Tu będą kawały o dziadkach, babciach, teściach i teściowych, bo wkońcu to prawie to samo, a takto będzie więcej kawałów w jednym temacie (jesli ktoś będzie chciał nas rozśmieszyć)
Jedzie dziadek maluchem zgarbiony, ręce mu sie trzęsą na kierownicy. Nagle wyprzedził go mercedes,dziadek sie wystraszył.... Mercedes zatrzymał się na światłach, a dziadek z tego starchu nie dał rady zachamować i przywalił w tył tego pierwszego...
Z mercedesa wysiada dwóch byków:
- I co dziadek - przywaliłeś!?
- Tak...(ciękim wystraszonym głosem)
- Masz kasę?
- Nie...
- A ubezpieczenie?
- Nie...
- A syna?
- Mam...
- To masz tu komóreczkę, dzwoń po syna, odrobi u mnie, bo ty sie do roboty nie nadajesz.
Dziadek zadzwonił i....
...podjeżdzają 3 mercedesy klasy S, wysiada z nich kilku byków i jeden mówi:
- i co tatuś? Przywalił w ciebie jak cofał?
Teściowa chciała sprawdzić jak wierni i oddani są jej zięciowie. Wskoczyła do studni pierwszego i zaczęła się topić. Zięć ją uratował. Na następny dzień widzi malucha na podjeździe i karteczkę za szybą. Na karteczce był napis "Kochanemu zięciowi kochająca tesciowa. Wskoczyła do studni drugiemu zięciowi i ten ją odratował. Na następny dzień na podjeździe stoi syrenka, a na szybie ma karteczkę z ta samą treścią. Tak samo zrobiła i przy trzecim zięciu. Ten mysli:
"Pierwszy dostał malucha, drugi syrenkę, a ja co dostanę? Rower?"
Teściowa się utopiła. Na następny dzień na jego podjeździe stoi najnowszy mercedes. Za szybą ma karteczkę "Kochanemu zięciowi kochający teść".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach