Dzieci OnLine

[:)]

mam ppytanie. jesli jestem przypuscmy katolikiem i slucham mansona, uwielbia jego , i jego muzyke, a on jest mozna tak powiedziec satanista i interesuje sie tego typu rzeczami to czy dla katolika to grzech?

[Gladiatorpl]

jezeli tylko sluchasz tylko jego piosenek to nie jest to grzech ale jezeli zachowujesz sie jak on to po prostu n ie jestes katolikiem a samo sluchanie piosenek nie szkodzi bo niby czemu?

[Mała]

trundo by bylo zachowywac sie tak jak on:)hahaha

[BAD_BOY]

spytaj sie jakiegos ksiedza, albo zadzwon do radia maryja lub radia juzef

[panienka_wierzba]

Przeicież to nie może być grzech, ty tylko słuchasz muzyki którą lubisz. Nie azbijasz w ten sposób nikogo, nie łamiesz żadnych przykazać=ń, więc po co miałby się pytać księdza.

Oczywiście jeżeli nie daje Ci to spokoju to proszę, nic nie stoi na przeszkodzie żeby upewnic się w tym że to nie grzech....

[orient-express]

rozgraniczmy zdecydowanie dwie sprawy. muzykę i wyznanie. póki muzyka nie staje się w negatywnym stopniu wyznaniem wszystko jest w porządku. wydaje mi się, ze na to pytanie sam powinieneś sobie odpowiedzieć. i mówie całkiem neutralnie. czy robisz coś sprzecznie ze swoją wiarą? huhu.. świadomość się rozwija. świadomość się rozwinie.

[pioTer]

nie no zacznijmy od tego że manson z satanizmem nie ma nic wspólnego... tak naprawdę w jego tekstach można znaleźć przesłanie antykatolickie (Antichrist superstar), ale tak naprawdę to więcej tam humoru, groteski czy nawet polityki niż jakiegoś satanizmu...

Gdybyś słuchal Behemotha, dimmu Borgir, Vadera czy nawet takiej klasyki metalu jak Slayer, powinienes sie bardziej obawiac o "satanizm" niż w przypadku Marylina...

pzdr.
pioTer

[Skint]