Dzieci OnLine

Moda, Uroda, Wygląd - Kolczyki

paulinka-blondynka - Sob 09 Kwi, 2005 14:37
Temat postu: Kolczyki
Hehe... dziś przekłułam sobie uszy...
Kto wie po jakim czasie przestaną mnie boleć...
Aha i głowa też mnie boli.... czy to ma związek z tym,czy tylko taki zbieg okoliczności?? Smile
Dodaję też ankietę Smile
nasty_girl - Sob 09 Kwi, 2005 14:40
Temat postu:
raczej zbieg okolicznosci.. a przestanie cie bolec.. to zalezy jak ci sie bedzie goic itd, ale jutro czy pojutrze jesli bedzie bolec to mniej..

ja mam w lewym uszku 3 kolczyki, w prawym 1, w pepku no i chcialabym se w jezyku zrobic ale facet mi nie pozwala..
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 14:45
Temat postu:
Ho,ho ja miałam uszy przebijane jak miałam 3 lata Very Happy Nie pamiętam ile sie goiło, i kiedy przestało boleć, a ten ból głowy to zbieg okoliczności.Słyszałam tez kiedyś o jakies masci, która przyspiesza gojnie, zmniejsza ból itp., ale niestety nie pamietam nazwy Confused
BamBI - Sob 09 Kwi, 2005 14:47
Temat postu:
Uszy przestaną cię boleć za ok. 3 dni ( powinny), głowa nie ma na to wpływu.
Też mam przeklute uszy ale po jednej dziurce w każdym. Na wakacje przekluje se po dwa Razz
nasty_girl - Sob 09 Kwi, 2005 14:57
Temat postu:
jesli sie nie myle to ta masc nazywa sie trybiotyk.. powiesz pani w aptece ze masc na gojenie w takich malych saszetkach to bedzie wiedziala, ja jej uzywalam przy kolczyku w pepku
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 15:00
Temat postu:
Tak, właśnie o tą maść mi chodziło Wink Dzięki za uzupełnienie mojhego posta
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 15:02
Temat postu:
tak jest ze jak masz kolczyki to łeb boli.

Woda utleniona + spirytus codziennie polewaj dziurki bez zdejmowania kolczykow

za 4 tyg bedzie wygojone,choc mi sie goiło dłuzej Neutral
frigg - Sob 09 Kwi, 2005 15:14
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
jesli sie nie myle to ta masc nazywa sie trybiotyk.. powiesz pani w aptece ze masc na gojenie w takich malych saszetkach to bedzie wiedziala, ja jej uzywalam przy kolczyku w pepku


owszem trybiotyk jest bardzo przydatny w gojeniu - ale nie mozna stoswac tego dlugo, bo efekt moze byc wrecz odwrotny (tzn moze zaczac sie babarac)..wiec najlepiej stosowac przez jakies 2-3 dni i zrobic przerwe na jakies 4 dni

nasty - a propo kolczyka w jezyku - ja mam i moj facet sobie chwali....Wink
potwora - Sob 09 Kwi, 2005 15:24
Temat postu:
ja mam sporo Wink w prawym 2, w lewym 6 i jeszcze kilka w lweym planuje (ok 3;0) poza tym na pewno brew sobie kiedys przekluje a potem bede kombinowac- w pepku jest juz strasznie oklepane a poza tym brzydkie ;p jeszcze w wardze mi sie podoba ;d

ale narazie zbieram kase zeby sobie tu zrobic:

frigg - Sob 09 Kwi, 2005 15:35
Temat postu:
potwora - tu gdzies jest temat o kolcach, zrobionych gdzie indziej niz uszy Wink
moim zdaniem to wlasnie brew jest dosc popularna, pepek zreszta tez...teraz wogole piercing jest tak popularny ze duoz takich miejsc jest 'oklepanych'..niestety Wink

edit - ten co chcesz miec czyli tragus troche sie moze babrac przy gojeniu, poza tym troche boli bo miejsce w ktorym klujesz jest dosc grube...ale to chyba sama wiesz Wink
Miracle - Sob 09 Kwi, 2005 15:53
Temat postu:
Ja mam kolczyki od dziecka. Niewiem przeklulam jak mialam 3-4 latka. Ja mam w lewym dwa kolczyki a w prawym jeden.Przebilam se ucho w wakacje i stad te dwa kolczyki w lewym uchu. Mialam se przebijac przed sylwkiem jeszcze uszy ale jakos sie nie zlozylo.
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 16:24
Temat postu:
jutro już nie będą cie boleć jak nie będziesz co chwi.e dotykać sprawdzac itp
potwora - Sob 09 Kwi, 2005 17:51
Temat postu:
Niestety wiem ;p ale jestem twarda i nie zlekne sie bolu ;] a co do babrania to mam doswiadczenie bo mam dosyc wrazliwe uszy wiec na podstawie obserwacji z 9 dziurkami w uszach to wiem, jak to bedzie wygladac ;]
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 17:53
Temat postu:
potwora napisał/a:
w prawym 2, w lewym 6


potwora napisał/a:
9 dziurkami w uszach


2+6=9
miło wiedzieć...
potwora - Sob 09 Kwi, 2005 18:51
Temat postu:
teraz mam 8 ale robilam 9 tylko jedna mi zarosla Smile
Anonymous - Sob 09 Kwi, 2005 19:06
Temat postu:
www.kolczyki-i-przebijanie.mylog.pl tutaj sobie looknijcie co do kolczykow.Laska sie zna Wink
panienka_wierzba - Sob 09 Kwi, 2005 19:09
Temat postu:
co do ankiety
tak mam
eee 7
3 w lewym 4 w prawym
w najblizszym czasie sobie chce jeszcze w jezyku zrobic
Chesterka - Sob 09 Kwi, 2005 19:44
Temat postu:
Ja mam 4 dziurki. 3 w lewym uchu i 1 w prawym, ale w przyszłym tygodniu idę sobie przekłuć nowe biggrin
frigg - Sob 09 Kwi, 2005 19:54
Temat postu:
to jak kazdy to babcia tez Wink
jesli chodzi o same uszy to mam lacznie dziurek w obu uszach sztuk 9....w lewym 6 (bylo 7 ale jedna zarosla - mialam kolczyk zwany industrialem) z czego jedna w chrzastce, w prawym 3 z czego tez jedna w chrastce..teraz nosze tylko kolczyki w pierwszych dziurkach o grubosci 2mm, poniewaz rozpycham do grubosci 4mm bo chce zalozyc tam tunele...
lacznie wszystkich dziurek mam/mialam 15 Smile
Akacja12 - Sob 09 Kwi, 2005 19:54
Temat postu:
O fu język... Ja nie mam przekłutych uszu i jak narazie nie zamierzam, ale nie wiem jak będzie później.
panienka_wierzba - Sob 09 Kwi, 2005 20:00
Temat postu:
gdzie reszte masz?
(jesli wolno spytać Wink )
frigg - Sob 09 Kwi, 2005 20:10
Temat postu:
wiec tak: usta - labret i medusa* (czyli dolna i gorna warga na srodku), nos* (platek), jezyk, pepek**

* - dziurki juz niestety zarosniete
** - dziurka jest, ale sama nie daje rady wsadzic kolca a cos do studia mi nie po drodze
w planach mam ponownie nos oraz cos co sie nazywa inner labia
wierzba - gdzies w dziale 'nasze zdjecia' nid podala link gdzie sa nasze foty - i tam jest zdjecie jak wygladaja moje kolce w ustach Smile
panienka_wierzba - Sob 09 Kwi, 2005 20:15
Temat postu:
danke za info, zaraz poszukam tego zdjęcia i trzasne nim Wink
Edit.
nie ma ich
album został usunięty
a Wasze zdjęcia były w albumie
przykro mi
nasty_girl - Sob 09 Kwi, 2005 21:29
Temat postu:
frigg no widzisz a mojemu sie strasznie nie podobaja, i boji sie ze mu to bedzie przeszkadzac.. no ale trudno moze z czasem sie przekona..
frigg - Sob 09 Kwi, 2005 23:23
Temat postu:
wierzba - link jest na stronie 16 tematu 'nasze zdjecia' Smile

nasty - owszem trzeba uwazac, przynajmniej na poczatku, ale raczej sie bolesne przypadki sie nie zdaja....ale jak mu sie nie podoba bo nie podoba to coz zrobic.....
*Lenka* - Pon 11 Kwi, 2005 19:53
Temat postu:
a ja przez lato szalałam i miałam 15 czy 16 dziurek w uszach, ale mi sie kolczyki pogubiły i dziurki sie zarosły(nie wszystkie) teraz mam 7 dziurek w lewym a w prawym 3 Rolling Eyes (imho uszy sobie sama przebijam)
nasty_girl - Pon 11 Kwi, 2005 19:54
Temat postu:
ja bym se sama nie przebila, i nie pozwolilabym zeby ktos mi przebil.. musze isc do kosmetyczki ..
nika - Pon 11 Kwi, 2005 20:14
Temat postu:
Ja mam w lewym uchu 2 a w prawym 1. Moja kumpela ma kilka dziurek dokładnie nie pamientam ale wiem że sobie sama przebijała i powiedziała że to wcale tak mocno nie boli..
nidhogg - Pon 11 Kwi, 2005 20:24
Temat postu:
hm to ja sie wlacze co do tego jezyka, moj mezczyzna rowniez dluuuuugo strasznie marudzil, ze nie nie nie i koniec,
w koncu jak troche zmeinily sie stosunki miedzy nami i dostalam wolna reke na swoj wyglad - w zwiazku z czym ebz marudzenia moglam spokojnie kolczyka walnac - po fakcie jest/byl zachwycony,
ostatnimi czasy zrobilam drugiego w jezyku i stwierdzil, ze jest ejszce fajniej, wiec wiesz kto wie, moze i On sie przekona...
Anonymous - Pon 11 Kwi, 2005 20:40
Temat postu:
Ja mam1 dziurke w lewym i 2 w prawej... nie myslcie ze jestem jakas [cenzura]... jakos nie myslalam wtedy ze to to znaczy.. hehe milam 11 lat. A kolczyki takie po jednej dziurce to mam juz od 6 roku zycia.
Niestety ta w prawym zarosla, ta druga. Ale mam zamiar zrobic w lewym jeszcze jedna.
Wszystkie mi przebijala mama, takim wenflonem ze spzitala od razu w kolczekiem jakos nie wiem jak to zrobila:). Nic mie sie nie dzialo wiec oki.
Tylko nie pojemajut czemu wy sie tak kaleczycie... 15 dziurek 10? bez przesady... no ale co tam na starosc bedzie to bardzo ladnie wygladalo Smile.
Noid - Pon 11 Kwi, 2005 20:45
Temat postu:
Ja mialem kolczyk w uchu xD To bylo w podstawowce, mialem taki kaprys i mamusia mi czyms tam przebila, przez jakis czas nosilem sobie te kolczyk az wkoncu dyrka mnie zlapala, ze chlopak nie moze nosic kolczykow dopoki ona jest w szkole no i sila wyzsza =]
frigg - Pon 11 Kwi, 2005 20:54
Temat postu:
aga dziurki od kolczykow maja to do siebie ze albo sie zrastaja i moze zostalac malutka blizna, albo zwezaja tak ze ich nie widac prawie....wiec na starosc i tak nic nie bedzie widac...ale ludzie lubia rozne rzeczy - jedne dziewczyny robia sobie pasemka inne kolczyki Smile ja akurat lubie kolczyki, tatuaze itp Smile
panienka_wierzba - Pon 11 Kwi, 2005 23:07
Temat postu:
*Lenka* napisał/a:
a ja przez lato szalałam i miałam 15 czy 16 dziurek w uszach, ale mi sie kolczyki pogubiły i dziurki sie zarosły(nie wszystkie) teraz mam 7 dziurek w lewym a w prawym 3 Rolling Eyes (imho uszy sobie sama przebijam)


taaa obiesmy lataly i robily te kolczyki
(pamiętasz? 'PUK' ^^ hyhy)
Lenka mi raz przebijala, po tym przezyciu przebijalam sama =]
Lenie juz nie dalam;)
noi bylysmy razem u kosmetyczni bo nie szlo nam przebicie na chrząstce samodzielne
nasty_girl - Wto 12 Kwi, 2005 07:07
Temat postu:
zastanawiam sie jak ty zmiescilas te 15 kolczykow na jednym uchu.. przeciez to musiala byc dziurka przy dziurce prawie.. mi sie cos takiego nie podoba Razz
panienka_wierzba - Wto 12 Kwi, 2005 07:23
Temat postu:
nie na jednym ona miała Wink
miała łącznie 15 czy 16 =P
po jakies 7 czy 8 w kazdym
nasty_girl - Wto 12 Kwi, 2005 12:50
Temat postu:
aha.. ale i tak wydaje mi sie ze to za duzo i lepiej wyglada jak jest mniej
Gościówa - Sro 13 Kwi, 2005 23:20
Temat postu:
ja mam 4 kolzyki..
3 u prawym uchu i jeden w lewym.
W sumie to chcialbym wiecej ale nie da raady bo moja mumuska by mnie z domu wyzucila ;d lale spox hehe biggrin
takich ma juz rodzicow niesteyz;]
a jesli chodzi o przepijanie to dwie dziurki te pierwsze byly robione juz dawno jak bylam malutka u kosmetyczki a te dwie kolejne juz robilam sama zaostrzonym kolczykiem ;] bolalo troszke ale szybko sie goiło.najgorzej bylo z jedna ta co byla najwyzej goila siem z lekka dlugo a takto reszta szybko.
nasty_girl - Czw 14 Kwi, 2005 07:22
Temat postu:
ja mamie nie mowilam o tych ostatnich w uszach pierwsze 2 dziurki robilam se jak bylam mala to bylam z mama, a o tym ze robie se kolczyka w pepku dowiedziala sie tylko dlatego ze nie mialam pieniedzy, wiec musiala mi dac:d
Anonymous - Czw 14 Kwi, 2005 09:12
Temat postu:
Aż strach sie przyznać ile ja mam dziur bo wy macie o wiele więcej.
Obecnie mam tylko 2 na jednym i na drugim uchu, ale w tym tygodniu jetsem umówiona z kumpelą na zrobienie jeszcze dwóch czyli będą już 4 dziurki Smile Życzcie powodzenia bo jeszcze nigdy igłą uszu nie przekuwałam Neutral
ajeczka11 - Czw 14 Kwi, 2005 14:15
Temat postu:
ja mam 2 na jedym, a
na drugim 1!
Mama pozowaliłam i zrobić w wakacje 3 Smile
Anonymous - Czw 14 Kwi, 2005 14:31
Temat postu:
ajeczka11 napisał/a:
ja mam 2 na jedym, a
na drugim 1!

Niemożliwe!
Z resztą ja też tak mam, uzbierane 250 zł, zaraz jak wyzdrowieję to idę to wydać na wykolczykowanie się. Smile I hardkor będzie (pozdrawiam tytusa). :]
Miracle - Czw 14 Kwi, 2005 19:05
Temat postu:
ajeczka11 napisał/a:
ja mam 2 na jedym, a
na drugim 1!
Mama pozowaliłam i zrobić w wakacje 3 Smile


Ja sie matki nawet nie pytam. Powiedzialam tylko chce sobie przebic ucho raz i mama powiedziala okej.Teraz to ide przebijac za niedlugo i sie nie bede pytac tylko powiem ze ide prebic i nawet mi nic nie powie...Chyba ze dostanie jakiegos swira Mr. Green
Anonymous - Czw 14 Kwi, 2005 20:08
Temat postu:
Moja kumpela stawiła matkę po fakcie dokonanym... zrobiła sobie kolczyka w nosie w wieku 11 lat Smile Ale jej matka ją wpierw troszke opieprzyła a później zaczęła sie śmiać Smile
nasty_girl - Czw 14 Kwi, 2005 20:30
Temat postu:
moja mama sie w takie rzeczy nie wtraca.. tez se sama jak cos robie, chyba ze hajsu nie mam to musze do niej pojsc.. a jak bym wiedziala ze sie nie zgodzi to bym jej o to nie pytala..
opętana - Pią 15 Kwi, 2005 20:13
Temat postu:
Buehhe mi tata wogole nie pozwolił sobie zrobic kolczykow ;] poprostu lol. No ale, to nie Jego uszy tylko moje <wow> Czyli mam po 1 kolczyku w lewym i prawym uchu Wink
Anonymous - Sob 16 Kwi, 2005 10:47
Temat postu:
obrzydlistów...
bez umiaru...bez kunsztu
Gościówa - Pon 18 Kwi, 2005 22:29
Temat postu:
ogólem mam 4 kolczyki:3 w prawym uchu i jeden kolczyk w lewym (kiedys byly dwa ale jedna dziurka sie zarosła) ;]
chcialabym wiecej ale wtedy rodzice by mnie z domu wyrzucili..no coz..z kim ja mieszkam heh ;P
Powiem tak: bardzo lubie kolczyki tylko ze nie w kazdych miejscach. Robienie kolczykow z miejscach intymnych albo jakis innych wymyslach jest dla mnie nie do pomyslenia Jednak kolczyki w uszach, jezyku, nosie, brodzie, wardze, pempku, brwi..sa fajne;]
np. bardzo podoba mi sie kolczyk w jzeyku lub łuku brwiowym u chlopaków (oczywiscie nie wszystkim pasuje) ...mm..poprostu ;] pozdr
frigg - Pon 18 Kwi, 2005 22:36
Temat postu:
Tsej napisał/a:
obrzydlistów...
bez umiaru...bez kunsztu


co jest bez umiaru i kunsztu tsej?
Anonymous - Pon 18 Kwi, 2005 23:42
Temat postu:
zaczeło sie w rokoko...brak umiaru w ozdobach...zaczęto sie rozpędzać w tej dziedzinie do tego stopnia ze nie miano umiaru w ozdobach ...no i sie ma takich obkoczykowanych gdzie popadnie, czy noszących tony krzyżyków i czarnych ciuchów ...jak gdzieś jest przesada to żadne to piękno a juz o kunszcie nie ma mowy, bo samo to słowo mówi o umiejętności dobrania np barw, ozdób
pomijam fakt ze te ozdoby sa obrzydliwe(bo nie kazdy tak uważa)
frigg - Wto 19 Kwi, 2005 15:09
Temat postu:
hmm - coz...szkoda tsej ze znasz/widujesz osoby ubrano na czrano z krzyzykami i milonem kolczykow..we wszytkim potrzebny jest gust i umiar - ale z tym bywa roznie
ja sama o wiele bardziej interesuje sie mezczyznami z kolczykami i tatuazami..i nawet jesli mam faceta bez takich ozdob staram sie go namowic przynjamniej na jakis kolczyk (niekoniecznie w uszach albo co gorsza w jednym)...
ale jak wiesz gusta sa rozne...dla mnie obrzydliwe sa panienki blond w rozowcyh koszulkach z biustem na wierzchu i tak zwani metroseksualni mezczyzni...i to jest dla mnie niestety wlasnie 'przerost formy nad trescia' Smile
Anonymous - Wto 19 Kwi, 2005 19:04
Temat postu:
Cytat:
dla mnie obrzydliwe sa panienki blond w rozowcyh koszulkach z biustem na wierzchu
z tym nie ma sie jak nie zgodzić różowy to oczojeb i z reguły świadczy też o inteligencji osoby co go nosi, oczywiscie to kolejny stereotyp...ale sie sprawdza

"metroseksualni mezczyzni" nie mam zielonego pojęcia co to jest...
frigg - Wto 19 Kwi, 2005 19:14
Temat postu:
tacy mezczyzni, ktorzy bardzo duza role zwracja na swoj wyglad czyli nie tylko mycie, golenie, obcinaie paznokci i dezodorant, ale rowniez skubanie brwi, wosk, solarium, kremy pod oczy. manicure bla bla...generalnie bardzo wymuskany styl jesli nie zfeminizowany...
Kinga - Wto 19 Kwi, 2005 19:35
Temat postu:
Metroseksualisci ... jest ich coraz wiecej btw
Anonymous - Wto 19 Kwi, 2005 19:45
Temat postu:
sie chłopaki przejmują :>
jak dobrze ze za wilu takich nie spotkałem,
ja tam uważam ze z założenia jestem piękny i nie musze nic skubać biggrin
kolczyka nawet za najsłodszą namową nie dams obie zrobić, a tatuaż najwyżej na przedramionach jeśli już
panienka_wierzba - Wto 19 Kwi, 2005 19:58
Temat postu:
Tobie by chyba kolczyk nawet nie pasował, moim skromnym zdaniem Wink
no ale moze, nigdy nie mozna niczego przewidzec
jednak skad wiesz iż nie dałbyś się namówić?

a ee metroseksualiści? eee no ten, wszystko jest dla ludzi,a le bez przesady
frigg - Wto 19 Kwi, 2005 20:19
Temat postu:
no to masz szczescie ze ich wielu nie spotykasz...zazdroszcze....
no i widzisz ty jestes piekny..a ci mezczyzni sa jak kobiety..niby piekne tez zalozenia a zawsze cos sie do poprawy znajdzie...Wink
tatauze tez sa fajne...ja lubie i u sibie i u innych
Anonymous - Wto 19 Kwi, 2005 20:27
Temat postu:
jak to skąd wiem z eniedałbym sie namówić...nawet żeby nie wiem co mi dawali...korone polską to bym sie nie shańbił i nie zaprzeczył samemu sobie, jasna sprawa ze mozna mi to zrobić siłą, przecie tylko ludz jestem i w sześciu chłopa to mi przebiją ale z własnej świadomej woli ...nigdy

nie no nie żebym był piękny jak grecki Feb, ale mam prawo tak uważać by sie podbudować :>
nasty_girl - Wto 19 Kwi, 2005 21:12
Temat postu:
rozowy jest ladny, pod warunkiem ze panienka nie ubierze sie od stop do glowy na rozowo + rozowe dodatki + makijaz itd... a panowie metroseksualni.. hyhy nie ma to jak wydepilowany, zadbany facet ktory uzywa wiecej kremow itd od dziewczyn, chodzi do kosmetyczki itd.. bleee.. jak dla mnie nie ma miedzy tym a gejostwem duzej roznicy..
Anonymous - Wto 19 Kwi, 2005 21:22
Temat postu:
różowy zawsze jest paskudny

to pewne ze mi kolczyk by nie pasował...(gdziekolwiek)
dlatego między innymi nie zyczyłbym sobie taki nosić (poza tym jakby ktoś złapał za coś takiego i urwał to ja dziękuje)

zakładając ze ludzkie ciało jest doskonałe ... to takie coś jak kolczyć kala jego doskonałość, ubrzydza, czyni je niepłynnym...ehh wogule brak mi słów, niedobrze mi jak o tym pisze a co dopiero to obaczyć czy dotknąć...odpychające(taki w uchu to to jeszcze można zdźierżyć-ale nie 6)
Gościówa - Wto 19 Kwi, 2005 22:16
Temat postu:
Tsej napisał/a:

zakładając ze ludzkie ciało jest doskonałe ... to takie coś jak kolczyć kala jego doskonałość, ubrzydza, czyni je niepłynnym...ehh wogule brak mi słów, niedobrze mi jak o tym pisze a co dopiero to obaczyć czy dotknąć...odpychające(taki w uchu to to jeszcze można zdźierżyć-ale nie 6)

Jest coś takiego jak WŁASNA OPINIA i WLASNE ZDANIE I WLASNY GUST

...powiem tak: kocham kolczyki i tyle. A to że je kocham to nie nzaczy ze mam ich niewiadomo ile chodziazby z powodu rodzicow...3 w jednym uchu i jeden w drugim ale gdybym mogla zrobilabym sobie z chęcią więcej..mniejsza z tym.
Ale kazdy maprawo do odmiennego zdania i prosze was bardzo nie probujcie siem namawiac tu na forum do swoim zdan i przekonywac drugiej osoby...zreszta w twoim przypadku ...widze ze twoje obrzydzenie do kolczykow jest takie duze ze nic sie nie da z tym zrobic...pozdrawiam
panienka_wierzba - Wto 19 Kwi, 2005 22:19
Temat postu:
ciekawe czy zareagowałbyś obrzydzeniem na moj widok (znaczy sie ze mam kolyczków) hm..
frigg - Wto 19 Kwi, 2005 22:32
Temat postu:
dla mnie ludzkie cialo nie jest idelane - nie bylo, nie jest i niegdy nie bedzie...kolczyki wlasnie nadaja mu to co twoim zdaniem kolczyk zabiera....poza tym kolczyki, tatuaze maja dla mnie troche inny wymiar niz dla cibie..owszem to jest ozdoba...ale nie tylko...
agag - Wto 19 Kwi, 2005 23:41
Temat postu:
Ja osobiście mam 2 tradycyjne i tyle mi w zupełności wystarczy
Dodam tylko że MUSZE JE MIEĆ i to muszą być długie srebrne kolczyki
tak mi pasuje i tak sie dobrze czuje, więc ani więcej ani mniej, ani inaczej

co zaś się tyczy tatuaży, to ja nie mam i nie będę mieć (tak myślę)
chociaż nie raz myślałam o jakimś małym i dyskretnym
A co do innych osób, to nie przeszkadzają mi, a wręcz podobają, ale tylko gdy są subtelne
zresztą każdemu co innego pasuje

Przesadą wydaje mi się chodzenie w środku zimy w krótkich spodenkach tylko po to, by "zaprezentować" tauaż na całej łydce (a znam takich)
to nie jest do szpanu... tak mi się przynajmniej wydaje

źle mi się też kojażą podstarzali wytatuowani i nachalni faceci (ale to pewnie nie wina tatuaży)

no i jeszcze jeden przypadek z którym się spotkałam i też zrobiło to na mnie złe wrażenie: kiedy kobieta ok 25-27letnia miała wytatuowane na czarno jedno całe ucho (w nim jeden przy drugim na całej długości małe rynienki + w tradycyjnym miejscu ze 3 wiszące długie <drugie ucho kolczyki podobnie ale bez tatuażu>) i pół policzka. Do tego cała ubrana na czarno z ćwiekami w kurtce i łańcuchem przy czarnych skórzanych spodniach. No i jeszcze tatuaż-obroża na szyi.
Sam jej widok był... dziwny, ale najgorszy (w moim odczuciu) był fakt, że tak kobieta karmiła piersią małe dziecko
W tym świetle i ona i cała ta sytuacja wydała mi się groteskowa
Anonymous - Wto 19 Kwi, 2005 23:49
Temat postu:
"niebiskopurpurowy makijaż podkreślał dzikość drzemiącą w jej oczach, a magiczne 44 kolczyki rozmieszczone na całym ciele, świadczyły o poezji ukrywającej sie w jej sercu"
do tatuaży nic nie mam, sajgonki za 6.99 to coś co mógłbym cobie wytatuować na Wacku
ale kolczyki...litości, dlaczego wam sie to podoba, podkreśla dzikość..odrębność...inność(choc teraz juz nie bo jak od was słysze to kazdy cos takiego ma), to co one dają..estetyczne...raczej nie, ze wzlędu na metaliczność takowych, ja już schodze na myśle ze można sobie zrobić kolczyć w języku
ale dajcie jakieś powody...powiedzieć ze coś jest ładne to tak mało...musi byc cos co przemawia za tym ze takie macie odczucie wobec zmiany wyglądu naturalnego na ...uliczno-robotopodobny :>
Cytat:
Jest coś takiego jak WŁASNA OPINIA i WLASNE ZDANIE I WLASNY GUST
o bogowie właśnie mnie uświadomiłaś...nie wiedziałem...o czyimś guście de gustibus non est disputanda...teraz już wiem co to znaczy...ale jesli nie o gustach to o czym gadać?
czy ja kogoś przeknuje? ja jedynie pytam...stylem bezczelnie zuchwałego brzdąca "dlaczego?"
Cytat:
ciekawe czy zareagowałbyś obrzydzeniem na moj widok (znaczy sie ze mam kolyczków) hm..
nie robie wyjątków, więc pewnie tak, kwestia dobrego gustu (dla gościówy)->"wegług mnie" to max jeden kolczyk na ucho, bo po królika więcej...zadne inne miejsce poza uchem nie wygląda estetycznie a juz tym bardziej czysto( nie żebym mówił ze jestescie brudasami bo macie kolczyki łączące dwa pośladki, ale jakies to obce, nieregularne, odchyłowe...
Cytat:
dla mnie ludzkie cialo nie jest idelane - nie bylo, nie jest i niegdy nie bedzie
powiedz to buddystom ze wschodu...albo chrześcijanom czyli według statystyk 2/3 świata(ale nie wiem z jakich lat te statystyki więc sie nie czepiać, podane dla ironii, wiem ze to nie prawda)
moje ciało z pewnością nie ejst idealne, jak i wielu ludzi...ale zamysł tego ciała mówi o jego pięknie, wymiary wpisywalne w okrąg, kształty postawa, funkcjonalność...ba możliwości pod wpływem siły woli, to piękno ciała nie potrzeba tego upiększać ozdobami których to ciało samo z siebie nie wyprodukowało...bo to część obca, a jednak niszczy na stałe...zostawia ślad.
nawet jeżeli te ozdoby w ambitniejszy sposób drażnią łechtaczke, czy inne żołędzie(co kto lubi), nawet jeśli ktoś lubi ból, w momencie jak sobie zrobi kolczyk w pempku i ktoś jadąc autobusem bedzie tą osobę ze świerzym kolczykiem rozśmieszał, to tak szczerze...po co?
po co komu więcej dziór niż natura dała biggrin
dziewczyneczka - Sro 20 Kwi, 2005 18:43
Temat postu:
Ja nie mam ani jednego kolczyka.
Po pierwsze ohydnie w nich wyglądam i nie wi=ygodnie mi z takimi "ciężarkami" na uszach
A po drugie w czwartej kalsie (hoho odległe czasy) nauczycielka WF kazała nam zdejmować kolczyki lub zaklejać je plastrami. Ja już woliłam ich po prostu nie nosić. No a potem dziurki mi zarosły nie miałam najmniejszej chęci zrobić sobie nowe i tak po dziś dzieńnie mam kolczyków.
frigg - Sro 20 Kwi, 2005 20:56
Temat postu:
tsej napisał/a:
powiedz to buddystom ze wschodu...albo chrześcijanom czyli według statystyk 2/3 świata(ale nie wiem z jakich lat te statystyki więc sie nie czepiać, podane dla ironii, wiem ze to nie prawda)
moje ciało z pewnością nie ejst idealne, jak i wielu ludzi...ale zamysł tego ciała mówi o jego pięknie, wymiary wpisywalne w okrąg, kształty postawa, funkcjonalność...ba możliwości pod wpływem siły woli, to piękno ciała nie potrzeba tego upiększać ozdobami których to ciało samo z siebie nie wyprodukowało...bo to część obca, a jednak niszczy na stałe...zostawia ślad.
nawet jeżeli te ozdoby w ambitniejszy sposób drażnią łechtaczke, czy inne żołędzie(co kto lubi), nawet jeśli ktoś lubi ból, w momencie jak sobie zrobi kolczyk w pempku i ktoś jadąc autobusem bedzie tą osobę ze świerzym kolczykiem rozśmieszał, to tak szczerze...po co?
po co komu więcej dziór niż natura dała


hmm mysle ze opinia buddystow obchodzi mnie tyle co ich moja o idelanosci ciala Smile tsej - po co przyklad ze swiata chrzescijana - ja nie nie jestem i nie bede...o wiele bardziej przemawia do mnie kultura ozdabiania ciala kolczykami czy tatuazami (kultury na wymarciu) niz kultra wlasnie niby- perfekcyjnego ciala rodem z fitnes clubu i solarium (kultura wspolczesna).....trudno mi wytlumczyc czemu to lubie.....bo tak samo mnie nie wytlumaczysz dlaczego cialo bez kolczykow jest piekne....w kwestii subiektywnego odbioru - ja to slysze ale nie rozumiem, bo inaczej postrzegam ludzkie cialo....z ta roznica ze dla mnie ludzie (mezczyzni) bez takich ozdob nie sa skresleni...

tsej pytasz po co wiecej dziur niz natura dala...a po co protetyk do 3 zebow - kazdemu wypadaja bo tak natura chciala, po co fryzjerzy z tonami lakierow, po co kosmetyczki, ze nie wspomne o chirurgii plastycznej...po co? 90% tego co oferuje nam swiat nie jest nam potrzebne i nie jest naturalne.....z tym ze kolczyki, dredy, tatuaze sa o wiele bardziej znane ludzkosci niz silownia...Smile
Anonymous - Sro 20 Kwi, 2005 22:10
Temat postu:
Cytat:
hmm mysle ze opinia buddystow obchodzi mnie tyle co ich moja o idelanosci ciala tsej - po co przyklad ze swiata chrzescijana - ja nie nie jestem i nie bede...o wiele bardziej przemawia do mnie kultura ozdabiania ciala kolczykami czy tatuazami (kultury na wymarciu) niz kultra wlasnie niby- perfekcyjnego ciala rodem z fitnes clubu i solarium (kultura wspolczesna).....
to kulturą na wymarciu jest kultura ozdabiania kolczykami - i bardzo dobrze!
Cytat:
trudno mi wytlumczyc czemu to lubie.....bo tak samo mnie nie wytlumaczysz dlaczego cialo bez kolczykow jest piekne....w kwestii subiektywnego odbioru - ja to slysze ale nie rozumiem, bo inaczej postrzegam ludzkie cialo....z ta roznica ze dla mnie ludzie (mezczyzni) bez takich ozdob nie sa skresleni...
nic nie podoba sie spontanicznie, zawsze jest jakis powód i w kazdym razie nie ja powinienem dowodzić że estetycznie jest piękniejsze ciało bez zbędnych ozdób bo obstawiam przy czyms dotychczasowym, to mi powinno sie dowodzić ze obwieszanie sie dziwactwami upiększa a nie ubrzydza.
Cytat:
tsej pytasz po co wiecej dziur niz natura dala...a po co protetyk do 3 zebow - kazdemu wypadaja bo tak natura chciala, po co fryzjerzy z tonami lakierow, po co kosmetyczki, ze nie wspomne o chirurgii plastycznej...po co? 90% tego co oferuje nam swiat nie jest nam potrzebne i nie jest naturalne.....z tym ze kolczyki, dredy, tatuaze sa o wiele bardziej znane ludzkosci niz silownia...
co ma piernik do wiatraka poza mąką?
tatuaże nie są efektem obrzydzającym, dredy, kolczyki tak.... no dobra dredy nie sa elementem obrzydzającym ...jedynie wyglądają bardzo niehigienicznie, a kolczyki to zwykły turpizm
chciałem jeszcze dodać ze przed człowiekiem kolczykowano jedynie bydło...? czy to ma coś wspólnego z tym ze delikwentom montującym kolczyki sie to podoba...z tym ze masy ludzi np wychodzące z metra wyglądają jak bydło? czy w jakiś sposób odpowiadam na moje pytanie zamiats ciebie...bo ty nie potrafisz powiedziec dlaczego ci sie to podoba...
moze to ma związek z tym ze ktos kiedyś namówił ...no bo "wszyscy" tak robili...no i teraz sie ywszło na jelenia(bez pejoratywnego rozumienia prosze) bo wcale nie wszyscy...ale juz tak jakoś zostało i co z tym począć..............przyzwyczaić jedynie
frigg - Sro 20 Kwi, 2005 22:53
Temat postu:
wybijasz w takim razie wiele starszysz kultur niz nasza - chrezscijanska - maorysi, polowa afryki, indianie....wiedzilam ze homofob z cibie..Wink

powdy - poczytaj troche ksiazek o kulturze, dobre sa filmy na planet....

turpizm powiadasz? ja lubie turpizm...co do kolczykowania bydla - j.w troche wiedzy o kulturze piekna, mody czy wrecz ewolucji...
a to ciekawe z tym metrem - ja ci powiem ze jak ja wychodze z metra to widze wlasnie rozowo-solaryjne lub wrecz szare bydlo (jesli uzywamy okreslen rodem z masarni)
wiesz pewne rzeczy lubimy, podobaja sie nam bo tacy sie rodzimy, takimi nas ksztaltuja....ktos ci powie ze lubi tak czesto przytaczany juz roz bo mu pasuje do karnacji, mnie podobnie - kolce pasuja do mnie, tak postrzegam sibie, taka mam wizje swojego ciala

co do namowienia to nie tarfiles - bo bylam z mojego na owe czasy skromnego towarzystwa pierwsza, a moj swiat ograniczal sie wtedy do podworka i boiska szkolnego...nie wiem nawet czy mialam mtv wtedy...i nie znalam nikogo kto by to mial..wiec w moim przypadku to nie moda....
a i pytasz co ma jedno do drugiego - przeczytaj uwaznie jescze raz....bonusowe dziury(kolczyki) nie sa naturalne i ladne - tony lakierow uzywane przez fryzjerow tez nie sa i tez sa ochydne zwlaszcza na wlosach.....


tsej - i poraz kolejny pytasz sie o gust, a caly czas starasz sie udowdnic,ze twoj jest lepszy, zdyskretydowac inny gust (w tym przypadku moj) za pomoca zintelektualizowanego chamstwa...moze innym to pasuje - mnie nie, i to moj blad ze poraz kolejny wdalam sie z toba w pbezproduktywna rozmowe...coz.. mam nauczke...
Anonymous - Czw 21 Kwi, 2005 10:32
Temat postu:
Cytat:
tsej - i poraz kolejny pytasz sie o gust, a caly czas starasz sie udowdnic,ze twoj jest lepszy, zdyskretydowac inny gust (w tym przypadku moj) za pomoca zintelektualizowanego chamstwa...moze innym to pasuje - mnie nie, i to moj blad ze poraz kolejny wdalam sie z toba w pbezproduktywna rozmowe...coz.. mam nauczke...
a widzisz burak ze mnie, a dałaś sie złapać w środku rozmowy
nie żebym sie starał udowodnić że mój lepszy bo takiego terminu nie ma ale że tak powiem...poprzez atakowanie innych gustów wywyższam mój, za pomocą afirmacji mojego
poprzez obranie sobie gustu przeciwnego i jego przyrównywanie do mojego, opisuje mój bez potrzeby wyrażania pustej opinii
Cytat:
wiesz pewne rzeczy lubimy, podobaja sie nam bo tacy sie rodzimy, takimi nas ksztaltuja....ktos ci powie ze lubi tak czesto przytaczany juz roz bo mu pasuje do karnacji, mnie podobnie - kolce pasuja do mnie, tak postrzegam sibie, taka mam wizje swojego ciala

co do namowienia to nie tarfiles - bo bylam z mojego na owe czasy skromnego towarzystwa pierwsza, a moj swiat ograniczal sie wtedy do podworka i boiska szkolnego...nie wiem nawet czy mialam mtv wtedy...i nie znalam nikogo kto by to mial..wiec w moim przypadku to nie moda....
zaniecham juz kontynuowania tego...załużmy ze mi wystarczy takie wyjasnienie
Cytat:
a i pytasz co ma jedno do drugiego - przeczytaj uwaznie jescze raz....bonusowe dziury(kolczyki) nie sa naturalne i ladne - tony lakierow uzywane przez fryzjerow tez nie sa i tez sa ochydne zwlaszcza na wlosach.....
w tej rozmownie nie interesowało mnie nic poza kolczykami
Cytat:
wybijasz w takim razie wiele starszysz kultur niz nasza - chrezscijanska - maorysi, polowa afryki, indianie....wiedzilam ze homofob z cibie..
kto powiedział ze kogokolwiek wybijam :> każdy jest przydatny mimo swoich estetycznych czy poglądowych wad(z mojego punktu widzenia wad)każdą słabość można wykorzystać
Cytat:
powdy - poczytaj troche ksiazek o kulturze, dobre sa filmy na planet....
mam lepsze książki o kulturze...szczególnie tych starszych czy nawet starozytnych, teraźniejsze uważam za karykaturalne i nie zwracam nawet na nie uwagi a co do programów...wole discovery civilization chociażby
Cytat:
a to ciekawe z tym metrem - ja ci powiem ze jak ja wychodze z metra to widze wlasnie rozowo-solaryjne lub wrecz szare bydlo (jesli uzywamy okreslen rodem z masarni)
tak kiedys z kolega zaobserwowaliśmy to zjawisko , i nawet staraliśmy sie je badać poprzez obserwacje :>
weroskaaa - Pon 01 Maj, 2006 15:06
Temat postu:
ja mam w lewym uchu dwa kolczyki a w prawym 1 Wink

na wiecej nie chca sie rodzice zgodzic Sad

pozdrawiam Smile
Anonymous - Pon 01 Maj, 2006 21:29
Temat postu:
lol maja problem z 3 kolczykami w uszach u dziewczyny w wieku 16 lat
nie rozumiem ludzi
nasty_girl - Nie 07 Maj, 2006 19:25
Temat postu:
to malo widziales i slyszales.. tez nie rozumiem takich, ktorzy 17 letniej corce nie pozwalaja w ciagu tyg wyjsc bo ma sie uczyc, ktora ma sie zadawac z samymi dziewczynami... takich pelno.. a co dopiero kolczyk. przeciez to jest perwersja, co ludzie powiedza? <lol>
Tremere - Nie 07 Maj, 2006 20:11
Temat postu:
ja z racji tematu proszę o pomoc Razz
Ostatnio nieco zmieniam swój imicz i proszę o radę doświadczonych. Miałam labret ponad 2 lata i 2 tyg temu go wyjęłam. Po części sytuacja tego ode mnie wymagała, więc myślałam, że nie będzie śladu. Ale dziurka jest nadal. I widać ją nieźle.
Są jakieś maści/kremy czy inne ch em dzikie węże które przyspieszą zrastanie się dziurki?
Anonymous - Pon 08 Maj, 2006 09:54
Temat postu:
ja tylko smutny jestem, bo nie mam przebitych uszu, a kolczyki owszem. i na co ja, biedny, mam zaglosowac?:<
Kamikaze - Pon 08 Maj, 2006 19:11
Temat postu:
e a jak ja mam taki maly bombelek tam gdzie wczesniej dziurka byla to co mam zrobic bo niewiem a to juz jest od poczatku marca... co mam robic bo niewiem
a chce se przekuc tam rormalnie
Avril4 - Sob 13 Maj, 2006 13:17
Temat postu:
Mam 3 dziurki w lewym i 1 w prawym i na razie więcej nie planuję, ewentualnie jeszpe po jednym w każdym uchu... ^^
PotworAreturn - Wto 22 Kwi, 2008 17:00
Temat postu:
w sumie 9 dziur ;d (nie tylko w uszach)
Magwill - Wto 22 Kwi, 2008 21:22
Temat postu:
Też mam przekłute uszy, od 2.5 lat Smile
Marcia10 - Pon 28 Lip, 2008 11:43
Temat postu:
jak ja xd
anomaria - Nie 03 Sie, 2008 22:46
Temat postu:
Przekułam sobie uszy jakieś 4 lata temu. Już podczas przekłucia u kosmetyczki jedno ucho zabolało mnie o wiele bardziej ale zbytnio się tym nie przejęłam. Potem było to codzienne przemywanie uszu wodą utlenioną, nie wyjmowałam kolczyków przez dłuższy czas tak jak mi kazała itd. więc myślałam że wszystko będzie ok ale oczywiście nie było...
Kiedy zaczęłam nosić inne kolczyki lewe ucho (to które bardziej zabolało podczas przekłuwania) zaczęło się czerwienić i codziennie po paru godzinach noszenia tak już mnie bolało że musiałam wyjmować kolczyki. Ktoś mi powiedział że na początku nie powinnam zakładać tych srebrnych. Tak zrobiłam ale i to nie pomogło Neutral
Doszłam do wniosku że widocznie kosmetyczka trafiła w ,, złe miejsce'' i już nic nie da się zrobić. Do tej pory nic się nie zmieniło więc noszę kolczyki BARDZO rzadko i w sumie żałuję tego pomysłu Sad
[/code]

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group