Pomogła: 16 razy Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 716
Wysłany: Sob 07 Lip, 2007 22:08
Powiedziała dla żartu ;P
Myszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009 17:57
Dobra ja miałam kilka takich sytuacji
1) spałam w pokoju i nagle około 12.30 budzi mnie jakis dzwięk z podwórak mysle ktoś przyjechała ałtem ale nagle dziwny nie ludzki głas coś jak zacinająca sie płyta i najpier wozmowa a poem krzyk Na drugi dzień w szkole spytałam sie kilkunastu osub w klasie czy w nocy cos szłyszałay ( nnie muwiłam co i jak to brmiałao )a one opisały to co ja szłysaałam bardzo podobnie domnie i mówiły że około 12 .00 w nocy a pierwszej
2)byłam u koleżanki na urodzinach w zimie około 19.00 bawiłysmi sie w chowanego (wiem że cofnwło nas w rozwoju ) nie było gdzie sie schowac to ja z olka wpadam do szafy (takiej starej żeźbionej po prababce )na ta szfa była dzuża z ruznymi płaszczami (wogule dom jest stary o dośc duzy) i włazimy do szafy zamykamy delkiatnie drzwi i przebijamy sie szybko przez trzy żendy płaszczy ....patrze w kat a tam jakisz człowiek lezy taka satra baba (przez szpare dosc mocene śwaitło wpadalo wiec wykluczm że to był płaszcz) olka pżrazona komurke miaław ręce na szczećie ma komurke i swieci tam ale komurka szybko zgasła a olka az ja upusciła na ziemie ...widok taki sam jeczsze twarz taka przerażająca uciekamy z krzykiem wszyspy powyłaziliTO MY idziemy do szafy po kurke olkipatrzymy nie am nikogo tylkostra szatułka z ozobami babki elki (tej u kturej były urodziny) aktóra zamrła przed miesiącem ale elka muwi ze ona powinna byc gdzie ioinndziej w szawce
3)moja kolezanka ( musze jej wierzyc na słowo)miała koleżanke która miała raka i była w szpitalu była w cięzkim stanie w nocy o 3.00 kasia dostała SMS od własnie tej co była w szpitaly z trescia NIEDŁUGO SIĘ SPOTKAMY ALE NIE TUTAJ nieiwdziła co to zanczy te ale nie tutaj następnego dnia dowiedziała sie że jej kolezanka zmarła 2.30..TO było mięsiąc temu sama czytałam ten SMS i sz.,lłyszłam rozmowe ojej mamy z jej mamaa która dowidziała sie o smierci koleżanki kasi pierwsza bo one sie przykjazniła z mamą tej kolezanki kasi i powidziałay tak jak kasia że ona marła o 2.30 ...KASIA OD TEKO CZSU BPJI SIE CO ZNACZYŁO TO ALE NIE TU a wogule kasia ostatnio wykryli poczatki grużlicy
ja mam ostatnio bardzo czesto takie dziwne odczucia, ze siedze np w klasie i baba pyta kolege i to w taki sposob ze przypomina mi sie ze juz keidys to samo sie dzialo czasami to jest denerwujace
Mi też to przypomina ale nie na lekcji tylko na przerwie ;/
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 01 Lut 2009 Posty: 655
Wysłany: Wto 17 Lut, 2009 19:52
SIMON300195 napisał/a:
Mi też to przypomina ale nie na lekcji tylko na przerwie ;/
Simon i inni - to się nazywa deja vu ^ . To zjawisko występuje najcześciej własnie u młodych ludzi. Powoduje ono wrażenie powtórzenie jakiegoś "momentu" z życia. Sama wieele razy to miałam. Jest to naprawdę normalna rzecz, którą nie trzeba się przejmować.
_________________ and so the lion fell in love with the lamb.. what a stupid lamb... what a sick, masochistic lion...
Mi też to przypomina ale nie na lekcji tylko na przerwie ;/
Simon i inni - to się nazywa deja vu ^ . To zjawisko występuje najcześciej własnie u młodych ludzi. Powoduje ono wrażenie powtórzenie jakiegoś "momentu" z życia. Sama wieele razy to miałam. Jest to naprawdę normalna rzecz, którą nie trzeba się przejmować.
Nie wiedzialem chciałem gdzieś poszukać w google co to jest deja vu
ale nareczcie wiem
Jednak sama nie rozumiem, w jaki sposób sie to dzieje,że zmarli, lub osoby które niebawem umrą przekazują swoim bliskim informacje czy ktoś mi to wytłumaczy?
no cóż...moja mama zawsze opowiada mi swoje sny. Co jakiś czas są one związane ze zmarłymi osobami. Nieraz je widziała, przytulała się do nich, ale pare razy mówiły coś do niej np. "nie martw się" (to się zdarzało gdy mamę coś dręczyło lub się z kimś pokłóciła). Podczas ostatnich 5 lub 6 miesięcy miała sny, gdy mówią co się gdzieś znajduje, a najczęściej były to rzeczy, które miały pomóc w sytuacjach, które miały się zdarzyć (aż do teraz wszystkie te rzeczy są dla niej bardzo pomocne).
_________________ "Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow for the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down..."
Mi też to przypomina ale nie na lekcji tylko na przerwie ;/
Simon i inni - to się nazywa deja vu ^ . To zjawisko występuje najcześciej własnie u młodych ludzi. Powoduje ono wrażenie powtórzenie jakiegoś "momentu" z życia. Sama wieele razy to miałam. Jest to naprawdę normalna rzecz, którą nie trzeba się przejmować.
Też tak mam,myślałem że to coś dziwnego (że się wydaje że coś było) ale teraz wiem że to normalne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach