To było przed wakacjami , na takim małym skrzyżowaniu poza miastem , Ja i Moja mama;d jechałyśmy , obie byłyśmy zmęczone zakupami, itp .
Jedziemy sobie , i nagle Bum wpadłyśmy do rowu, moja mama zasnęła , przed kierownicą...
Auto raczej nie było skasowane, ale wielkie szczęście , ten rów miał kilkanaście metrów, my przejechałyśmy kilka aż auto stanęło. kilka metrów przed nami był most... jak byśmy na niego wpadły nie było by ciekawie ...
Mama nie pamiętała nic, ja też...tylko to rzucanie na boki ...
Kilka tyg później , w tym rowie wylądowały 2 kobiety .. i też żadna nic nie pamiętała.. i tak samo kilka metrów przed rowem. się zatrzymała.
Czy to jakiś pech?! co o tym myślicie ?
Wlasnie to powoduje ze to jest interesujace,ze wpadly w ten sam row co wy.
Szczerze to mi sie to kojarzy z mostem gdzies w szkocji,gdzie gdy wlasciciele psow szli tam na spacery,psy niespodziewanie zaczynaly biec na bok mostu zeby zeskoczyc z niego...Moze akurat w tym rowie zmienia sie nasilenie pola magnetycznego ale to juz inna sprawa.
Interesujące jest to, że same kobiety tam wpadają Choć może przy moich umiejętnościach drajwerskich nie powinienem się wypowiadać :]
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Popatrz jak masz drogę, jedziesz i nagle po prostu tracisz panowanie i BAM , w rowie. Moja mama zasnęła no i wjechała. a te 2 inne kobiety, pewnie też w podobny sposób
Eviltwin,moze lepiej poczekajmy jeszcze,jesli wiece rzeczy sie stanie to przydalby sie maly remont tam (nie wycofuje sie jednak z tego co dotychczas napisalem)
_________________ swierku
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 12 Gru, 2009 19:05
pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_punkt
I gitara, o to tutaj chodzi. A o niepamiętanie - często po "nagłych" wypadkach zdarza się amnezja.
[ Dodano: Sob 12 Gru, 2009 18:08 ]
A wiecie co to Konformizm informacyjny? Jak będzie "plotka" że ludzie tam dedają to w końcu zaczną dedać. I to będzie dużo dedów ;].
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009 10:20
Ale bądź co bądź Chippy ma rację - albo pech, że po prostu w krótkim czasie dwie osoby zasnęły w tamtym miejscu za kierownicą, albo źle uformowany zakręt - naprawdę niewiele wystarczy, żeby ilość wypadków w danym miejscu była wielokrotnie wyższa niż w innych : )
Chippy -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 13 Gru, 2009 13:36
Shaunri, Znowu mnie popierasz, dzięki, nie czuję się jak 12 letni gówniarz ;].
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach