o____________O niezłe, niezłe, tylko jeśli Alka Ty masz własne zdanie i POWIEDZMY ze ten NIBY co tu napisał 20-latek, to po co dalej ciagnąc ten temat jesli oboje uważacie tak samo???
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 716
Wysłany: Pią 12 Sty, 2007 19:49
Aguś napisał/a:
A wogole raczej nie mozlwie zebys w wieku 11 lat mila rozmiar stanika 75 B to tez sf
Możliwe, możliwe. Miałam taką koleżankę.
*** napisał/a:
i nie raz słyszałem jak jej niektóre koleżanki non stop ja obgaduja z tego powodu bo jej zazdroszczą.
Niekoniecznie jej zazdroszczą. Uwierz "chłopaku Ali" (bo to Ala pisała ten post, że niby jest swoim chłopakiem ^^), że dziewczyny albo naśmiewają się z niej, albo współczują. My np. (bo jak już pisałam miałam taką koleżankę) współczułyśmy jej, ponieważ nie mogła dobrze ćwiczyć na wf-ie, a w wieku 11 lat, jak wiadomo, na wf-ie są jakieś gry w piłkę, skakanie itp. I współczułyśmy jej nie tylko z tego powodu. Drugim powodem było m.in. to, że dzieci się z niej naśmiewały i źle to wyglądało - taka młała dziewczynka z takim biustem. I ALKO, ty tylko myślisz, że one ci zazdroszczą (chociaż może niektóre tak), ale pewnie naśmiewają lub współczują.
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 12 Sty, 2007 20:09
*** napisał/a:
witam wszystkich któży wypowiadali sie na tym temacie.Ja jestem tym chłopakiem o którym pisała Alicja.Nie jestem pedofilem albo zboczeńcem za którego mnie uważacie i nikt mnie tak nie bedzie nazywal.Jestem pożądnym chłopakiem i nie mam zamiaru isc z nastolatką do łóżka.Miałem kiedyś dziewczyne z którą całując sie nigdy sie nawet na łozko nie położyliśmy.A Ala nie jest głupia i naiwna za jaką ja uważacie.A jeśli chodzi o rozmiar stanika to moge to potwierdzic, co prawda sie na tym za mocno nie znam ale na to przynajmniej wyglada i nie raz słyszałem jak jej niektóre koleżanki non stop ja obgaduja z tego powodu bo jej zazdroszczą.
I to chłopak inteligenty
Dziewczynko, nie zakładaj drugiego konta, bo każdy wie, że to Ty. Nawet moderator czy admin może to jeszcze sprawdzić przez IP.
Jak Wam nie wstyd? To przecież porządny chłopak a raczej 20-letni mężczyzna. Dojrzały i inteligentny. Ma wiele wspólnych tematów z 11-letnią dziewczynką. Może oglądają te same dobranocki żeby mieć, o czym dyskutować? Może uświadamia ją na przykładzie pszczółek? A może po prostu oglądał Leona zawodowca i zafascynowany tym filmem poszedł w ślady bohatera?
Bardzo jest dojrzały... Bardzo. Ja dojrzałego faceta nazwałabym po trzydziestce.
A czy inteligentny... - jego post właśnie jest przykładem Bożeno, muszę przyznać Ci rację
Zamnknijcie ten temat.... phy.... Dziewczyna sobie widać sama nie radzi ze swoim życiem, ledwo ma 11 lat i juz chce sie wiązać z 20 latkiem. Ja mam 15 i jeszcze mam wątpliwości.
Memi zakładając, że to nie jest głupi żart nie można mówić, że 11-latka radzi czy nie radzi ze swoim życiem. Ona dopiero uczy się życia. Wiele młodych dziewczyn podkochuje się np. w swoich nauczycielach. Nic dziwnego, że tak młoda osóbka jest zafascynowana tym, że zwrócił na nią uwagę 20-latek. Pytanie, co jego tak pociąga w dziecku? Bez obrazy dla innych 11-latek, ale dla kogoś w jego wieku to jeszcze dziecko. Za kilka lat różnica wieku się zatrze, ale dziś to jest chory związek. Czemu utrzymują go w tajemnicy? Czego się obawiają, jeśli to przyjacielskie stosunki?
Zdobywa zaufanie dziewczyny. Ona jest nim zafascynowana, lubi go i podziwia. Każdy, kto spróbuje jej powiedzieć, że coś tu jest nie tak będzie traktowany jak wróg, albo jak ktoś, kto kipi z zazdrości. Pytać 11-letnią dziewczynkę czy go przytuli czy da mu buziaka? Takimi ludźmi powinny zająć się odpowiednie organa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach