Jeśli by to miało być coś przyjemnego dla oka, to tak. Dla mnie jest ważne, żeby po szkole nie chodziły panienki, którym widać krój majtek spod spódniczek mega dlugich.
Jesse James -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 17 Gru, 2005 21:04
Zwłaszcza, że często nie mają czym się chwalić.
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 18 Gru, 2005 15:49
Rozumiem Scv.
Shanuri - ja jednak myślę, że nauczyciele mogą wyładowywac swoje problemy na uczniach. Ja byłam tego świadkiem.
krotko i na tematmoje zdanie jest inne...to ze Ty nie widziales...nie znaczy,ze tak nie jest...a ze jeszcze Agnieszka twierdzi,że jednak może nauczyciel sie uwziasc...to chyba..jednak to co mowie jest prawda..
_________________ Bo to co najważniejsze mam w sercu na dnie..
U nas mamy super panią od Historii - wystarczy rzucić jakiś temat i od razu nie ma lekcji ta pani może gadać do upadłego
A raz pani od matematyki walnęła uczniem o ławkę - do płaczu. I jeszcze mówiła że zasłużył, a on chciał pomóc pani wyjąć ekierkę z tablicy
No tak ale takie "metody" to raczej w ostateczności.... a nie gdy ktoś chce pomóc wyciągnąć ekierkę... . Pozatym ja uważam, że gdyby ludzie umieli ze sobą rozmawiać i wzajemnie się szanowali to nie trzebaby było nigdy używać przemocy, była by po prostu niepotrzebna... teraz też nie jest potrzebna, ale wiele ludzi w inny sposób nie potrafi dochodzić swoich racji.
_________________ '...abyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń.'
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach