wyglądają jak aniołki...ale mają rogi jelenia, chodza na czterech łapach i maja długa szyje, ich błedne oczy wciąż lataja w różne strony, biegaja szybko jak jakieś wariaty bo niegdy po prostej lini...czasem sie zataczaja...a te ich skrzydła to sa jakby z białych frędzli
pewnie...i w krasnoludki które zwędzają mi skarpetki a czasem musztarde
najgorsze sa wrózki mieszkające w workach po ziemi ogrodowej i gnomy z wiórach podłogowych te psocą jak popadnie
Cytat:
wyglądają jak aniołki...ale mają rogi jelenia, chodza na czterech łapach i maja długa szyje, ich błedne oczy wciąż lataja w różne strony, biegaja szybko jak jakieś wariaty bo niegdy po prostej lini...czasem sie zataczaja...
w akademiku takich pełno
grasują najczęściej w nocy, jak nikt ich niewidzi i pustoszą lodówki..
skarpetki i inne ubrania z pralni i suszrni podbierają
wynoszą ciężarki z siłowni
ba, wzięły sobie nawet pilota z telewizorni!
no i zostawiaja ślady na korytarzach: niedopałki papierosów, puste puszki i butelki...
chociaż czasem zdarza im się zasnąć gdzieś w końcu korytarza, między tymi odpadkami
a tak w ogóle to boją się światła, więc całymi dnia i wylegują w łóżkach
_________________ a życie toczy, toczy swój garb uroczy,
toczy, toczy się los...
Tsej -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 22 Kwi, 2005 16:42
OOooooo więc słyszałas...o nich "oni" to straszne szkodniki :>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach