Wysłany: Sro 05 Gru, 2007 19:49 Prosze o szybką odpowiedz.
Hej. Miesiąc temu się 'kochałam' z chłopakiem. Bo to nie było tak do końca. On we mnie nie wchodził. I było to bez zabezpieczenia. No, ale zaczął mi sie spóźniać okres. I wogole brzuch mnie bolał. Więc poszłam do ginekologa. Ale ona mi nic nie powiedziała.. Powiedziała, że okres dostane i mi dała tabletki na jego wywołanie.. Kumpela mi powiedziała, że nawet jak byłam u lekarza to mógł mi nie powiedzieć,że jestem w ciąży.. Ze względu na wiek (15lat).. Okresu nadal nie mam, tabletki biorę. Brzuch mnie niby mniej boli.. Raczej nie miałam wtedy dni płodnych. Na 90%. Pytałam nawet chłopaka czy coś czuł czy coś, a on, ze nie.. I ja mu wierze, bo szczerze nie zdąrzyło do niczego tak dojść, bo byśmy zostali nakryci
Panikuje?
Odpiszcie..
Ps. Może i sobie trochę wmawiam.. Ale to dlatego, że sie boje.. Testu nie kupie!
_________________ ".. bo marzenia pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile"
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 06 Gru, 2007 06:01
Chciało się włazić pod chłopaka - Niech się zachce kupić test. Ewentualnie go wyślij.
Poza tym chciałem zwrócić uwagę że jeśli nie doszło do stosunku to szansa zajścia w ciążę wynosi... No... Można by powiedzieć że wygrałabyś w totka ; )
Równie dobrze - jeśli np. pchał paluszki zawzięcie tam gdzie nie trzeba - mogłaś dostać zapalenia pochwy, jakiegoś podrażnienia śluzówki, whatever - Ciąża nie musi mieć z tym nic wspólnego. Jeśli ból brzucha będzie się przedłużał idź do ginekologa jeszcze raz, a wcześniej kup test ciążowy, ewentualnie wyślij chłopaka, niech Ci ufunduje.
Bać się specjalnie czego nie masz, jeśli nie doszło do zbliżenia to możliwość zajścia w ciążę jest bardzo niewielka, jednak trzeba zakładać że żadnych głupoty w stylu "Kochanie, to jest sperma, widzisz? Patrz, a teraz ląduje w tooooobieeeee <sruuu, paluszek robi samolocik z lądowaniem>" - Jeśli zachowaliście względną ostrożność, to bać się czego nie ma.
PS: Och, już widzę tych obrońców światłości którzy zaczną truć, że jesteś za młoda ; )
"Kochanie, to jest sperma, widzisz? Patrz, a teraz ląduje w tooooobieeeee <sruuu, paluszek robi samolocik z lądowaniem>"
Ogłaszam to oficjalną najlepszą metodą zapłodnienia od czasów poczęcia z tzw. Ducha Św.
_________________ “Smart people believe weird things because they are skilled at defending beliefs they arrived at for non-smart reasons.”
—Michael Shermer
Dlaczego nie kupisz testu? Ja myślę, że to najlepsze rozwiązanie.
Też głupio mi było kupić go. Ale trafiłam akurat na bardzo miłą farmaceutkę
Później jest jeszcze stres związany ze zrobieniem testu. Ja się bardzo bałam... Ale wyszedł negatywny i wszystko jest w porządku
Życzę szczęścia pzdr!:*
_________________ A grunt to się nie poddawać...
Po każdej burzy przychodzi Słońce...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach