Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Czw 09 Gru, 2004 16:38
hyhy ja mam juz za soba pierwszy pocalunek..mialam jakies 14 lat chyba i calowalam sie z chlopakiem, ktory obecnie jest kims wiecej niz tylko kolaga z podworka..na bycie razem potrzebowalismy prawie 8 lat bac sie nie balam, bo az wstyd sie przyznac ale jak sie z nim calowalam bylam nietrzezwa (on zreszta tez), wiec nastepnego dnia mialam potwornego kaca moralnego (dlatego odradzam calowanie sie po alkoholu) .. potem calowalismy sie jescze kilka razy ale nic powaznego z tego nie bylo..nasze drogi sie rozeszly...az do teraz...i juz od 2 lat jesmy razem:) jesli chodzi o wrazenia to calowal i caluje sie swietnie
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Czw 09 Gru, 2004 17:57
pierwsyz raz =p (gdize jest brat, sio sio paszoł won ^^) w tym roku =) czyli 14 latek.
Z kim w jakich okolicznościach to juz nie odpowiedź na forum (brat ciągle kręci się dookoła potem będzie dogyadywał hyhy ^^).
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
ja niestety mialam moj pierwszy pocalunek grajac w butelke. Ale i tak nie bylo to dla mnie zadne "przezycie", tylko jakas beznadziejna zabawa, wiec tak naprawde dla mnie nic nie zmarnowalam, gdyz ten prawdziwy pocalunek z milosci jeszzce nie nadszedl.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
JA JUZ MAM TEN PIERWSZY POCALUNEK "Z JEZYCZKIEM" JUZ ZA SOBA TO BYLO OK ROK TEMU I NIE ZALUJE TEGO.CHOCIAZ JUZ Z TYM CHLOPAKIEM NIE JESTEM CIESZE SIE ZE BYLO TO W TAKIM CZASIE,W TYM MIEJSCU I Z TYM CHLOPAKIEM.
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 10 Gru, 2004 20:56
Dla mnie ''pierwszy pocałaunek'' nie był i nigdy chyba nie będzie ważnym przeżyciem.
W każdym razie miał miejsce pod koniec wakacji 2004, jeszcze zanim z Nim chodziłam. (ok. tydzień później zaczęliśmy chodzić no i tak do dziś ).
JA JUZ MAM TEN PIERWSZY POCALUNEK "Z JEZYCZKIEM" JUZ ZA SOBA TO BYLO OK ROK TEMU I NIE ZALUJE TEGO.CHOCIAZ JUZ Z TYM CHLOPAKIEM NIE JESTEM CIESZE SIE ZE BYLO TO W TAKIM CZASIE,W TYM MIEJSCU I Z TYM CHLOPAKIEM.
wyłoncz kapsloka
_________________ JESTEM SKATEM I KOFFAM HIP HOP POLSKI ZWŁASZCZA I KOFFAM JEDEN OSIEM EL I SISTARS !!!!!!! MTV 4EVER!!!!!!
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pią 10 Gru, 2004 23:36
Nie miałam owego za sobą, bo mały cmoczek w butelce nie ma tu nic do gadania i to tylko zabawa jak to ktoś określił. W każdym razie jak na razie nikt w moim życiu się tak nie zjawił
JA JUZ MAM TEN PIERWSZY POCALUNEK "Z JEZYCZKIEM" JUZ ZA SOBA TO BYLO OK ROK TEMU I NIE ZALUJE TEGO.CHOCIAZ JUZ Z TYM CHLOPAKIEM NIE JESTEM CIESZE SIE ZE BYLO TO W TAKIM CZASIE,W TYM MIEJSCU I Z TYM CHLOPAKIEM.
wyłoncz kapsloka
Inspektor, Prosiak, zbanowany inspektor czy jak ty sie teraz nazywasz weź sie od niej odwal CO JEST ZŁEGO W CAPSLOCK'U
_________________ O saceros Christi,
tu scis me esse diabolum.
Cur me derogas?
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 11 Gru, 2004 21:35
JA raczej takiego pradziwego pocałónku jeszcze nie przezyłam.. tylko pamietam raz taki fajny byl w usta u mojej babci gralismy z kumpelkami i kumplami na odworku wiecozrem w butelke w wakacje:) pocałowałam takiego krzyska i filipa to bylo super hehe:) a i jeszcze w przedszkolu takiego Adama Kleja hahahahaha to bylo cos!!
JA JUZ MAM TEN PIERWSZY POCALUNEK "Z JEZYCZKIEM" JUZ ZA SOBA TO BYLO OK ROK TEMU I NIE ZALUJE TEGO.CHOCIAZ JUZ Z TYM CHLOPAKIEM NIE JESTEM CIESZE SIE ZE BYLO TO W TAKIM CZASIE,W TYM MIEJSCU I Z TYM CHLOPAKIEM.
wyłoncz kapsloka
Inspektor, Prosiak, zbanowany inspektor czy jak ty sie teraz nazywasz weź sie od niej odwal CO JEST ZŁEGO W CAPSLOCK'U
Tak na marginesie to akurat pisał skate (kolejny idiota), nie żebym tych baranów broniła ale powiniśmy byc sprawiedliwi .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach