Dzieci OnLine

Na luzie... - Bez tematu...

mroweczka - Nie 05 Cze, 2005 16:07
Temat postu: Bez tematu...
Nie wiem jak zacząć...Od początku mówię, że ten topic nie ma na calu wywołania żadnej burzy postów typu "oh,nie nie odchodź, błagam!". Nie o to nam chodzi Wink . Dlaczego piszę w liczbie mnogiej? W tym temacie Iśka i mróweczka chciałyby się z Wami pożegnać. Dlaczego? Pewnie każdy z Was zauważył,że forum się zmienia. Dla nas niestety na gorsze. kiedyś forum było inne. Teraz nie ma już tej atmosfery...Był Deg, była Nemeia, była Weronika i wiele, wiele innych bardzo wartościowych osób...Teraz też są, ale jest też wiele osób, ktorym zależy tylko na liczniku, offtopach i 'robieniu se jaj' z innych. Dużo osób też bardzo się zmieniło...Nie ma i jak podejrzewam nie będzie już nigdy TEJ atmosfery...Tej, jaka była 2 lata temu...Jest oczywiście jeszcze wiele osób bardzo fajnych, które zostały...ale to nie to samo, nie ma już tej atmosfery...Kiedyś na forum wchodziłam codziennie i wprost nie moglam się oderwać...a teraz...Najchętniej nie wchodziłąbym w ogóle, szczerze mówiąc...Jak już mówiłam,ten temat nie ma na celu postów typu "oh, nie, nie odchodźcie proszę!!" na początku chciałam odejść po cihu ale jednak z Iśką doszłyśmy jednak do wniosku,że warto podziękować i pzodrowić pare osób...Jeśli codzi o mnie...Dziękuję bardzo przedewszystkim:
Nidd i Frigg za to,że zawsze pomogą Wink Nigdy nie śmieją się z niczyich problemów, a i wytłumaczą, i na duchu podniosą Smile
Iśce Smile Bo jest najwspanialszą (dla mnie) osobą z tego forum Smile Mimo tak długiego upływu czasu ona się nie zmieniła, ona zawsze jest dla wszystkich miła,pomoże i podniesie na duchu Smile
Gabrze, za wszytko :] Za długie rozmowy na gg, za poczucie chumoru :]
BasieqOWI Very Happy za poprawienie chumoru, kiedy mi smutno za niezłe teksty ( Mr. Green ) ...

Tych forumowiczów oczywiście jest więcej, za długo żeby wymienić- te 5 osób to tylko czołówka Smile . Dziękuję wszystkim tym, którzy traktowali mnie poważnie.
Cóż...Te osoby, z którymi chcę utrzymać kontakt te wiedzą, i kontakt z nimi mam Wink . Co by tu jeszcze napisać...
Po prostu...
Żegnamy. Trzymajcie się Smile
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 16:22
Temat postu: Re: Bez tematu...
mroweczka napisał/a:

Gabrze, za wszytko :] Za długie rozmowy na gg, za poczucie chumoru :]

UU huu ja tez mam za co dziekowac ^^;
no coz,byłyscie jednymi z tych,ktore znały sie naprawde dobrze na rzeczy,nie 'robily se jaj',nie nabijałyście -poprostu uczciwosc ^^.Bez Was forum bedzie troche puste chociaz i tak za bardzo sie ostatnio nie udzielałyscie ^_- no ale..zostana ci no powiem ci na gg :]..
ale kiedys tu zajrzycie,nie Wink?
Nie zegnam sie jeszcze Wink
Iśka - Nie 05 Cze, 2005 16:27
Temat postu:
Tak. Tak jak Mróweczka napisala, chciałyśmy odejsc po cichu (zresztą już nas tu mało), ale stwierdzilysmy ze sa ludzie dzieki którym to forum jeszcze sie trzyma.
Ja bede tu wchodziła raz na jakiś czas, może coś napiszę, może poczytam co ciekawsze tamaty. Ale nie bedzie mnie tu tak czesto jak kiedyś. Kiedyś Był Deg, Nemeia, Aga. Wszyscy trzej powoli się wykruszyli (Adze sie nie dziwie miala na prawde ciezka robote z tak duzym forum). Dziekuje im, to głownie dzieki nim zaczela sie moja przygoda z forum (potem z innymi). Poznalam tu kilka na prawde wartościowych osób tak jak Mróweczka, Elfka, Wierzba, Nena, Koral, Kamil, Dexter, Menek, Wero, Nina, GoMati (to ta starsza ekipa(o adminach nie wspominając) Kinga, Frigg i Nid, Gabrielen, Gabre... Jest ich pewnie wiele, wiele więcej ale w tej chwili nie potrafie wszystkich wymienić.
Od kilku miesiecy to forum ma trudny okres. Zaczeo sie kiedy zaczela je psuc Tavion. Wprowadziła tu niezgode, niestety. potem zaczelo sie coraz wiecej pojawiac takich co chcieli tu tylko namieszac. Przykre to. Do tej pory tacy na forum są. Do nich (nie bede wymieniac, niech kazdy sam uzna czy to do niego czy nie) chce powiedziec, ze za duzo szczerości nie wprowadza miłej atmosfery, zgryźliwość też nie.
Tak jak powiedziala już Mróweczka nie chcemy tym tematem wywołać salwy pożegnań. Chcemy sie po prostu kulturalnie i ładnie pozegnac Wink

P.s. Jeśli zapomnialam cos dodac, to jeszcze pozniej dopisze Wink
nasty_girl - Nie 05 Cze, 2005 16:28
Temat postu:
widze ze juz podjelyscie decyzje.. wiec jedyne co mi zostaje to was pozegnac.. :*
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 16:31
Temat postu:
Eee bez sensu. Jak bedziecie mialy ochote, to wejdziecie, jak nie, to nie. Po co ten cyrk? Neutral
Iśka - Nie 05 Cze, 2005 16:33
Temat postu:
Ant0n napisał/a:
Eee bez sensu. Jak bedziecie mialy ochote, to wejdziecie, jak nie, to nie. Po co ten cyrk? Neutral

I wlasnie o to chodzi ze to nie cyrk. Chcemy pozegnac tych ktorych lubimy i tyle. Nie rzucamy sie jak Tav "wykasujcie mi konto, juz tu nie wroce". Chciałysmy powiedziec co chciałyśmy i powiedziałyśmy. Po prostu.
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 16:37
Temat postu:
Lol to ja się teraz ośmiesze.......... ;/

Właśnie chciałam napisać że odchodze.....
powody te same co u Mrowy i Iśki.....
miło było ale się skończyło......
Żegnajcie :*
(może lookne to czasem jak wszystko dojdzie do normy)
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 16:42
Temat postu:
Stokrotko nie lepiej sie przylozyc do tego? Samo sie ma naprawic?
A tak wogole to tylko forum internetowe Cool.
nasty_girl - Nie 05 Cze, 2005 16:45
Temat postu:
Ant0n zeby ci co chca sie mogli z nimi pozegnac i zeby wiedzieli dlaczego ich nie bedzie..
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 16:48
Temat postu:
Ja już poprostu nie mam siły ;/
I kto tu ma naprawiać forum skoro nie ma najfajniejszych ludzi ?
To forum szybko spadło na psy (lekko mówiąc)

A jak już tu zostane to chce być moderatorem Razz
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 17:02
Temat postu:
Stokrotka napisał/a:
A jak już tu zostane to chce być moderatorem Razz

Ojeeej ;((( szantaż ;((
ok ja też odchodze chyba ze bede adminem ;]
nasty_girl - Nie 05 Cze, 2005 17:17
Temat postu:
no tak ale osob ktore wymienilas nie ma poniewaz zostaly zbanowane przez byla pania administrator
Nikita - Nie 05 Cze, 2005 17:31
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
no tak ale osob ktore wymienilas nie ma poniewaz zostaly zbanowane przez byla pania administrator


To bylo do mnie? Razz
BamBI - Nie 05 Cze, 2005 18:02
Temat postu:
Trochę smutno że odchodzi tyle wartościowych użytkownikow. Tylko wpadajcie czasem Exclamation
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 18:52
Temat postu:
Ant0n napisał/a:
Stokrotko nie lepiej sie przylozyc do tego? Samo sie ma naprawic?

To chyba najsensowniejsze słowa, jakie kiedykolwiek tutaj napisałeś ;P

A teraz powiem, co mi na sercu leży:
To, że forum się wypala - to widać. Powody też wszyscy znają. I trudno mieć żal do tych, którzy odchodzą. Czasami cała ta sytuacja też ostro mnie denerwuje i nieraz mam ochotę to rzucić. Ale tego nie zrobię. Dlaczego? Bo nadal mam cichą nadzieję, że wszyskto się naprawi. Nie jestem na tym forum tak długo, jak wszyscy ci weterani, którzy są coś warci (a teraz niestety odchodzą), ale zdążyłem się już do tego forum przyzwyczaić. Mam do niego pewien sentyment. I choć z wieloma użytkownikami prawie w ogóle nie gadałem, to nie sprawiłoby mi problemu wskazanie tych najlepszych, najwięcej wartych userów. Wszyscy ci jednak teraz odchodzą.
Ale dlaczego? Czy to forum już nic dla Was nie znaczy? Przecież spędziliście tutaj bardzo wiele miłych chwil, poznaliście wielu [cenzura] ludzi. A teraz wszyscy chcecie uciekać? Bo wszystko się zepsuło? Więc czemu się nie postaracie i nie pomożecie tego naprawić? Czemu nie chcecie pomóc przywrócić forkowi dawnej świetności?

Dlatego apeluję teraz do wszystkich "uciekinierów":
Nie odchodźcie. Forum przeżywa niemały kryzys i potrzebuje Waszej pomocy. Nie zostawiajcie go samemu sobie. Teraz należy się mu odwdzięczyć za to, co nam dało, i pomóc je odbudować. A nowi userzy nic tu nie pomogą, tylko Wy - bo to Wy wiecie, jak tu było dawniej, znacie ten dawny klimat, i tylko Wy będziecie potrafili go odzyskać. Nie patrzcie na to co było, nie patrzcie na tych wszystkich przybłędów, którzy chcą to forum zniszczyć. Nie zostawiajcie tego forum ich żerowi. Po prostu zacznijcie znów się normalnie udzielać, nie zwracając uwagi na sępy gotowe oczyścić forum do ostatniej kostki. Postarajcie się je odbudować od samego początku. Bo nikt poza Wami tego nie zrobi.

I choćby się waliło i paliło, choćbym miał być ostatnim użytkownikiem piszącym sensowne i mądre posty, tą ostatnią nieogryzioną przez sępy kostką, to tego forum nie opuszczę. Zyskaliśmy nową administratorkę, z której pomocą możemy wszystko naprawić i cieszyć się dawnym forum. Jeśli będę mógł jakoś pomóc w jego odbudowie i prowadzeniu, to postaram się to zrobić. I Wy też się postarajcie. Bo to forum dało Wam zbyt wiele, żeby je teraz opuszczać.
Ona89 - Nie 05 Cze, 2005 18:55
Temat postu:
Już od jakiegoś czasu forum straciło "to coś". Pamiętam jak w sierpniu dołączyłam do grona użytkowniczek. Pierwszą osobą, na którą zwróciłam uwagę była mrówka, a póżniej wierzba i reszta. Było wiele ciekawych tematów zwłaszcza w dziale "Dojrzewanie", na które aż chciało się odpisywać i je czytać. Pamiętam jeszcze moje kłutnie z Tav, czasami byłam na nią wściekła, ale później zaczęłam ją rozumieć i zaczęłam ją szanować, aż poczułam do niej sympatię. Potem coś się zmieniło. Tematów nowych i to sensownych było coraz mniej. Jedni z najlepszych użytkowników odeszli. Brakowało mi tych krytycznych postów Tav, pojawiło się wiele użytkowników, którzy żadko mówili coś sensem. To forum nie jest już tym, jakim było. Ostanio straciłam ochotę, aby na nie wchodzić, ale odwiedziam je regularnie, aby sprawdzić, czy w moim dziale jest porządek. Podobno na wakacjach ma być modernizacja serwera i zmiana wersji forum. Po tych zmianach zobaczę, co będzie dalej.
mroweczka - Nie 05 Cze, 2005 19:35
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
no tak ale osob ktore wymienilas nie ma poniewaz zostaly zbanowane przez byla pania administrator

What? Czy to znaczy że Kinga, Nenar, Miracle, Elly, scv zostali zbanowani ? Shocked Ilu rzeczy można się dowiedzieć po chyba tygodniu nieobecności...
Himitsu ja też to czułam,powtarzam CZUŁAM. Ten sentyment, to coś, co trzymało mnie przy forum. Dlaczego CZUŁAM? Bo to forum jest już zupełnie inne. Co z tego,ze ten sam adres, te same działy? Forumowicze się zmieniają, tematy się zmieniają, posty się zmieniają. Wszystko sie zmienia. Porównajcie sobie (do ludzi starszych stazem Razz ) forum sprzed 2 lat, a teraźniejsze forum. Jest różnica? No pewnie, że jest, i tu chyba każdy moze to przyznac...
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:39
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
no tak ale osob ktore wymienilas nie ma poniewaz zostaly zbanowane przez byla pania administrator


Podobno szefowstwo przemyślało sprawę, konta ja przynajmniej mam odblokowane, ale raczej już tu nie wrócę na dorbe, owszem będę zaglądał, ale piszę na dzień dzisiejszy gdzie indziej.
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:42
Temat postu:
Z tego co widze wszystkie zbanowane konta zostały odblokowane, ale kto po takiej aferze i po tym jak bez powodu został zbanowany chce wracać na forum ?
Cytat:
ale piszę na dzień dzisiejszy gdzie indziej.
każdy chyba sie domyśla gdzie Razz
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:45
Temat postu:
Moim zdaniem jest to oczywiste, że jak nie tu, to na jednym z wielu innych for, a jest ich naprawdę dużo. Tutaj mnie nic nie trzyma[zresztą nigdy nie trzymało], owszem zżyłem się z forem, ale po tym co się stało, mam tylko jak najbardziej złe wspomnienia.
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:47
Temat postu:
scv napisał/a:
nasty_girl napisał/a:
no tak ale osob ktore wymienilas nie ma poniewaz zostaly zbanowane przez byla pania administrator


Podobno szefowstwo przemyślało sprawę, konta ja przynajmniej mam odblokowane, ale raczej już tu nie wrócę na dorbe, owszem będę zaglądał, ale piszę na dzień dzisiejszy gdzie indziej.

Dla chcącego nic trudnego :] Był taki okres, kiedy udzielałem się codziennie na około 5 forkach, i to trudnym wcale nie jest :]

Mroweczka - jeśli wszyscy odejdą, to to forum już w ogóle sczeznie. Czy Wy wszyscy naprawdę tego chcecie?
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:52
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Czy Wy wszyscy naprawdę tego chcecie?
Nie wiem czy chce odejść ale wiem że napewno tu nie zostane ;/
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 19:56
Temat postu:
Coś czuję, że jednak zostanę sam.
Gila mnie to :] Przynajmniej będę jako jedyny porządny :]
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 20:01
Temat postu:
Zobaczysz nie zostaniesz tu sam... własnie Ona89 napisała mi przemówienie żeby zostać i ratowac forum Razz
Ludzie odchodze koniec kropeczka
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 20:09
Temat postu:
ludzie,odchodzicie dlatego,że inni tak robią Neutral no comments
zawsze jak byla taka moda to ja sie trzymalam i nie odejde.Nie mam zamiaru.
Rzućcie we mnie gównem,jeb*cie siekierą,ale zostaje.Koniec.
a wam niektorym nie zal forum?zostalo troche zniszczone wiec spuszczacie łby i po cichutku odchodzicie,by nikt nie widzial,szybko,szybciej..
spedzaliscie tu dużo czasu a teraz tak bez słowa sobie idziecie?
Bo ta zabawka sie znudzila to rzucacie ja w kąt?...
Ona89 - Nie 05 Cze, 2005 20:11
Temat postu:
a Stokrotko napisałam na gg Smile

Pomyślałam sobie, że choć by się waliło i paliło to nie opuszczę tego forum. Wiem, że jestem tylko szarą myszą (tak napisał o mnie pewien użytkownik), ale to forum wiele dla mnie znaczy i mimo, że mam własne to ono i tak nie jest takie jak to. Ostatnio dzieją się tu różne rzeczy, ale to jest tylko przejściowe. Ludzie nie opuszczajcie go. Zobaczycie jeszcze uda nam się odbudować tę wspaniałą atmosferę, która kiedyś tu panowała. Jeszcze wrócą te czasy, kiedy z taką ogromną chęcią wchodziliśmy na nie i kiedy z tak wielkim smutkiem musieliśmy się z nim chwilowo rozstać kiedy wyjerzdżaliśmy np. na wakacje. Na tym forum napisaliśmy tyle wspaniałych postów, niektórzy byli i są tu moderatorami, dbają lub dbali z tak wielką chęcią o swój dział, a teraz chcecie to wszystko zostawić? Jesteście tego pewni? Naprawdę chcecie stąd odejść?
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 20:12
Temat postu:
Ona89 napisał/a:


Pomyślałam sobie, że choć by się waliło i paliło to nie opuszczę tego forum. Wiem, że jestem tylko szrą muszą (tak napisał o mnie pewien użytkownik), ale to forum wiele dla mnie znaczy i mimo, że mam własne to ono i tak nie jest takie jak to. Ostatnio dzieją się tu różne rzeczy, ale to jest tylko przejściowe. Ludzie nie opuszczajcie go. Zobaczycie jeszcze uda nam się odbudować tę wspaniałą atmosferę, która kiedyś tu panowała. Jeszcze wrócą te czasy, kiedy z taką ogromną chęcią wchodziliśmy na nie i kiedy z tak wielkim smutkiem musieliśmy się z nim chwilowo rozstać kiedy wyjerzdżaliśmy np. na wakacje. Na tym forum napisaliśmy tyle wspaniałych postów, niektórzy byli i są tu moderatorami, dbają lub dbali z tak wielką chęcią o swój dział, a teraz chcecie to wszystko zostawić? Jesteście tego pewni? Naprawdę chcecie z tąd odejść?


niestety..
cała prawda..
mroweczka - Nie 05 Cze, 2005 20:24
Temat postu:
Dobra.
Możecie mnie spalić na stosie, zabić siekierą, ugotować,poćwiartować, możecie mi poderżnąć gardło,utopić, zastrzelić, zakopać, ukamieniować, ukrzyżować, zagłodzić, zakopać, zamęczyć, zgwałcić, nakablować mamie ze dostalam pale z historii, odlaczyć mi Cartoon Network w najgorszym przypadku możecie mnie objechać publicznie na forum.
Ale czytając Wasze posty i po otrzymaniu pewnego PW od Bożeny uznałam,że...zostaję.
Forum trezba teraz zreperować a faktycznie, jeśli teraz każdy się obrazi i sobie pójdzie w siną dal to forum szybciej umrze niż przypuszczamy. Fakt-chciałam odejść-ale nie chciałąm,zeby przy okazji odeszło pół forum i zostały z 3 osoby.
Bo na forum mimo,że zrobił się jeden wielki śmietnik pozostały osoby wartościowe, naprawdę wartościowe. Elfka kiedyś powiedziała do mnie "Mrówa, nie przejmuj się nimi, oni odejdą a my zostaniemy..." i mam nadzieję,że tak będzie.
Nie wiem jak Iśka, ale ja na razie zostaję, jeszcze nie mówię niczego na pewno.
Wy też to przemyślcie. Mam nadzieję,że teraz to ileś osób(a także ich znajomi z forum) które zostały zbanowane nie napałnią się dumą...I mimo,że są już odbanowani nie powiedzą "nie! nie wracam". No dobra, może mówię trochę chaotycznie,sama nie wiem, co bym w takiej sytuacji zrobiła.
No dalej. Linczujcie mnie.
BTW- a pierwszej części postu nie bierzcie na serio...;]
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 20:33
Temat postu:
Tak jak wcześniej powiedziałem, po tym jak zostałem jakby nie było CHAMSKO potraktowany, nie planuję tu zostać na takich zasadach jak byłem, owszem, będę się tu pojawiał, może czasem coś napiszę, ale będzie to dużo mniejsza aktywność niż wcześniej. A jak warunki i atmosfera pozostaną takie jakie są, albo się jeszcze pogorszą, to moja obecność jest tu tym bardziej niepotrzebna. Poza tym jak mówiła ToJa ona nas błagać nie będzie, poza tym przyjdą nowi użytkownicy.
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 20:36
Temat postu:
niby nowi przyjdą ale jednak nie bedzie juz tej atmosfery.
mrówa,całe szczescie ze dopisałas ze mamy tego nie wziac na serio,chociaz ja juz bylam zadowolona z poczatku ^^
Ona89 - Nie 05 Cze, 2005 20:47
Temat postu:
Mrówka a już myślałam, że będę sobie piec kiełbaski, kiedy ty się będziesz palić Razz Tylko nie bierz tego na serio Wink Cieszę się, że zostajesz :*
Gabra napisał/a:
niby nowi przyjdą ale jednak nie bedzie juz tej atmosfery.

Atmosfera, może taka sama nie będzie, ale to nie oznacza, że nie będzie dobra. Trzeba być dobrej myśli.
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 21:11
Temat postu:
Ona, Gabra, Mroweczka - i tak ma być :] Macie u mnie MEGAplusa :] I <winko> Mr. Green

Choć przyznam, że jestem ciekaw, czym Pani Administrator przekonała Mroweczkę Wink Może coś podobnego każdemu posyłać? ;P
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 21:18
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Ona, Gabra, Mroweczka - i tak ma być :] Macie u mnie MEGAplusa :] I <winko> Mr. Green

yeah ;]
dobrze ze ty tez zostajesz ^^
Ona89 - Nie 05 Cze, 2005 21:27
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Ona, Gabra, Mroweczka - i tak ma być :] Macie u mnie MEGAplusa :] I <winko> Mr. Green

Hehe, dzięki. Nie martw się, nie zostaniesz sam na tym forum
Jeszcze, żeby dało się przekonać Iśkę do powrotu...
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 21:50
Temat postu:
Gabra napisał/a:
dobrze ze ty tez zostajesz ^^

Odbieram to jako pochlebstwo ^^ THX ^^

Btw, ja i tak się do Was nie umywam. Z tego co kojarzę, to Wy tu jesteście dużo dłużej ode mnie... będę się czuł nieśmiało Razz
Anonymous - Nie 05 Cze, 2005 22:43
Temat postu:
A ja wam wszystkim na zlosc tez zostane biggrin
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 08:23
Temat postu:
A ja w ogóle nie zamierzałam odchodzić. Jestem na tym forum ponad dwa lata, a to, że klimat się zmienia jest oczywiste. Przychodzą jedni, odchodzą drudzy... Ale trzeba ciągle żyć (rzyć? Razz)...
Iśka - Pon 06 Cze, 2005 08:36
Temat postu:
Cytat:
Jeszcze, żeby dało się przekonać Iśkę do powrotu...

Ja nie wiem... wiem że forum podupada i żejak kotoś się za nie nie weźmie nigdy nie wróci do tamtego 'stanu'... ale mnie ciągnęło właśnie do tamtego, gdzie było mnóstwo interesujących tematów i skąd nie chciało się odchodzić.
Kiedyś (jeszcze do niedawna) myślałam, że nidy stąd nie odejdę. Kiedy odeszła ToJa pomyślałam, że to już nie to samo... ze to już koniec tego 'mojeo kochanego' forka. Nie wiem, na prawdę nic nie obiecuję, ale tak jak napisałam w pierwszym poście będę u wchodzić, czasem pisać postu, ale rzadziej.
A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego? Nie było mnie raptem kilka dni, a tu takie zmiany...
Akacja12 - Pon 06 Cze, 2005 13:15
Temat postu:
A ja musze być dziwna bo mi się na forum nadal podoba Razz
No oczywiście że odeszło kilka osób, no ale ja nie mam zamiaru.
A jeślibym odeszła to na pewno nie z tego powodu, tylko moze dlatego ze strasznie duzo czasu tu trace gdy powinnam robić inne rzeczy Razz
No ale jeszcze tylko tydzień, wystawienie ocen i mozna se wziąć na luz Razz
Naprawde może być jeszcze lepiej jak wy to naprawicie. Zawsze są wzloty i upadki ale to nie znaczy że od razu trzeba się ciąć Razz
Nikita - Pon 06 Cze, 2005 14:59
Temat postu:
Iśka napisał/a:

A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego? Nie było mnie raptem kilka dni, a tu takie zmiany...


Nie będę tu wyszczegolniac niektorych uzytkowników, bo nie wiem jak to dokladnie bylo, a nie chce nikogo urazic Wink Ale wiem, że na chacie(SB?) padly niemile, wrecz ... ekhm ... slowa na ToJę i osoby, które braly w ' tym czyms ' udzial zostaly zbanowane, a w tej chwili chyba mają już odblokowane konta, bo widzę, że scv może pisać ...
Poprawcie mnie jakby co, bo nie wiem czy czegos nie pokręciłam Razz

Ekhm ... Uwaga! Very Happy
Postanowiłam nie opuszczac forum ^^
Zostaaaajeee '' _ ''
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 16:46
Temat postu:
oo biggrin
Mrówa mozesz sie uznac za bohaterke "_" ;D
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 16:49
Temat postu:
Zostaje... a to tylko dlatego że Ona89 mnie błaga, prosi i przypomina mi bez przerwy o forum...

Ona89 to dla Ciebie
powinnaś mi dziękować Razz
Ona89 - Pon 06 Cze, 2005 16:55
Temat postu:
Stokrotko dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziekuję :* :* :*

No to kto jeszcze z tych wspaniałych użytkowników chce odejść z forum? Tylko uważajcie, bo was też się uczepię Razz
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 16:57
Temat postu:
Ona89 napisał/a:
No to kto jeszcze z tych wspaniałych użytkowników chce odejść z forum? Tylko uważajcie, bo was też się uczepię Razz
Nie wiedziałam że jestem aż tak wspaniała Razz
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 17:09
Temat postu:
miałam niepisać ale bywając tu dalej chyba niemoge sie powstrzymać i wiem że złamie słowo:/ więc czemu wszyscy odchodzą? bo ktoś powiedział że forum sie wali i sobie polazł, a jego opinia jest tak ważna że ja odejde bo forum sie wali, to co że to opinia tylko jednej z tysiąca osób ale może tak jest? wy jesteście przywiązani do siebie sznurkiem? jakieś domino? pozatym druga denerwująca rzecz to wasze zachowanie aktualne bo nawet jeśli forum sie wali, to co wszyscy robią? uciekają jak szczury z okrętu a co powinni robić? ratować je może by łaska? jak ktoś sobie robi żarty to go usunąć, zablokować czy dać ostrzeżenie, wywalić nieaktywnych użytkowników bzdurne posty ale nie, tak niemożna tylko sie moda wyrzeka, a po co był? a kto mówil że bedzie to wszystko robił? jakies duchy chyba odwiedzają to forum?:/ zachowujecie sie tragicznie i sie dziwicie że forum sie wali, oby nowy admin zrobił tu porządek chociaż tchórzy i tak niezatrzyma, uciekną
Elly - Pon 06 Cze, 2005 17:35
Temat postu:
Dzien dobry Mr. Green Chcialabym sie przywitac i powiedziec ze pisac bede zradko chociaz mi konto odblokowano Razz Pisuje teraz na innym forum ale jednak czasem tu zajrzę Mr. Green Mr. Green
opętana - Pon 06 Cze, 2005 18:14
Temat postu:
i żyli długo i szczęśliwie xd
wiedziałam ze sie wszystko dobrze skonczy, o! ; ]
Mroczny_jogurt - Pon 06 Cze, 2005 19:02
Temat postu:
Ciekawe za ile dni wroca i powiedzia ze im nudno bez forum, zmienia image itd itd- zawsze tak jest ;p jak ktos robi halas z powodu odejsca to zawsze wraca. Jak odchodzi skromnie i po cihcu- mozna miec nadzieje, ze na zawsze Smile ale coz sie dziwic- dzieci
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 19:06
Temat postu:
Odezwała się 75-letnia staruszka z domu starców :]

Iśka napisał/a:
A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego?

Tego ni wiedzom nawet najstorsi górole, HEJ!
Laughing
Iśka - Pon 06 Cze, 2005 20:51
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Odezwała się 75-letnia staruszka z domu starców :]

Iśka napisał/a:
A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego?

Tego ni wiedzom nawet najstorsi górole, HEJ!
Laughing


Ja juz wiem Razz
No cóż powiedzmy, że zostaje. A zostaje na takiej zasadzie jak juz kilka tygodni bylam, ze malo pisze, czyta wypiorczo (nic nie kapuje przez to Razz).
Mroczny_jogurt - Pon 06 Cze, 2005 20:54
Temat postu:
A nie mowilam Smile? -dzieci
Anonymous - Pon 06 Cze, 2005 20:57
Temat postu:
Iśka napisał/a:
Himitsu napisał/a:
Iśka napisał/a:
A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego?

Tego ni wiedzom nawet najstorsi górole, HEJ!
Laughing


Ja juz wiem Razz

O_O
CO?? O_o
Ciekaw jestem skąd Razz I jakim cudem cokolwiek zrozumiałaś Razz
Iśka - Wto 07 Cze, 2005 13:26
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Iśka napisał/a:
Himitsu napisał/a:
Iśka napisał/a:
A powiedzcie mi (na pw, jesli nie mozna (?) publicznie) kto został zbanowany i dlaczego?

Tego ni wiedzom nawet najstorsi górole, HEJ!
Laughing


Ja juz wiem Razz

O_O
CO?? O_o
Ciekaw jestem skąd Razz I jakim cudem cokolwiek zrozumiałaś Razz


Ktos mi wytlumaczyl Wink
AntonFucker (lub Potwora, juz sie gubie w tych nickach) Twoje zdanie mnie za bardzo nie interesi ;]
Mroczny_jogurt - Wto 07 Cze, 2005 15:29
Temat postu:
To masz problem, bo nie zamierzam zaprzestac szerzenia moich opini:)
Anonymous - Wto 07 Cze, 2005 16:47
Temat postu:
Iśka - jeśli masz na myśli post Nikity, to muszę coś sprostować... Otóż z tego, co napisała Nikita, wynika że to właśnie osoby wywalone rzucały epitetami, a wcale tak nie było... Bliższym prawdy jest to, że te kilka osób zostało usuniętych za nic. A dokładniej - z kaprysu byłej adminki.

Ant0nFucker napisał/a:
To masz problem, bo nie zamierzam zaprzestac szerzenia moich opini:)

Szerzenie opinii, na które nikt nie zwraca uwagi, jest co najmniej stratą czasu.
Iśka - Wto 07 Cze, 2005 23:52
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Iśka - jeśli masz na myśli post Nikity, to muszę coś sprostować... Otóż z tego, co napisała Nikita, wynika że to właśnie osoby wywalone rzucały epitetami, a wcale tak nie było... Bliższym prawdy jest to, że te kilka osób zostało usuniętych za nic. A dokładniej - z kaprysu byłej adminki.

Nie mialam na mysli postu Nikity. Wiem wyszystko co i jak z wiarygodnego zrodla Wink

potwora napisał/a:
To masz problem, bo nie zamierzam zaprzestac szerzenia moich opini:)

No i Ty sobie szerz, ja nie bede sluchac i wszyscy są szczęśliwi ;]

Himitsu napisał/a:
Ant0nFucker napisał/a:
To masz problem, bo nie zamierzam zaprzestac szerzenia moich opini:)

Szerzenie opinii, na które nikt nie zwraca uwagi, jest co najmniej stratą czasu.

Otóż to.
panienka_wierzba - Sro 08 Cze, 2005 09:15
Temat postu:
hm.. moze ja dorzucę swoje 5 groszy
osobiscie sama postanowilam odejsc.. w sposob cichy.. spokojny, odwiedzając co jakis czas swoje działy, patrząc czy wszystko jest w porządku.
muszę stwierdzić że przedewszystkim nie byłam związana z samym forum ale z ludźmi którzy na nim pisali.. czesc tych osob juz nie ma, wciaz mam z nimi kontakt, jednak to nie to samo
mowicie odzyskac? forum, naprawic je
jak taki pieprzony nabijacz jak ja mógłby odejśc, powiedzcie mi
nie oddam swoich 3200 postów jakiemus laikowi te ; )
nie no tak naprawde mozecie ewentualnie na mnie liczyć, jednak nie w takim stopniu jak kiedys
nie ma części osób na których mi zalezalo
i nie wiadfomo co dzieje się z Pulkownikiem.. a na nim zalezalo mi wyjatkowo, a teraz go nie ma..
szczerze powiedziawszy ja się wypalam, tak jak to forum
Chesterka - Sro 08 Cze, 2005 11:46
Temat postu:
A ja będę zaglądać tu przez ten miesiąc trochę żadziej, bo się właśnie przeprowadzam i nie mam zbytnio czasu ;] Ale nie myślcie sobie, że odchodzę czy coś w tym stylu. Poprostu to będzie pracowity miesiąc ;] No.

A i szkoda, że tyle osób poszło na latwiznę i sobie poszło zamiast odbudowywać forum ;P
Anonymous - Sro 08 Cze, 2005 14:21
Temat postu:
Iśka napisał/a:
Himitsu napisał/a:
Iśka - jeśli masz na myśli post Nikity, to muszę coś sprostować... Otóż z tego, co napisała Nikita, wynika że to właśnie osoby wywalone rzucały epitetami, a wcale tak nie było... Bliższym prawdy jest to, że te kilka osób zostało usuniętych za nic. A dokładniej - z kaprysu byłej adminki.

Nie mialam na mysli postu Nikity. Wiem wyszystko co i jak z wiarygodnego zrodla Wink

Oo... Czy mógłbym więc prosić o uświadomienie mnie przez PW? Może w końcu cokolwiek zrozumiem...
Naomi - Czw 09 Cze, 2005 14:18
Temat postu:
Będę szczera. Wiem, że niektórzy mnie za to znienawidzą. Ale mam to gdzieś.
Moim zdaniem na forum znikła tak mega fajna atmosfera przez to, że najfajniejsi użytkownicy wdawali się w gadki i przyjaźnie z tymi... Ech...
Kiedy przyszło tu towarzycho (Tsej, Ant0n, R2 Christine Fan itd.) forum zaczęło poprostu debiilnieć Confused
\Zakładano głupie, niezrozumiałe tematy, "WYRAŻANO SIĘ", obrażało itp., a jednak niektórym to pasiło. I niestety tak to się skończyło.

Ostatnio Christine Fan nazwał mnie różową nastolatką wkurzyłam się... Powiem tylko jedno "Różowe nastolatki" nie rozwalają forum.
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 14:38
Temat postu:
Naomi dobrze wiesz co myslę na temat tych panów, owszem kiedy ich nie było było spokojniej ale nic sie na to nie poradzi...
Dobrze że jesteś szczera i za to Cię lubie ;]
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 15:51
Temat postu:
Naomi napisał/a:
Będę szczera. Wiem, że niektórzy mnie za to znienawidzą. Ale mam to gdzieś.
Moim zdaniem na forum znikła tak mega fajna atmosfera przez to, że najfajniejsi użytkownicy wdawali się w gadki i przyjaźnie z tymi... Ech...
Kiedy przyszło tu towarzycho (Tsej, Ant0n, R2 Christine Fan itd.) forum zaczęło poprostu debiilnieć Confused
\Zakładano głupie, niezrozumiałe tematy, "WYRAŻANO SIĘ", obrażało itp., a jednak niektórym to pasiło. I niestety tak to się skończyło.

Ostatnio Christine Fan nazwał mnie różową nastolatką wkurzyłam się... Powiem tylko jedno "Różowe nastolatki" nie rozwalają forum.


Zapomniałaś o mnie. Czuję się urażony.
Naomi - Czw 09 Cze, 2005 17:02
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Naomi napisał/a:
Będę szczera. Wiem, że niektórzy mnie za to znienawidzą. Ale mam to gdzieś.
Moim zdaniem na forum znikła tak mega fajna atmosfera przez to, że najfajniejsi użytkownicy wdawali się w gadki i przyjaźnie z tymi... Ech...
Kiedy przyszło tu towarzycho (Tsej, Ant0n, R2 Christine Fan itd.) forum zaczęło poprostu debiilnieć Confused
\Zakładano głupie, niezrozumiałe tematy, "WYRAŻANO SIĘ", obrażało itp., a jednak niektórym to pasiło. I niestety tak to się skończyło.

Ostatnio Christine Fan nazwał mnie różową nastolatką wkurzyłam się... Powiem tylko jedno "Różowe nastolatki" nie rozwalają forum.


Zapomniałaś o mnie. Czuję się urażony.


O przepraszam najmocniej. Ciebie też oczywiście chętnie wymienię.
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 17:20
Temat postu:
Tak przy okazji- dlaczego "sprzątanie" w wydaniu ToJi polegało na usunięciu porządnych ludzi, a [cenzura]ć kretyńskich tematów jakoś jej się nigdy nie chciało?
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 19:55
Temat postu:
Czy ja kiedys zalozylem glupi temat, badz napisalem glupiego posta?
Jezeli tak, to go zacytuj! Bezpodstawne oskarzenia...
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 20:51
Temat postu:
To spisek Żydów i masonów.
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 20:58
Temat postu:
Ant0n napisał/a:
Czy ja kiedys zalozylem glupi temat, badz napisalem glupiego posta?
Jezeli tak, to go zacytuj! Bezpodstawne oskarzenia...
No może nie pisałeś wielu tematów ale za to wdawałeś się w głupie dyskusje Razz
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 22:26
Temat postu:
Naomi napisał/a:
Będę szczera. Wiem, że niektórzy mnie za to znienawidzą. Ale mam to gdzieś.
Moim zdaniem na forum znikła tak mega fajna atmosfera przez to, że najfajniejsi użytkownicy wdawali się w gadki i przyjaźnie z tymi... Ech...
Kiedy przyszło tu towarzycho (Tsej, Ant0n, R2 Christine Fan itd.) forum zaczęło poprostu debiilnieć Confused
\Zakładano głupie, niezrozumiałe tematy, "WYRAŻANO SIĘ", obrażało itp., a jednak niektórym to pasiło. I niestety tak to się skończyło.

Ostatnio Christine Fan nazwał mnie różową nastolatką wkurzyłam się... Powiem tylko jedno "Różowe nastolatki" nie rozwalają forum.


ojej pani mądre posty zawsze na temat nie lubi tych którzy nieprzyszli tu siedzieć jak na kazaniu i zażartowali w sposob ambitny a szkoda bo oni nie rozwalają forum tylko je tworzą, może i przeginają ale ty tysz wymieniając ich a siebie uwazając za świętą... takie debilne gadanie
Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 23:12
Temat postu:
Cytat:
Będę szczera. Wiem, że niektórzy mnie za to znienawidzą. Ale mam to gdzieś.
Moim zdaniem na forum znikła tak mega fajna atmosfera przez to, że najfajniejsi użytkownicy wdawali się w gadki i przyjaźnie z tymi... Ech...
Kiedy przyszło tu towarzycho (Tsej, Ant0n, R2 Christine Fan itd.) forum zaczęło poprostu debiilnieć Confused
\Zakładano głupie, niezrozumiałe tematy, "WYRAŻANO SIĘ", obrażało itp., a jednak niektórym to pasiło. I niestety tak to się skończyło.

Ostatnio Christine Fan nazwał mnie różową nastolatką wkurzyłam się... Powiem tylko jedno "Różowe nastolatki" nie rozwalają forum.
jak CF uznał ze ejsteś "różowa" to najwyraźniej to prawda...obawiam sie że jako habilitowany docent nadzwyczajny profesor i doktor za razem stwierdzić ze to nie uleczalne..z innych źródeł dowiedziałem sie młoda że jesteś "pop-up'em"...cóż pod ta linią zarzutów twoje argumenty są bez mocy ponieważ twoja wiarygodność została podważona..i niestety trzeba ci odmówic dalszej możliwości prowadzenia zeznań...
Iśka - Pią 10 Cze, 2005 00:03
Temat postu:
W powyzszych slowach nie zgdzam się z jednym: te inteligentne zarty są zazwyczaj zgryźliwe i o kimś konkretnym, co niektórych może orażać (nie mowie o sobie). A fakt jest niestety taki, że bez tych "inteligentnych żartow" forum było spokojniejsze i wiekszasc bardziej do niego ciągnęło.
Co do tego czy Noami jest czy nie jest "różowa" po pierwsze nie mam pojęcia, a po drugie mnie to nie obchodzi. Co do tego czy siedzi jak na kazaniu czy nie tez mnie to za bardzo nie interesi.
Proponuję zamknąć temat, bo wywiązuje się kolejna kłótnia, a jako że Mrówka na spolke ze mna go założyła nie chciałabym zeby cos zlego z tego wyniknelo. Nie potrzebne nam więcej sprzeczek. Przeciez mamy budować forum...
Anonymous - Pią 10 Cze, 2005 08:48
Temat postu:
budowaliście na poczatku...to widać po starych tematach biggrin

teraz raczej co nieco sie zburzyło..a dla optymistów...ukruszyło
mroweczka - Sob 11 Cze, 2005 11:21
Temat postu:
kradziejka napisał/a:
wasze zachowanie aktualne bo nawet jeśli forum sie wali, to co wszyscy robią? uciekają jak szczury z okrętu a co powinni robić? ratować je może by łaska? (...) jakies duchy chyba odwiedzają to forum?:/ zachowujecie sie tragicznie i sie dziwicie że forum sie wali, oby nowy admin zrobił tu porządek chociaż tchórzy i tak niezatrzyma, uciekną

Kradziejka ale weź pod uwagę, że forum nie jest naszym żadnym obowiązkiem i jeśli ktoś nie ma ochoty na nie wchodzić to nie będzie i nikt nikomu nie będzie kazał. Prawda jest taka, że każde forum się zmienia to też i jeśli ktoś wolał tamto forum od tego to odejdzie a nie będzie wchodził na siłę...Nikt tu nikogo nie trzyma :/.

Ant0nFucker napisał/a:
ale coz sie dziwic- dzieci

uf...myslalam,ze bedzie gorzej :]
Anonymous - Nie 12 Cze, 2005 12:16
Temat postu:
Spokoj. Rolling Eyes

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group