczniów..jesli nie to z tym schroniskiem to mysle ze tez dobra rzecz...
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Wycieczka superr pomysl napewno sie uciesza
Ale teraz jest poczatek roku mogli byscie zebrac troszke kasy i na jakes artykuly szkolne przeznaczyc dla najbardziej potrzebujacych
Heh, na artykuły szkolne była zbiórka (zebraliśmy naprawdę duuużo !) pod koniec zeszłego roku, tak żeby te dzieciaki od początku miały podręczniki itp...
No tak, wycieczka to dobry pomysł (ale jestem inteligentna, nie ) ale można go zrealizować dopiero pod koniec roku ! A tu mamy 2 września !!!
hmm.. jak artykuly szkolne juz sa to jest spoko domyslam sie ze obiady na stolowce najbiednijsi mja za free czyli ta wycieczka to najlepszy pomysl a moze odlozyc kaski troszki na wakacje jak kazdy bedzie wyjezdzal i oni wtedy by byli zadowoleni ze oni tez maja wakacje nie wiem czy to dobry pomysl ale taka moja podpowiedz a decyzja tylko i wylacznie waszego kółka
NAklejki niestety trzeba kupić!! Ale koszty sie wam zwróca z częsci pieniędzy które uzbieracie. A, pozatym nie musza byc naklejki!! JAkieś znaczki...czy cos nie wiem
A i Kamix mial dobry pomysl:
Zbierac na to zeby biedne dzieci z waszej szkoly mogly gdzies wyjechac na ferie czy wakacje...A! i w mikołajki zawsze w szkole jest organizowane tak ze kazdy losuje osobe ktorej ma prezent kupic i czesto biedne dzieci nie chca brac w tym udzialu i nic nie dostają. MOżna uzbierac na jakis prezent! maskotke czy cos...chodziaz jakis drobiazg!
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
P.S: widze ze na forum wszyscy maja dobre serce i tak trzymac nie wiadomo czy i my kiedys nie znajdziemy sie w trudnej sytuacji finasowej dlatego pomagajmy puki mozemy puzniej ktos moze pomuc nam
Mikołajki to obowiązek ! Dzięki Gościówa za taki pomysł !
Z wakacjami będzie gorzej... bo u nas 40% dzieci pochodzi ze wszi i jest biedna ... to smutne... wiem, i dlatego trzeba im jakoś pomóc... Dla wszystkich nie możemy zorganizować wakacji (za dużo ich jest), ale może jakąś wycieczką (oprócz Wrocławia- jeżeli ta do Wrocławia się odbędzie )... już sama nie wiem...
Jutro ja, koleżanka, sekretarz i sekretarka mamy na dużej przerwie się skontaktować z opiekunem Caritasu i zobaczymy czy nasze pomysły są realne ... Więc jutro powiem coś więcej ...
Tak ... podjęliśmy...
Okazało się, że nasze pomysły są realne, nawet realniejsze niż nam się zdawało . Pani opiekująca się Caritasem Szkolnym jest bardzo miła . Poprosiła nas, żebyśmy wymyślili hymn naszego Szkolnego Koła Caritas (to ma być jakaś pieśń religijna) oraz patrona...
Hmmm... ale ja nie mogę nic wymyślić... Pomocy !
I mamy jeszcze wymyśleć jakąś akcję na październik (nie Mikołajki, bo mikołajki będą w grudniu)... Ja tak sobie myślała, może by te dzieciaki gdzieś zabrać ? Sama nie wiem ... U nas blisko jest stadnina koni... ale czy te dzieciaki nie będą się bały wsiąść na konia ?
Wypowiedzcie się w tych sprawach ! Proszę !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach