Ja kocham piłkę nożną i siatę,zawsze oglądam mecze,chyba,że tata przchodzi do pokoju i mi przełącza z kreskólwki na mecz,to wtedy jestem przez chwilę wkurzona,ale to mija....OCZYWIŚCIE<ŻE DZIEWCZYNY MOGĄ GRAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
Ja kocham piłkę nożną i siatę,zawsze oglądam mecze,chyba,że tata przchodzi do pokoju i mi przełącza z kreskólwki na mecz,to wtedy jestem przez chwilę wkurzona,ale to mija....OCZYWIŚCIE<ŻE DZIEWCZYNY MOGĄ GRAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
A u mnie...to znaczy koło mojej miejscowości na Rozbarku jest utworzony klub piłkarski w którym jest również grupa dziewcząt, wiem to stąd, że chłopacy ostatnio grali tam mecza i wisiało ogloszenie. Czyli wychodzi na to że my również możemy Ja ostatnio grałam, byłam sama z chłopakami i strzeliłam 3 bramki...powiedzieli ze jak na dziewczyne to nieźle sobie radze. A uwielbiam oglądać mecze szczególnie naszej drużyny...rocznika 89 i 88 (chłopaków oczywiście) razem z Narvaną chodzimy chyba na każde mecze
_________________ "Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
Ja nawet lubie grać w piłke nożną ale wole vollyboll.(siatkówkę)
_________________ Natalia młoda nacia
1055414 mój nr gg .
Nadal Poszukuje Przyjaciela lub przyjacułki .
cHCIAŁAM powiedziec że ja to Nacia i skasujcie to konto !!!(nie to tato(nacia))
Musze Wam powiedzieć, ze u nas prawdopodobnie będą zakładać dziewczęcą druzyną a zaczęło sie to tak że którego dnia o rok młodsza koleżanka Ola oznajmiła mi iż będę grała na Silesi (to taki klub) w piłkę z chłopakami i jak chcę to też mam przyjść. No i ja oczywiścnie poszłam Później razem z Merry i Agą (koleżanki z klasy) rozmawiałyśmy z Kapinosem, naszym nauczycielem niemieckiego a zarazem trenerem na Silesi o tej właśnie sprawie, no i obiecał nam że zrobi wszystko co w jego mocy aby taka drużyna powstała, no i zobaczymy co z tego będzie.
Jak narazie to ja i Ola gramy same z chłopakami (no chyba, ze powstanie drużyna dziewczyn) tak naprawdę to prawie w ogóle nie potrafimy grać, ale oni też przeciez na początku nie potrafili. Po to chodzimy na treningi żeby się nauczyć (moja mam jest święcie przekonana że chodze na treningi siatkówki bo stwierdziła że piłka nożna do sport dla chłopaków ). Mamy super trenera, ma 20 lat i jest bratem pewnego Adama, musze o tym napisać No i ten Adam baaardzo mi się podoba. Też trenuje ale w grupie o rok starszych. Dzięki temu ze chodze na te treningi zaczęłam z nim gadać no i może pójdę na sylwestra. A więc sport może również łączyć i pozwala poznawać nowe osoby
_________________ "Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 30 Mar, 2004 22:24
W piłce dobra nie jestem...chyba.
Kiedy miałam 9 czy 10 lat na działce starsi chłopacy, starsze dziewczyny i jeden tata grali w nogę. Moja siostra(najmłodsza, była w moim wieku) stała na bramce. W jej drużynie był tylko ten tata i jeden starszy chłopak(co było nie sprawiedliwe bo chyba 7 była w tamtej drużynie ). W połwoie weszłam do nich(do druzyny mojej siostry) i grałam. Chwilę później moja siostra musiała iść. Przegrywalismy ok. 5:0. Wiecie ak sie bałam...? Jedna dziewczyna krzyknęła " No to jak *** jest na bramce to mamy wygraną w kieszeni!" a druga dokrzyknęła "Przegrana drużyna stawia drugiej lody!" Wygraliśmy. 9:10. Chociaż było trochę niesprawiedliwie bo oni oszukiwali. Nigdy więcej nie grałam. Myslałam,ze to takie chwilowe, los szcześcia i nic więcej się już nie zdarzy. Nie chciałam grać, choć mnie namawiali. Teraz w gimnazjum będę w klasie piłkarsiej. Tam dziewczyny chyba nie grają w noge. Jakby co to spróbuje... A dziewczyny niby dlaczego nie mają grać w nogę? To jakaś różnica? Rozumiem...Dyskryminacja płci przeciwnej
No pewnie że dziewczyny powinny grać w piłkę nożną
My przecież gramy Bardzo lubię grać w tą grę
Oczywiście chłopaki uważają się za jakiś nie wiadomo kogo
No ale w młodszych klasach my wygrałyśmy z 3 klasami <oczywiście grałyśmy z dziewczynami z tych klas>
Weronika Gość
Wysłany: Czw 22 Kwi, 2004 18:23
Teraz mecz finałowy z Brzeżonkami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio gdzieś słyszałam text, że dziewczyny nie powinny tylko kibicować chłopakom i kręcić tyłkami, ale dlaczego same nie mogą zacząć uprawiać sportu... W pełni zgadzam się z tymi słowami... A piłka nożna to taki sport, jak każdy inny...
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach